Forum Subaru

Cześć!
Jestem Marcin, lat 25, mieszkam w Dąbrowie Górniczej.
Nie stałem się jeszcze posiadaczem auta tej zacnej marki, na razie jestem na etapie poszukiwania.
Historia? Na Subaru choruje może nie od urodzenia, ale na pewno odkąd pierwszy raz przejechało obok wózka w którym grzecznie spałem. Choroba na pewno nie jest natury genetycznej, od nikogo też nie miałem okazji się zarazić, a skoro nie została zwalczona przez organizm tyle lat to uznałem, że nie ma sensu z tym walczyć. Forum przeglądam od ponad roku, ale teraz udało mi się odłożyć pewne środki i mogę zacząć poważnie o czymś myśleć - wyleczy mnie wir w portfelu albo... przy odrobinie szczęścia skończę jak Wy, jako przypadek beznadziejny ;)

pozdrawiam,
Marcin

Valadmir pisze: - wyleczy mnie wir w portfelu albo...

Nie ma takiej opcji, nawet się nie oszukuj

Witam wszystkich,
Od roku jestem szczęśliwym posiadaczem Imprezy WRX, wersja Bug Eye 2001. Wygląda na to, że przygoda z Subaru potrwa Będę chciał trochę zaczerpnąć z Waszego doświadczenia Panowie.

Witam wszystkich!
Mam na imię Tomek. Od wczoraj właściciel Forestera 2.0 S TURBO MY'98.
Pozdrawiam.

Dzień dobry, wszystkim fanom Subarynek :) Nazywam się Tomek i jestem z Wawy...

Witam
Mam na imię Adam jestem z Warszawy
Po ponad dwóch latach czytania i rok od założenia konta napisałem swój pierwszy post na forum.
Niestety w dziale kupię części.
Pozdrawiam Wszystkich

Valadmir pisze: przy odrobinie szczęścia skończę jak Wy, jako przypadek beznadziejny ;)

Znane są przypadki uleczenia. Przez śmigło na przykład, a ostatnio zwłaszcza gwiazdę, z dopiskiem AMG Ale osobiście nie polecam tej terapii... :-D

Konto usunięte pisze: Witaj WiS.

Cze laska, skont klikash? A subaryne mash?

Tomaszeq pisze: Nazywam się Tomek i jestem z Wawy...

O cholera, kolejny...

Witajcie, nowi, pomyślnej aklimatyzacji

WiS pisze: Ale osobiście nie polecam tej terapii... :-D

szkodliwa ? znasz jakieś przypadki komplikacji pooperacyjnych że odradzasz ? ?

WiS pisze: Cze laska, skont klikash? A subaryne mash?

Hi przystojniaku, z pokoju.
A jak mam to cio?

esilon, komplikacje przedzakupowe znam

Konto usunięte pisze: jak mam to cio?

To ciociosan

WiS pisze: komplikacje przedzakupowe znam

no tak

WiS pisze: san

escobar?

Konto usunięte, a jak najbardziej

Konto usunięte pisze: Witaj Valadmir.

Cześć!

WiS pisze: Znane są przypadki uleczenia. Przez śmigło na przykład, a ostatnio zwłaszcza gwiazdę, z dopiskiem AMG Ale osobiście nie polecam tej terapii... :-D

Brzmi trochę jak z deszczu pod rynnę czy to wciąż medycyna konwencjonalna?

Szamaństwo...

Protezy
Bo podobno tylko subaru ma prawdziwy napęd

Witam wszyskich. Jestem z Brzegu opolskiego.
Od kilku dni jestem właścicielem Forka 2.0 X z 2005r
Pozdrawiam wszystkich
Zbigniew

Witam wszystkich, nazywam się Tomek i jestem fanem Subaru od zawsze

tomaszs pisze:nazywam się Tomek

Hej.
A jak masz na imię?

Witam wszystkich forumowiczów! Mam na imię Artur i niedawno stałem się posiadaczem Imprezy kombi. Mam nadzieję, że szczęśliwym posiadaczem Naturalną koleją rzeczy jest zarejestrowanie się na Forum Subaru.

Wodnik Subarek pisze:Witam wszystkich forumowiczów! Mam na imię Artur i niedawno stałem się posiadaczem Imprezy kombi. Mam nadzieję, że szczęśliwym posiadaczem Naturalną koleją rzeczy jest zarejestrowanie się na Forum Subaru.

Siema!

Jak to przeczytałem, to nie mogłem się powstrzymać, żeby nie skomentować

Też jestem Artur, też mam Impreze kombi... I jeśli masz tyle szczęścia co ja, to radzę Ci się uzbroić jeszcze w nerwy ze stali

Weź, nie strasz mnie Miałem różne volkswagenoidy i problemy z nimi, więc jestem do tego przyzwyczajony. Po subaru wcale nie oczekuję, że będzie bezproblemowy(dlatego właśnie zarejestrowałem się na forum), ale może za to da mi więcej frajdy niż VAGi. Tak myślę...

Wodnik Subarek pisze:Weż, nie strasz mnie Miałem różne volkswagenoidy i problemy z nimi, więc jestem do tego przyzwyczajony. Po subaru wcale nie oczekuję, że będzie bezproblemowy(dlatego właśnie zarejestrowałem się na forum), ale może za to da mi więcej frajdy niż VAGi. Tak myślę...

Ja nie straszę, broń Boże Po prostu wiem po sobie, że początki są najtrudniejsze... Ledwo się zmieściłem w 10k zł buforu... A znaleźć mechanika, który będzie wiedział co robi graniczy z cudem... Ale tu na forum pomogli mi już w kilku rzeczach, postawili 2 bardzo trafne diagnozy i teraz to już tylko fun Także powodzenia