Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
koziolek
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: B-stok
Auto: Forester XT 2.5
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 9 razy

Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 00:48

Iść do doktora czy tylko kupić subaru.....
Opowiedzcie jak to wygląda w waszym przypadku.
Mój jest zawiły ale w telegraficznym skrócie...
Od wielu lat napierałem na motocyklach,było tego sporo aczkolwiek GSXR to zawsze było TO.
Od wielu lat myślałem o subaru wiadomo STI legend ale motocykle kupa ciuchów(skóry kaski buty i inne back protektory)a tu żona i dzieci,gdzie jeszcze miejsce na STI?
W tym roku we wrześniu na (mojej)ostatniej przejażdżce w 5 kolesi na 5 motocykach zdarzył się wypadek przez co koleś wylądował na ojomi'e i pozostał tam przez 3 miesiące,nadal jest w szpitalu i na 99% ląduje na wózku.
Enyłej widząc jak koleś wali o glebę przy predkości max 60km/h i nie podosi się się,gdzie jadac za nim po glebie stałem na nogach w 5 sekund i już udzielałem mu pierwszej pomocy,stwierdziłem fuck it koniec z motocyklami!


Tak wiec motocylke sprzedane,gro ciuchów też i.........co praca-dom?
NIE,czas na Subaru!

Wiec mózg sie zlasował i tak napalony dawno nie byłem......
Powiedzcie mi żebym nie kupowal subaraka i poszedł do lekarza,bo jak nie to jutro napieram po 2.0 N/A.




upps łycha się kończy chyba czas iść spać



WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 00:53

koziolek pisze: Iść do doktora czy tylko kupić subaru.....
Jako doktor nauk humanistycznych mówię: kupić subaru.
Jesli ta recepta nie wystarczy, spytaj weterynarza.
Tylko psychiatrow unikaj, robią ludziom wodę z mózgu :whistle:

PS. Łycha to zło, nalewki na spirytusie lepsze. Również n/a nie ma takich walorów leczniczych jak turbo ;-)

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 00:59

koziolek pisze: 2.0 N/A.
po doświadczeniach na motorze możesz być rozczarowany choć nie w zimę ;-)
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

koziolek
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: B-stok
Auto: Forester XT 2.5
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 9 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 01:00

No tak myślałem że wszyscy śpią.
Czyli tak jeden głos za -kupuj
Łycha jest spoko ale tylko ON THE ROCKS moze być bez lodu :mrgreen:
No tak TURBO......będzie zaraz po N/A

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 01:02

a no to kupuj będzie pan zadowolony :-)
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 01:07

burat pisze: po doświadczeniach na motorze możesz być rozczarowany
Powiedzmy sobie szczerze - dobry pilot i na drzwiach od stodoły poleci, a emocje można sobie zapewnić nie tylko przy pomocy zyliona koni i niutonometrów ;-)
koziolek pisze: myślałem że wszyscy śpią.
No coś Ty, przecież to wczesny wieczór... własnie otworzyłem trawienniaka w postaci białego gruzińskiego muscata z Kakheti (swoją drogą, polecam!).

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 01:10

koziolek pisze: No tak TURBO......będzie zaraz po N/A

Dobra kolejność. Teraz zima idzie to N/A będzie w sam raz. A potem będziesz miał dodatkową dawkę duuuużej przyjemności

koziolek
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: B-stok
Auto: Forester XT 2.5
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 9 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 01:11

W mordę kopany pisałem jakieś cóś i to kur.a znikło
ide po browar do warsztatu
ill be back

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 01:18

koziolek, kupuj Subaraka. Nie ma się nad czym zastanawiać.

koziolek
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: B-stok
Auto: Forester XT 2.5
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 9 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 01:20

No tak jakiej innej odpowiedzi mógł bym sie spodziewać?
WiS pisze: trawienniaka w postaci białego gruzińskiego muscata z Kakheti
WTF?

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 01:22

So What! pisze: kupuj Subaraka. Nie ma się nad czym zastanawiać.
...bo jak nie kupisz od razu, to będziesz mieć tak jak ja:
- ponad 10 lat na forum (forach) subaru,
- zastanawianie się, czy turbo czy n/a, legacy czy forester, a może jednak impreza... no chyba ze outback... bo w tych pada dwumas, w tych uszczelka, a w tamtych znowu panewka, natomiast owe mają niewygodne fotele i za mało schowków :-d
- So What i inni maja regularna okazję do nabijania sie z pacjenta,
- w międzyczasie kupujesz jakieś Toyoty i Suzuki, że o kontaktach z innymi markami (przez wzgląd na obyczajność) nie wspomnę...

Bez sensu.

Jeden taki na forum wystarczy ;-)
koziolek pisze: WTF?
Co wymaga wyjaśnienia?
Wino. Białe. Półsłodkie. Ze szczepu o nazwie muscat. Z winnic Kakheti w Gruzji. Zamiast w drewnie, leżące w glinie, i produkowane bez zachowania unijnych rezimow higieny.
Bardzo dobre na trawienie.
I na wszystko inne...
Ostatnio zmieniony 16 gru 2011, o 01:25 przez WiS, łącznie zmieniany 1 raz.

