Strona 1 z 2

Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 23 lis 2011, o 22:49
autor: cubikon
Dałem ... pośladków ... :wall:
W przedurlopowym ferworze , w ostatniej chwili, musiałem przedłużyć umowę OC/AC.
Dotychczasowa polisa w PZU fajna była ale, jako że współwłaściciel (teściu, na którego zniżkach jeszcze jechałem) dwa razy dźwięknął, to i składka za OC podskoczyła drastycznie.
PZU poszło w odstawkę, do łask wrócił AllianzDirect.
Składka zapłacona, rachu ciachu po sprawie, z początkiem października miałem nową polisę.
Minęło te 1 i 2/3 miesiąca i nagle BACH! zaśniedziałe od sklerozy styki zaiskrzyły i do właściwej półkuli mózgowej dotarła niespodziewana myśl ... Kur.a! Czy wypowiedziałeś polisę z PZU?

odpowiedź była równie błyskawiczna - o żesz ja pier ... itp :wall:

No i teraz, co teraz ... gdyby sprawa się rozchodziła o kilka stówek to zagryzłbym wargi przesiadł się na Ikarusa na dwa miesiące i po sprawie. Gapowe się płaci.
Jednak wycena samego OC na propozycji przedłużenia polisy w PZU wynosiła prawie 1800zł ;-(

Wiem, że na mocy art 28 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (...) Ubezpieczyciel ma prawo, a nawet obowiązek przedłużyć polisę.
Jednak wyczytałem też, że w sytuacji, w której posiadamy dwie polisy już pierwsza z nich spełnia obowiązek zawarcia umowy ubezpieczenia OC nakładany przez prawo. Druga przestaje więc być umową ubezpieczenia obowiązkowego i teoretycznie nie podlega regulacjom ustawy o Ubezpieczeniach. W związku z tym zgodnie z art. 812 par. 4 kodeksu cywilnego może zostać wypowiedziana w ciągu 30, a po upływie tego terminu rozwiązanie umowy może nastąpić w dowolnym terminie jednak wyłącznie za zgodą obu stron.

I teraz
Czy iść na głupa i siedzieć cicho dopóki nie prześlą wezwania, potem się z nimi szczypać?
Czy liczyć na "łagodny wymiar kary" i zgłosić się samemu?
Czy w ogóle na nic nie liczyć i już zacząć odkładać do skarbonki?

Ktoś to przechodził?

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 23 lis 2011, o 22:54
autor: barbie
cubikon, przechodziłam przez to niestety (wysłałam wypowiedzenie 1 dzień za późno) i nie ma takiej możliwości żeby się wyplątać niestety. Ja spokojnie odczekałam aż dostałam któreś fafnaste wezwanie do zapłaty i napisałam im że będę płacić z zylionie rat po 50zł. Tak też się stało i dali mi spokój.
Niestety prawo jest chore w tym temacie i niby miało ukrócić liczbę kierowców bez OC, a tym czasem głównie wali po kieszeniach tych, którzy po prostu zapomnieli :roll:

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 23 lis 2011, o 23:05
autor: cubikon
Heh, ale "dali ci spokój" to znaczy że nie przysyłają wezwań a ty płaciłaś aż do zapłacenia całości, czy jak się przestali upominać to ich osikałaś?

W przyszłym roku wchodzą nowe przepisy, które raczej mojej sytuacji nie obejmą ale może będzie nieco inne spojrzenie na temat.
Gdzieś wyczytałem też że komuś kobitka w inspektoracie PZU poleciła napisać prośbę o przeniesienie okresu ubezpieczenia na następny rok tak by okresy ubezpieczenia się nie dublowały.

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 23 lis 2011, o 23:11
autor: barbie
cubikon, musiałam spłacić, dali spokój czyli zgodzili się na raty 8-)

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 23 lis 2011, o 23:40
autor: Alan, Alan, Alan!
pisz im wypowiedzienie, co to znaczy, że nie można :evilgrin:

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 23 lis 2011, o 23:42
autor: Chloru
cubikon, napisz pismo albo pojdź do inspektoratu i ładnie porozmawiaj, przeproś, powiedz, że nie było Cię w kraju. Próbowac warto, mi się raz udało parę lat temu wypowiedzieć skutecznie po terminie.

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 24 lis 2011, o 00:17
autor: elias
obawiam się że będziesz niestety zmuszony zapłacić. jak pisze Chloru - możesz zawsze spróbować i jak widać są tacy co się udało im to przepchnąć - ale nie wróżę wielkich sukcesów. ale trzymam kciuki.

