Czy bikerzy mają OC?

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Jacol
2 gwiazdki
Lokalizacja: Crack'ow
Auto: brak Forestera 2,0 Turbo LPG
Polubił: 2 razy
Polubione posty: 0

Czy bikerzy mają OC?

Post 12 kwie 2012, o 22:04

Może ktoś mi podpowie czy rowerzyści mają / mogą mieć / powinni mieć wykupioną polisę OC?
Wczoraj widziałem jak pewna młoda pani szpetnie przerysowała koszykiem przy swojej damce bok samochodu osobowego. Widziałem późnie,j że przyjechałą Policja. I teraz pytanie czy będzie płacić z własnych środków?
Ja też w sumie poruszam się dość sporo na rowerze i może warto mieć takie OC. Nie powinno kosztować zbyt dużo...


Czyny niezaistniałe często wywołują katastrofalny brak następstw.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Czy bikerzy mają OC?

Post 12 kwie 2012, o 23:02

Jacol, obowiązku nie ma - ubezpieczenie jest dobrowolne.
Pierwszy z brzegu wynik z gugla: http://www.inne.ubezpieczeniaonline.pl/ ... ru/34.html

Matiz
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Chorzów
Auto: Impreza RX '00 A.K.A. KombiHorror
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy bikerzy mają OC?

Post 12 kwie 2012, o 23:13

jest cos takiego, mam chyba nawet wykupione ale nie wiem czy OC czy NW. Wiem że jak rozwaliłem łeb to dostałem z "normalnego" (wtedy ze szkoły) + te rowerowe.

Bardziej wykupuje sie to z myslą o wpadnieciu pod auto niz rysowaniu komus auta koszykiem.

a co do samych pań ,które lubią rowery z koszykiem ,bo napisali w avanti że są modne ,a koszyk w czasie jazdy narywa nimi jak pijanymi- opuszcze zasłonę milczenia :cofee:
Jest różnica mindzy chopym na kole a rowerzystom.

Kożdy rowerzysta jest chopym na kole,
ale nie kożdy chop na kole może być rowerzystom!
Obrazek

Jacol
2 gwiazdki
Lokalizacja: Crack'ow
Auto: brak Forestera 2,0 Turbo LPG
Polubił: 2 razy
Polubione posty: 0

Re: Czy bikerzy mają OC?

Post 14 kwie 2012, o 10:12

Warto temat rozkminić, bo jak dobrze przerysujesz komuś auto lub potrącisz pieszego/pieska/czycośinnego to może Cię to koszotwać parę tysięcy PLN?
Czyny niezaistniałe często wywołują katastrofalny brak następstw.

ODPOWIEDZ