Forum Subaru

No bo tak:

Jeżeli akurat nie czytam albo nie oglądam czegoś w TV to łażę po necie.
A jeżeli nie robię żadnej z tych trzech rzeczy to...sam nie wiem co robić...
Cholera, to straszne jest!

Ja na ten przykład piję

Idź pojeździć. Zajrzyj śmierci w oczy i wrzuć po raz pierwszy 3 bieg. Jest chłodno turbo będzie lepiej ładować. Jest ciemno, sumienie nie będzie gryźć jak kogoś potrącisz (czego oczy nie widziały...).

Seks jest dość fajnym zajęciem. Ale przy aktualnej pogodzie, to raczej na taki późniejszy wieczór. Wcześniej można np. posprzątać w piwnicy, albo płot odmalować...

Proponuję kompilacje:
net, książka, picie, sex; wtedy na trojce nie jeżdżę...

rolki, rolki, rolki czasem rower

Bilex, mały 5150, no wiecie co?
I nic mi nie powiedzieliście??

EterycznyŻołądź pisze: Idź pojeździć. Zajrzyj śmierci w oczy i wrzuć po raz pierwszy 3 bieg. Jest chłodno turbo będzie lepiej ładować.

Dobre, dobre...

WiS pisze: Seks jest dość fajnym zajęciem.

Tak, to prawda ale to już na zamknięcie wieczoru ewentualnie...

vibowit pisze:Bilex, mały 5150, no wiecie co?
I nic mi nie powiedzieliście??

Ale, że co?

Nie masz nic do prasowania na ten przykład?

Bilex pisze:

WiS pisze: Seks jest dość fajnym zajęciem.

Tak, to prawda ale to już na zamknięcie wieczoru ewentualnie...

Taaa. Potem tylko fajek i dobranoc.

Godlik pisze:Nie masz nic do prasowania na ten przykład?

No wyobraź sobie, że nie...

zagatka pisze: rolki, rolki, rolki

To jako dodatek do mojej propozycji? W sumie zajęcie miałby na cały wieczór, a perfekcyjnie by się z tym komponowała propozycja małego.



Są jeszcze szach i opera (niektóre trwają dobre 4 godziny). W ramach odchamiania się. Tylko uwaga, w niektórych krajach jest PRAWNIE zakazane łączenie gry w szachy i uprawiania seksu.

Bilex pisze: No wyobraź sobie, że nie...

Szczęściarz... No tak, kawiorom to Pani Krysia, Nina, Stasia, Zosia, albo Pan Kaś prasują...
A ja biedny sam w tej parze...

Godlik pisze:Szczęściarz... No tak, kawiorom to Pani Krysia, Nina, Stasia, Zosia, albo Pan Kaś prasują...
A ja biedny sam w tej parze...

A babę od czego masz?

vibowit pisze: A babę od czego masz?

Widziałeś kiedyś babę, która umie PORZĄDNIE wyprasować męską koszulę? Albo chociaż tiszerta? Sam se prasuję

vibowit pisze: A babę od czego masz?

o, odważny się odezwał A potem będzie edytował

Godlik pisze:

vibowit pisze: A babę od czego masz?

Widziałeś kiedyś babę, która umie PORZĄDNIE wyprasować męską koszulę? Albo chociaż tiszerta? Sam se prasuję

Święta racja, jak miałem babę to ja jej prasowałem

Konto usunięte pisze:

vibowit pisze: A babę od czego masz?

o, odważny się odezwał A potem będzie edytował

No.. tak się zastanawiam, kiedy dostanę za to po uszach, bo moja baba właśnie się rozłożyła z prasowaniem.

vibowit pisze: No.. tak się zastanawiam, kiedy dostanę za to po uszach, bo moja baba właśnie się rozłożyła z prasowaniem.

Właśnie. Chojraki z foruma... Weźcie się lepiej za prasowanie

Godlik pisze:A ja biedny sam w tej parze...

Nie, no jasne że w trójkącie byłoby ciekawiej, ale chyba aż tak nie powinieneś narzekać...?

EterycznyŻołądź pisze: uwaga, w niektórych krajach jest PRAWNIE zakazane łączenie gry w szachy i uprawiania seksu.

...ehm. Chodziłem do szkoły na Powiślu. Przypomniało mi się, jak pewien lokalny żulik puszczał pod ciastkarnią na ul. Fabrycznej do (jego zdaniem) co ponętniejszych koleżanek rymowaną propozycję tekstową pt.:

Zdejmuj nachy!
gramy w szachy!

...co - na szczęście! - świadczy o tym, że jednak od lat żyjemy w wolnym kraju.

Z doskoku jestem na forum, bo żona mnie właśnie uczy prasować...

To Ty się ożeniłeś w wieku 12 lat...?

mały 5150 pisze: jak miałem babę to ja jej prasowałem

Pewnie dlatego już jej nie masz

Godlik pisze: Sam se prasuję

przybij piątkę

a w ramach wieczornego zajęcia przegoniłem turbinke , przy 19 st. C lepiej działa ten Forek ponddwustukonny