Ja się szarpię z ubezpieczycielem o interpretację ustawy o OC- i widzę że lekko nie będzie.
powodzenia

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 24 lis 2011, o 00:49
autor: Jacky X
Bywają różne przypadki,przede wszystkim to trzeba miec ważne OC ale nikt nie obliguje do dwóch.

1)Moja siostra przezpomyłke agenta miała dwa OC zapiast OC+AC.I odkręcili.

2)Raz sprzedałem samochód i nie wypowiedziałem umowy.Przysli polisę i trcochę podań napisalem.Ale odpuścili i anulowali.

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 24 lis 2011, o 00:50
autor: cyqan
Sprawa jest prosta. Zgłosić szkodę (na kimś - nie daj boże, że przyrysowałbyś jakiś zderzak z parktronikami za 3, czy 4 tysiaki) z dwóch polis i ew. zapytać, czy nie chcieliby czasem skorzystać z Twojego spóźnionego wypowiedzenia.
Musisz się nauczyć grać na podobnych zasadach :evilgrin:

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 24 lis 2011, o 01:16
autor: So What!
cubikon pisze: Jednak wyczytałem też, że w sytuacji, w której posiadamy dwie polisy już pierwsza z nich spełnia obowiązek zawarcia umowy ubezpieczenia OC nakładany przez prawo. Druga przestaje więc być umową ubezpieczenia obowiązkowego i teoretycznie nie podlega regulacjom ustawy o Ubezpieczeniach. W związku z tym zgodnie z art. 812 par. 4 kodeksu cywilnego może zostać wypowiedziana w ciągu 30, a po upływie tego terminu rozwiązanie umowy może nastąpić w dowolnym terminie jednak wyłącznie za zgodą obu stron.
Moim zdaniem w oparciu o przytoczoną argumentację, zgodnie z którą druga umowa przestaje być umową ubezpieczenia obowiązkowego, nie można odstąpić od tej drugiej umowy (z PZU) na podstawie art. 812 § 4 kc. Sokoro bowiem twierdzimy, że do drugiej umowy nie stosuje się przepisów ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, to odpada nam podstawa zawarcia nowej umowy ("automatycznego jej przedłużenia") z PZU. Jeżeli zaś na mocy postanowień dotychczasowej umowy OC, ani na podstawie obowiązujących przepisów (ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych wszak nie stosujesz) nie doszło do zawarcia nowej umowy, to po prostu nie ma od czego odstępować. Nie ma tym samym podstaw do stosowania art. 812 § 4 kc.

Ja bym się z nimi podroczył :arrow: PW

Część poszła na PW plus poprawione literówki

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 24 lis 2011, o 01:35
autor: Kruszyn
Ludzie pijemy idzie koniec świata ....darmowa porada prawnicza i to z Krakowa.... koniec świata nastąpi :giggle: :giggle: :giggle: :giggle:

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 24 lis 2011, o 02:32
autor: Alan, Alan, Alan!
o So What! napisał co ja pomyślałem, tylko ocenzurował i dodał jakąś logikę :mrgreen:

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 24 lis 2011, o 09:30
autor: cubikon
So What!, ładnie ... (co prawda nie chodzi o par.814 tylko 812 ale wiadomo o co chodzi)
zastanawiam się czy jak na moją nędzną pozycję to nie zbyt roszczeniowa postawa ... może coś w stylu:
"Błagam Pana ... mały synek (tu zdjęcie), żona hetera, samochód pali jak smok, życie w tej Warszawie takie drogie, będę musiał kaloryfery zakręcić i się dzieciątko przeziębi ..."

a tak na poważnie to generalnie coś w tym stylu mi chodziło po głowie, tylko ja ledwo zdałem maturę z j. polskiego (na ile przez brak umiejętności, a na ile przez kłótnie z polonistką tego się nigdy nie dowiem :) ), więc dzięki.

Jedno mnie jeszcze nurtuje ... czy lepiej jest właśnie czekać na wezwanie, czy samemu się zgłosić do "odbycia kary".

Generalnie wiadomo, że Ubezpieczycielowi chodzi tylko o wyciągnięcie ode mnie kasy na mocy przysługującego im prawa. Dlatego też chyba opcja w której zagwarantują sobie polisę OC i AC na następny okres już dziś powinna ich interesować. Ja jestem gotów na to pójść, choć wiem że PZU nie należało do najtańszych.

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 24 lis 2011, o 10:00
autor: So What!
cubikon pisze:
Jedno mnie jeszcze nurtuje ... czy lepiej jest właśnie czekać na wezwanie, czy samemu się zgłosić do "odbycia kary".
Czekać na wezwanie. W razie czego odsetki i tak nie powinny być wysokie.
Kruszyn pisze: Ludzie pijemy idzie koniec świata ....darmowa porada prawnicza i to z Krakowa.... koniec świata nastąpi :giggle: :giggle: :giggle: :giggle:
Nie rozumiesz specyfiki Krakowa :idea:

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 24 lis 2011, o 21:01
autor: holo
No dobra, tak na moje teraz, ale bez pokrycia w praktyce. Nawet jeśli ta przedłużona jest ważna, to trzeba ją rozwiązać już teraz, a zapłacić jedynie za okres jej trwania - czyli stawkę przez 12 i razy ilość miesięcy od przedłużenia do teraz.

