Strona 1 z 1
Zbrojnego ramienia władzy interpretacje przepisów
: 19 lut 2012, o 23:24
autor: inquiz
a inaczej co nam może władza zrobić jak jeździmy nietypowo w różnych miejscach. Mam na myśli wykorzystanie parkingów, polnych i leśnych dróg, jakichś zamkniętych odcinków a nie zapieprzanie w ruchu razem z cywilami.
Jak człowiek ma ileś lat ten papierek to się nie pamięta wszystkich przepisów a one dodatkowo się zmieniają. No i często taki pan z bloczkiem myśli że jest pępkiem świata i może zrobić co chce, a jak nie może to sprawdza gaśnice albo czy wydech nie za głośny.
Dodatkowo mamy straż miejską z trochę innymi uprawnieniami, prywatnych ochroniarzy przy centrach handlowych.
Re: Zbrojnego ramienia władzy interpretacje przepisów
: 20 lut 2012, o 07:35
autor: burat
Według nowelizacji która weszła bodajże w e Wrześniu 2010r na parkingach przy marketach i różnych placach (np. dla "L" gdzie ludzie namiętnie trenowali swoimi prywatnymi samochodami teraz nie polecam

) gdzie do tej pory z racji tego ,że jest to droga wewnętrzna i Policja nic nie mogła ci zrobić (patrz na parkowanie pod marketami na miejscach dla inwalidów) to się zmieniło i już mogą normalnie karać.Co do leśnych dróg to chyba straż leśna jest tam mocno władna ale tu nie jestem pewien

Re: Zbrojnego ramienia władzy interpretacje przepisów
: 20 lut 2012, o 09:47
autor: Azrael
Mogą jeżeli stoi znak "steefa ruchu" wprowadzony nowelizacją. Zarządca musi go postawić.
Re: Zbrojnego ramienia władzy interpretacje przepisów
: 20 lut 2012, o 10:43
autor: damaz
a jaki paragraf przytaczają karząc za kręcenie bączków na kompletnie pustym pacu nie będącym drogą?
Re: Zbrojnego ramienia władzy interpretacje przepisów
: 20 lut 2012, o 10:49
autor: Azrael
Nie wiem, nigdy mnie nie dogonili.

Re: Zbrojnego ramienia władzy interpretacje przepisów
: 20 lut 2012, o 12:35
autor: inquiz
Azrael pisze:
Mogą jeżeli stoi znak "steefa ruchu" wprowadzony nowelizacją. Zarządca musi go postawić.
No właśnie, a jak nie ma znaku to jest możliwa interwencja nadgorliwych mundurowych albo z donosu uprzejmego obywatela?
Re: Zbrojnego ramienia władzy interpretacje przepisów
: 20 lut 2012, o 14:43
autor: Alan, Alan, Alan!
Azrael pisze:
Nie wiem, nigdy mnie nie dogonili.
mnie też kiedyś próbowali dojść po śniegu jakimś berlingo.
damaz pisze:
a jaki paragraf przytaczają karząc za kręcenie bączków na kompletnie pustym pacu nie będącym drogą?
w Victorii masz na 90% złomowanie auta.

Re: Zbrojnego ramienia władzy interpretacje przepisów
: 20 lut 2012, o 14:45
autor: Azrael
Alan, Alan, Alan! pisze:
w Victorii masz na 90% złomowanie auta.
Też mają reckless driving jak w UK?
Re: Zbrojnego ramienia władzy interpretacje przepisów
: 20 lut 2012, o 14:50
autor: Alan, Alan, Alan!
gdzieś kiedyś czytałem że za trzy dziwne zachowania auto idzie na żylety. Kiedyś je licytowali, ale właściciele odkupowali, bo startowały od $500.
Za +20km/h też masz szansę nie zobaczyć więcej auta.
Ta naklejka, którą zrobiliśmy na przednią szybę (consider following vehicles) miała być w pierwszej wersji move over, ale to może już być offensive, co jest zabronione. Więc użyliśmy tekstu ze znaków drogowych. To akurat trochę rozumiem, bo zdarzało się, że jak wkurzyłeś jakiegoś innego kierowcę, to potrafił 50t ciężarówką Cię ścigać po mieście.
Re: Zbrojnego ramienia władzy interpretacje przepisów
: 20 lut 2012, o 14:57
autor: Azrael
Nie rozumiem zupełnie logiki ludzi którzy uważają takie prawo za normalne, ale OK. Ciekawe co się dzieje jak auto nie jest Twoje bo widzę potencjał na bardzo ciekawe procesy odszkodowawcze.
Re: Zbrojnego ramienia władzy interpretacje przepisów
: 20 lut 2012, o 15:10
autor: vibowit
Azrael pisze:Nie rozumiem zupełnie logiki ludzi którzy uważają takie prawo za normalne, ale OK. Ciekawe co się dzieje jak auto nie jest Twoje bo widzę potencjał na bardzo ciekawe procesy odszkodowawcze.
Azrael, dla mnie to takie prawo oznacza, że samochód tak naprawdę nie jest Twój tylko jest własnością państwa, a Ty jedynie go dzierżawisz. Jedynym udogodnieniem w stosunku do komunikacji masowej jest to, że masz elastyczne godziny odjazdu.
Re: Zbrojnego ramienia władzy interpretacje przepisów
: 20 lut 2012, o 15:13
autor: Alan, Alan, Alan!
Azrael pisze:
Nie rozumiem zupełnie logiki ludzi którzy uważają takie prawo za normalne, ale OK. Ciekawe co się dzieje jak auto nie jest Twoje bo widzę potencjał na bardzo ciekawe procesy odszkodowawcze.
auto jest winne. nie ma procesów.
Tak jest to chore, chociaż w sumie działa. Tutaj każdy może mieć w starym gracie V8 i 200 koni, trochę inaczej jak u nas. Takie auto dostaniesz za $1k co jest śmieszne. Nawieźli do Au rozrabiaków i teraz jest problem, jak nie auta to se postrzelają. Ale zgadzam się też i z Wami, w sumie nawet bardziej.
Nie odbierzcie tego za rasizm, bo nie jestem. Ale chińczycy, czy teraz sudańczycy, omg. Jedziesz do Caroline Springs gdzie mieszkają aussie - zostawiasz portfel w aucie na fotelu, wszystko w porządku. Jedziesz do np. south melton i chowasz wszystko. Niestety od kiedy pojawili się tam uchodźcy, zwłaszcza z Aftyki, którzy żyją jedynie z socjalu jest cieńko.
Re: Zbrojnego ramienia władzy interpretacje przepisów
: 20 lut 2012, o 21:21
autor: inquiz
http://www.hotelarze.pl/hot/drogi-wewnetrzne.php
http://edroga.pl/prawo/komentarze/1702- ... sady-ruchu
Co prawda dotyczy zasad sprzed nowelizacji ale jak nie ma znaku droga wewnętrzna ani strefa ruchu to droga z jednej strony jest tylko w zarządzie właściciela, no ale praktyka pokazuje wciskanie mandatów "za spowodowanie zagrożenia w ruchu".
Inna sprawa czy np na podstawie donosu znudzonego emeryta można zostać ukaranym jak władza nie widziała zdarzenia.