Forum Subaru

Chodzi ostatnio za mną pomysł wymiany Legasia na Mazdę 6. Strasznie mi się podoba ten samochód, zwłaszcza w wersji kombi. Na otomoto i innych traderach wybór jest spory: głównie sprowadzone roczne-dwuletnie kombi, niewielki przebieg, diesel, stosunkowo niska cena...
Gdzie jest haczyk?

PS. A może ktoś chce Legacy kombi z 2004?

Godlik pisze: Gdzie jest haczyk?

Wiesz, cena zależy od tego z ilu samochodów jest złożony dany egzemplarz
A tak poważnie MAzda 6 to bardzo dobre auto z tego co słyszałem .
A w piątek widziałem mps , bardzo fajnie chodziło a ,że prowadziłem WRX-a i sie patrzyłem to gościu zrobił lekką popisówkę
Z chęcią chciałbym się przejechać tym autkiem

Piter 35 pisze: Wiesz, cena zależy od tego z ilu samochodów jest złożony dany egzemplarz

Piter 35 pisze: A tak poważnie MAzda 6 to bardzo dobre auto z tego co słyszałem .

No właśnie wiem. Czytuję różne auto światy i motóry i Mazda jest w czołówce pod względem niezawodności.

Piter 35 pisze: A w piątek widziałem mps , bardzo fajnie chodziło a ,że prowadziłem WRX-a i sie patrzyłem to gościu zrobił lekką popisówkę

Ja myślę raczej o dieslu. Wystarczy mi, że GTek żłopie jak smok i chyba czas poszukać ekonomicznego dupowozu w miejsce Legacy Poza tym wyposażenie Mazdy bije na głowę Legacy. Czy to oznaki starzenia się, droga redakcjo?

Godlik , spokojnie gdybyś się starzał to byś szukał jakiegoś SL mesia lub szukał byś przedłużenia pewnego organu a Ty spokojnie potrzebujesz normalnego wozidełka a na weekendy zamieniasz na GT potworka

Jechałem nową 6 kombi w dyszlu. Jest fajna, ale buma 3 fajniejsza....
Blok silnika od forda. Reszta podobno od dostawców Mazdy .
Gdybym miał wybierać między nowa 6 a nowym Accordem- ACCORD rzondzi.

Honda jest super ale kombi nie jest zbyt piękne

Piter 35 pisze: kombi

W poprzedniej budzie to prawda...

6-tka to ładne auto i ponoć udane, ale na Twoim miejscu nie przełknąłbym auta bez napędu na 4 koła, rodzinę trzeba bezpiecznie wozić

Paweł_BB pisze: 6-tka to ładne auto i ponoć udane, ale na Twoim miejscu nie przełknąłbym auta bez napędu na 4 koła, rodzinę trzeba bezpiecznie wozić

No przecież mam GTeka

Godlik, wiem, ale z tego co widzę szukasz rodzinnego auta, w którym moim zdaniem napęd na 4 łapy jest przydatny

Paweł_BB pisze: Godlik, wiem, ale z tego co widzę szukasz rodzinnego auta, w którym moim zdaniem napęd na 4 łapy jest przydatny

No wiem, wiem. Ale też nie jest niezbędny.
Po prostu znudził mi się już Legaś i sobie kombinuję

Godlik, ta mazda w dieslu to wcale nie jest taka oszczędna. Mam tu w firmie jednego kierownika, który wypala nią 11-12 litrów bez kłopotu.

Też mi się bardzo podoba... Jeszcze w zeszłym roku braliśmy ją pod uwagę. Uważam, że to jest jeden z najładniejszych samochodów.

Alfy są ładniejsze

Acz przyznaję, na Mazdy też się patrzy z coraz większą przyjemnością.

WiS pisze:Alfy są ładniejsze

Fakt, 159 mnie rozwala swoją urodą, ale niestety to jest Włoskie auto...

Godlik pisze: No wiem, wiem. Ale też nie jest niezbędny.
Po prostu znudził mi się już Legaś i sobie kombinuję

Wujek dobra rada mówi: Godlik nie pozbywaj się legaca. Legac 2004 to IMHO idealny kompromis pomiędzy mocą silnika i przełożeniami skrzyni. Ten samochód po prostu jedzie jak należy. Poźniejsze 165 konne wynalazki jeżdżą jak kosiarki. Żeby cokolwiek z nich wykrzesać, trzeba kręcić. A jazda powyżej 120km/h to jazda powyżej 4 tysięcy obrotów. IMHO wszystkie późniejsze skrzynie w legasiach i forkach nie dają takiej przyjemności z jazdy jak w Twoim aucie. A te nowe konie to są papierowe.

Konto usunięte pisze: Wujek dobra rada mówi: Godlik nie pozbywaj się legaca. Legac 2004 to IMHO idealny kompromis pomiędzy mocą silnika i przełożeniami skrzyni. Ten samochód po prostu jedzie jak należy.

Tylko, że pali niemało A od spalania to ja mam GTka Na razie tak sobie gdybam...

Konto usunięte, ale jest jeszcze ropniak, którego zachwalał ostatnio P35 (zupełnie jak moja płyta główna, cholera może mogłem mieć zniszkę ).

EterycznyŻołądź, ropniak jest naprawdę cool. Też jeździłem. Mój ojciec czeka na ropniaka w forysiu, bo przecież mu nie pozwolę kupić nic innego niż subru

Konto usunięte, nieeeeeeee. To nowe foresteropponoćpodobne coś jest takim subaru jak dejłu lanos, a nawet mniejszym To auto jest niebezpieczne dla kierowcy, prawie niczym IŁ2 Chciało MNIE zabić, a ja już i mocniejszymi i 4napędowymi autami wcześniej jeździłem.

EterycznyŻołądź, wolę to, niżby miał kupić jakąś toyotę rav

OBK. No chyba, że chcesz się elegancko pozbyć ojca. Ja tego problemu nie miałem, bo mój się sam pozbył, ale pomysł dobry.