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 27 lis 2011, o 18:30
autor: kuzi4
holo pisze:No dobra, tak na moje teraz, ale bez pokrycia w praktyce. Nawet jeśli ta przedłużona jest ważna, to trzeba ją rozwiązać już teraz, a zapłacić jedynie za okres jej trwania - czyli stawkę przez 12 i razy ilość miesięcy od przedłużenia do teraz.
Też mi się tak wydaje. A jak będą fikać to masz AC na niej. Pomyśl jak z tej polisy odzyskać to co zapłaciłeś. Zniżek i tak nie masz. Jakby ktoś Ci rysnął autko pod marketem to od tego masz AC...

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 2 gru 2011, o 13:40
autor: p82
kuzi4 pisze:
holo pisze:No dobra, tak na moje teraz, ale bez pokrycia w praktyce. Nawet jeśli ta przedłużona jest ważna, to trzeba ją rozwiązać już teraz, a zapłacić jedynie za okres jej trwania - czyli stawkę przez 12 i razy ilość miesięcy od przedłużenia do teraz.
Też mi się tak wydaje. A jak będą fikać to masz AC na niej. Pomyśl jak z tej polisy odzyskać to co zapłaciłeś. Zniżek i tak nie masz. Jakby ktoś Ci rysnął autko pod marketem to od tego masz AC...
Niestety polisa OC nie jest ubezpieczeniem dobrowolnym i nie możesz go po prostu rozwiązać. Za wyjątkiem ubezpieczeń 30 dniowych komisowych (taką praktykę stosuję m.in. Liberty że kupując samochód w komisie dostajesz gratis ubezpieczenie na 30 dni, niestety małym druczkiem: jak jej nie wypowiesz przedłużamy polisę na 12 miesięcy i musisz płacić) i OC granicznego, ubezpieczenie OC zawierane jest na 12 miesięcy. Oczywiście możesz już dziś złożyć wypowiedzenie ale będzie ono skutkowało dopiero na koniec okresu ubezpieczenia. Zwrot za ubezpieczenie OC dostaniesz jak sprzedasz samochód i na umowie kupna sprzedaży zaznaczysz że jest samochód sprzedany bez ubezpieczenia OC. I tu jest pomysł dla Ciebie: "sprzedaj" samochód, żonie, matce, ... i zgłoś się do obydwu ubezpieczycieli o zwrot kasy. Nowy nabywca niech ubezpieczy pojazd jeszcze raz. Musisz się tylko liczyć z tym że nowy nabywca będzie musiał zapłacić podatek od wzbogacenia 2% wartości rynkowej pojazdu.

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 2 gru 2011, o 14:03
autor: Chloru
p82, w rodzinie wystarczy umowa darowizny ;-)

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 2 gru 2011, o 14:07
autor: p82
Z tą rodziną to tylko dla przykładu :)
Zakładowi ubezpieczeń wystarczy tylko kopia umowy (może być i darowizna, ważne żeby nowy nabywca wypowiedział umowę OC - w przypadku rodziny nawet nie trzeba tego zaznaczać na umowie tak jak pisałem wcześniej - wypowiadasz PZU a z Allianz korzystasz dalej do końca jej trwania. Tym sposobem odzyskujesz kasę za okres nie "korzystania z OC PZU" pomniejszony dodatkowo o 30 dni).

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 7 gru 2011, o 22:14
autor: cubikon
no dobra,PZU się upomniało ... rozpoczynam zabawę
sprzedaż dobry pomysł ale 2% to minimum 700zł (chyba że pojadą z jakiejś tabelki gdzie im wyjdzie większa wartość), do tego koszty rejestracji (coś koło 200zł, bez tablic bo ich zmieniać bym nie musiał), za okres trwania ubezpieczenia i tak będę musiał zapłacić ... dając wsteczną datę, ze 25 dni (bo wypowiedzieć umowę muszę nie później niż 30 dni po zakupie) to się robi ok 200zł ... do tego bałagan z "właściwym" pakietem OC+AC (OC można zachować, AC nie, kupowanie samego AC to kolejna strata bo w pakiecie jest taniej) ... całość pozwoli zyskać z 500zł

a jak jest z darowizną ... nie wiem

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 8 gru 2011, o 13:26
autor: kruque
kilka lat temu udało mi się przewalczyć taką sytuację (również z PZU). przegapiłem termin wypowiedzenia o kilka dni i potem musiałem wymienić z nimi kilka pism (wyrażałem szczery żal za grzechy i w ogóle) -- z tego co kojarzę taką taktykę podpowiedziano mi w okienku PZU, w którym próbowałem wyplątać się z sytuacji osobiście.

na pewno opłaca się próbować, powodzenia.