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 01:22

koziolek, kupuj od razu turbo ... :mrgreen:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 01:24

Małego fiata sobie kup, tam Subaru będziesz kupował. Ryje toto przodem i bokiem i podobno siusiaka przedłuża, a to wstyd.

Obrazek

koziolek
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: B-stok
Auto: Forester XT 2.5
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 9 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 01:24

burat pisze: po doświadczeniach na motorze możesz być rozczarowany choć nie w zimę ;-)
Palonko na polbruku przed warsztatem było co najmniej raz w miesiacu a do jazdy był śp mitsu outlander

koziolek
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: B-stok
Auto: Forester XT 2.5
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 9 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 01:34

WiS pisze: w tych uszczelka, a w tamtych znowu panewka, natomiast owe mają niewygodne fotele i za mało schowków :-d
Kruszyn pisze: koziolek, kupuj od razu turbo ... :mrgreen:
Bergen pisze: Ryje toto przodem i bokiem i podobno siusiaka przedłuża, a to wstyd.
Nie ogarniam łycha działa zacnie.
Kruszyn turbo to nie dla mnie :mrgreen: stary jestem,jak tylko 2.0zakatuję to będzie turbo....ale ja tylko po fajki do sklepu jeżdzę
Bergen wstyd że przedłuża czy wstyd że siusiaka :-d

koziolek
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: B-stok
Auto: Forester XT 2.5
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 9 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 01:40

WiS pisze: Wino. Białe. Półsłodkie. Ze szczepu o nazwie muscat. Z winnic Kakheti w Gruzji. Zamiast w drewnie, leżące w glinie, i produkowane bez zachowania unijnych rezimow higieny.
Bardzo dobre na trawienie.
I na wszystko inne...
Jakoś mi umkło wyjasnienie...
Wina źle na mnie działają-zastanwiam sie za mało czy za dużo piję
Łycha RULEZ

koziolek
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: B-stok
Auto: Forester XT 2.5
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 9 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 01:43

Nie powaga.Forumowi lekarze niech stwierdzą że ze mną wszystko spoko jest....

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 01:58

koziolek pisze: Wina źle na mnie działają
A to trudno... więcej dla mnie :mrgreen:
koziolek pisze: Forumowi lekarze niech stwierdzą
Kojarzę tu trzech po lub na medycynie, wszyscy niepraktykujący:
- jeden jeździ nowym OBK; n/a, jak najbardziej... forum chyba czyta, ale coś od dawna nie pisze...
- drugi nie czyta ale pisze, sprzedal Subaru, kupił Evo... mało wiarygodny...
- trzeci kupil GTeka, którego nie ma - i teraz go szuka w Lesznowoli, więc zajęty jest.
Resume:
- z fachowych porad, zostają Ci humanisci, ewentualnie techniczni.

;-)

koziolek
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: B-stok
Auto: Forester XT 2.5
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 9 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 02:05

Pij na zdrowie.
Jako że lekarze zajęci,czekam na inne próby odwiedzenia mnie od zakupu...

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 02:08

koziolek pisze: czekam na inne próby odwiedzenia mnie od zakupu...
koziolek, to Ty chcesz kupić czy nie :?: :mrgreen:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

koziolek
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: B-stok
Auto: Forester XT 2.5
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 9 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 02:17

Kruszyn pisze: koziolek, to Ty chcesz kupić czy nie :?: :mrgreen:
No jasne że chcę ale żeby nie było na mnie..... :mrgreen:

jak to było ...nikoś możesz mnie nazywać hodowcą subaraków
Ostatnio zmieniony 16 gru 2011, o 02:19 przez koziolek, łącznie zmieniany 1 raz.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 02:18

Kruszyn pisze: Ty chcesz kupić czy nie
Na mojego czuja, to kolega jest dobry klient na Skodę... no, moze, ewentualnie, na BMW albo Landa :whistle: Tylko potrzebuje tego ostatniego impulsu.

A jak już kupi, bedzie forumowicz jak malowanie :thumb:

koziolek
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: B-stok
Auto: Forester XT 2.5
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 9 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 02:27

WiS pisze: Na mojego czuja, to kolega jest dobry klient na Skodę... no, moze, ewentualnie, na BMW albo Landa :whistle: Tylko potrzebuje tego ostatniego impulsu.
Focus 1.8TDCI.Space Star 1.9 DID wiec Skoda nie podjeżdża.Bmw i landek to troche za wysokie progi jak na moje nogi
WiS pisze: A jak już kupi, bedzie forumowicz jak malowanie :thumb:
Dzięki :thumb:

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 02:40

WiS pisze: albo Landa
WiS, takie cuda to tylko chłopaki ze wsi kupują :giggle:
WiS pisze: bedzie forumowicz jak malowanie :thumb:
No pewnie tak ...od razu słychać ,że abstynent :giggle:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

koziolek
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: B-stok
Auto: Forester XT 2.5
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 9 razy

Re: Czy muszę iść do doktora czy tylko...?

Post 16 gru 2011, o 02:48

Kruszyn pisze: WiS, takie cuda to tylko chłopaki ze wsi kupują :giggle:
U mnie w biełastokie takimi ni jeżdżo
Kruszyn pisze: od razu słychać ,że abstynent :giggle:
A nie moczymorda jakaś :?

ODPOWIEDZ