Zostałem oszukany !
: 21 maja 2012, o 21:54
Witam wszystkich,
Chciałbym opisać mój przypadek jak zostałem oszukany.
Mianowicie zostałem oszukany przez jednego z użytkowników tego forum: pawel.xxx1
Potrzebowałem tylnego amortyzatora, wystawiłem ogłoszenie, odezwało się kilka osób , cenowo i niby na szybkości wygrał pawel.xxx1, podał mi swój numer telefonu dogadaliśmy się powiedział że jak przeleje szybko kasę to jeszcze na następny dzień wyśle amorek.
Przelałem kasiurkę podałem dane do wysyłki no i się zaczęło .....
Zadzwoniłem po 3 dniach, spytać co i jak, powiedział że paczka wysłana ale nie ma przy sobie numery wysyłki. Minęło następne 2 dni , nie odbierał, spróbowałem z innego numeru, poskutkowało ale powiedział że wysłał i że za godzinkę bedę miał numer wysyłki. Dzwoniłem tak w sumie co 3 dni, jak nie to że był niby w Niemczech, jak nie to że paczka się wróciła, że żona źle spakowała itd ....
Minął miesiąc , napisałem kolesiowi sms'a żeby oddał kasiurkę albo w końcu wysłał ten amorek. Zero odzewu.
Telefonów nie odbiera.
Postanowiłem napisać tutaj post bo może ktoś z Was go zna i wbije mu do głowy że tak ludzi oszukiwać nie może.
Jeśli chodzi o kase to jest to niby "tylko" i "aż" 130 zł , no ale , jeśli taki człowiek oszuka tak samo kilka innych osób to uzbiera mu się spora gotówka. Zresztą nie ważne ile jest warty ten amorek, oszukiwać nie można i tyle !!
Jeśli forum nie pomoże zgłaszam sprawe formalnię na Policję.
W sumie kilku policjantów już zna sytuację z tego powodu iż pół mojej rodziny jest w służbach mundurowych.
Jeśli koleś pawel.xxx1 nie odda mi kasy do 26.05.2012, sprawą zajmą się odpowiednie służby
JEŚLI KTOŚ Z WAS GO ZNA PROSZĘ O PRZEKAZANIE INFORMACJI !!
Chciałbym opisać mój przypadek jak zostałem oszukany.
Mianowicie zostałem oszukany przez jednego z użytkowników tego forum: pawel.xxx1
Potrzebowałem tylnego amortyzatora, wystawiłem ogłoszenie, odezwało się kilka osób , cenowo i niby na szybkości wygrał pawel.xxx1, podał mi swój numer telefonu dogadaliśmy się powiedział że jak przeleje szybko kasę to jeszcze na następny dzień wyśle amorek.
Przelałem kasiurkę podałem dane do wysyłki no i się zaczęło .....
Zadzwoniłem po 3 dniach, spytać co i jak, powiedział że paczka wysłana ale nie ma przy sobie numery wysyłki. Minęło następne 2 dni , nie odbierał, spróbowałem z innego numeru, poskutkowało ale powiedział że wysłał i że za godzinkę bedę miał numer wysyłki. Dzwoniłem tak w sumie co 3 dni, jak nie to że był niby w Niemczech, jak nie to że paczka się wróciła, że żona źle spakowała itd ....
Minął miesiąc , napisałem kolesiowi sms'a żeby oddał kasiurkę albo w końcu wysłał ten amorek. Zero odzewu.
Telefonów nie odbiera.
Postanowiłem napisać tutaj post bo może ktoś z Was go zna i wbije mu do głowy że tak ludzi oszukiwać nie może.
Jeśli chodzi o kase to jest to niby "tylko" i "aż" 130 zł , no ale , jeśli taki człowiek oszuka tak samo kilka innych osób to uzbiera mu się spora gotówka. Zresztą nie ważne ile jest warty ten amorek, oszukiwać nie można i tyle !!
Jeśli forum nie pomoże zgłaszam sprawe formalnię na Policję.
W sumie kilku policjantów już zna sytuację z tego powodu iż pół mojej rodziny jest w służbach mundurowych.
Jeśli koleś pawel.xxx1 nie odda mi kasy do 26.05.2012, sprawą zajmą się odpowiednie służby
JEŚLI KTOŚ Z WAS GO ZNA PROSZĘ O PRZEKAZANIE INFORMACJI !!
), żeby przelewać kompletnie nieznanym osobnikom pełną kasę w przedpłacie. Dobrze, że to tylko 130zł.