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 8 gru 2011, o 22:09
autor: cubikon
wziąłem tekst So What! dodałem od siebie moją niepohamowaną wolę przyszłej współpracy z PZU i jak mi było z nimi dobrze dotychczas, zoabczymy

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 10 maja 2012, o 11:16
autor: cubikon
Pozwolę sobie odgmerać temat z racji załątwienia sprawy

Po powyższym napisałem maila do PZU na jedyny dostępny adres mailowy jaki podają.
Odpowiedź przyszła następnego dnia .. oczywiście ze standardową formułką że takowe ubezpieczenie jest obowiązkowe i wzywa się mnie do jej uiszczenia.

Nie dałem za wygraną i zaraz odpisałem kolejny elaborat jak to nie jestem skruszony i chętny załatwienia sprawy i jak bardzie nie będę ich lubił gdy mnie zwindykują.

Brak odpowiedzi.

Tydzień później przypomniałem się przytaczając zapisy "interpretacji art. 28 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych przekazanej w odpowiedzi podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów p. Dariusza Daniluka z dnia 17 lutego 2009r na interpelację poselską nr 7475 możliwość rozwiązania umowy OC istnieje na mocy zapisów Kodeksu Cywilnego za obopólna zgodą. " . Ponownie potwierdziłem to co poprzednio oraz "delikatnie zasugerowałem", że nie opłaci im się zrażać do siebie tak zajebistego i perspektywicznego klienta.

Brak odpowiedzi.

Kolejne przypomnienie wysłałem po 3 tygodniach.

Brak odpowiedzi. Przysłano upomnienie z blankietem wpłaty i naliczonymi odsetkami.

Wysmarowałem kolejnego maila i kilkoma propozycjami załatwienia sprawy.

Brak odpowiedzi.

Po kolejnych 3 tygodniach udałem się osobiście do oddziału PZU na Targowej w Warszawie i skruszony wyłuszczyłem pani swój problem. Pani wielce mi współczująca przekazała sprawę Panu z jakiegoś tam działu, który to popchnął ją do działu windykacji, sprzedaży czy czegoś takiego. Dziś (czyli dnia następnego) Pan Paweł zadzwonił ze wspaniałą dla mnie wiadomością, że mają dla mnie propozycję:

skontaktują się ze mną we wrześniu, dopłacę ok 600zł do pakietu OC, AC, NNW i normalnie przedłużają mi umowę na kolejny okres ubezpieczeniowy. :-d


Jednak co kontakt z żywym człowiekiem to zupełnie co innego niż gadka z jakimiś debilami na infolinii. :wall:

Widać jak się chce to można zjednać sobie klienta zamiast pazernie rzucać się na kasę.

Oczywiście w pełni będę usatysfakcjonowany gdy wszystko zostanie załatwione ale już jest nieźle. :thumb:

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 10 maja 2012, o 12:00
autor: WiS
To przywraca wiarę... no, może niekoniecznie w człowieka, ale przynajmniej w zbawczy wpływ wolnego rynku i konkurencji na zachowania przedsiębiorstw ;-)
Nawet tych dużych 8-)

Re: Podwójne OC ... jak się wyplątać ?

: 11 maja 2012, o 11:38
autor: cubikon
no niestety muszę sprostować, bo nie jest tak różowo ... chociaż nie jest tak fatalnie.
okazuje się że mój dług za niezapłaconą składkę OC redukują mi z ok 1900zł do 600zł ALE... zobowiązuję się podpisać we wrześniu polisę OC/AC ... czyli w zależności od tego jaką składkę mi wyliczą to wyjdę na tym lepiej lub gorzej.
Na mocy zmienionych przepisów ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych mam jednak prawo do rozwiązania tej "ugodowej" polisy bez żadnych konsekwencji ... oczywiście tym razem to ja bym ich wydymał ale Pan Paweł z działu windykacji (czy cuś tam) potwierdził że mam taką możliwość ale on
wierzy, że nawet pomimo tego będę zadowolonym klientem który jest im w stanie więcej zysku przynieść niż taki obrażony. :)

tak, ze nie jest tak źle.

Temat generalnie nie ma już znaczenia albowiem zmieniono prawo i już nikt się takiej sytuacji nie znajdzie, na sczęście,