Strona 1 z 13

co dzis zrobilem dla Subarynki

: 4 cze 2012, o 14:53
autor: KamilP
Postanowilem zalozyc watek, w ktorym bedziemy chwalic sie co dobrego zrobilismy dla naszego ukochanego auta :)

1. dokladnie szorowanie
2. usuniecie zabrudzen po smole
3. glinkowanie
4. woskowanie twardym woskiem
5. odswiezenie zewnetrznych plastikow oraz uszczelek

:thumb:

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 4 cze 2012, o 14:59
autor: WiS
A ja swojego Yetiego przegoniłem ostro po szutrowej drodze :evilgrin: I na deser, skillowałem pod światłami audi tdi...

Yeti wyglądał na zadowolonego. O szorowanie, woskowanie, peeling ani maseczkę z ogórka nie prosił ;-)

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 4 cze 2012, o 15:06
autor: burat
coś czuję ,że jest to wątek rozwojowy w kilku forumowych "przypadkach" tych twardych i miękkich glinek i innych maseczek z alg :giggle: :giggle: eMTi , Żemol, Niuniek, Mały tak na szybko proszeni do tablicy :giggle: :giggle: :mrgreen:

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 4 cze 2012, o 15:18
autor: KamilP
nie chodzi tylko i wylacznie o "pucowanie".. a zreszta, niech kazdy odbierze ten watek "po swojemu"..

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 4 cze 2012, o 15:22
autor: burat
KamilP, się nie denerwuj ;-) wiadomo ,że nie. Tylko ja to raczej będę mało aktywny bo mam wolnego ssaka nie turbo to raczej są niezawodne auta :mrgreen: :mrgreen:

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 4 cze 2012, o 15:45
autor: esilon
WiS pisze: skillowałem pod światłami audi tdi...

no jak dziecko :roll:













:-)

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 4 cze 2012, o 15:45
autor: Konto usunięte
ja dziś pozwoliłem forkowi przewieźć moje szanowne 4 litery ;-)

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 4 cze 2012, o 16:20
autor: So What!
Ja wymieniłem tarcze/klocki przód/tył ("sprawstwo kierownicze") :mrgreen:

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 4 cze 2012, o 20:09
autor: WiS
esilon pisze: jak dziecko
Dorosły się odezwał :giggle:
So What! pisze: ("sprawstwo kierownicze")
:mrgreen:

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 5 cze 2012, o 10:36
autor: dzixd
Zrobiłem Burkotce zdjęcie do kroniki...

...Policyjnej :mrgreen:

Na bardzo późnym żółtym :oops:

: 5 cze 2012, o 21:51
autor: subarka665
Ja byłam dziś na stacji benzynowej i nalałam do pełna gazu,a benzyny podajże 40l. Musiałam dzisiaj z Żabą jechać pilnie do naszego rodzinnego miasta Kalisza. Pojechałam dziś przez skróty przez głębokie błoto i tak fajnie Subarak został pobrudzony widać było że bym w swoim żywiole ;-)
Później pojechałam na działkę i nudziło mi się, więc umyłam Zieleniaka. Zrobiłam mu tak dużo piany ,ponieważ mój Legaś lubi tak. No i został wywoskowany Subara została odkurzona w środku dywaniki były wytrzepane, deskę rozdzielczą wyczyściłam z kurzu i popsikałam plak'iem czy jak to tam się nazywa, szybki ma wymyte, i co to to tam jeszcze już chyba nic. Jak jechaliśmy z Subarakiem do domu jechała przede mną pani w BMW E46 ciągle jechała albo szybciej albo wolniej wkurzało mnie to ,więc patrze nic z przeciwka nie jedzie no to co migacz i poszedł tamta pani dodała gazu i się na mnie patrzy ,a ja na nią i nie chciałam sprzęgła nadwyrężać,więc co reduktor i pojechał było czuć że Żabeńka była w siódmym niebie :-) Przy okazji pojechaliśmy do panów żeby oponki nam jakieś skombinowali bo te nasze letnie to bieżnik już się kończy i byliśmy jeszcze zobaczyć na wydechy :mrgreen: A potem już do innego miasta na studia bo jutro nauka :razz: Tylko Zieleniak jest w Kaliszu, a ja jestem taty Imprą (tata w Szwecji ,kluczyki są, dokumenty też, pozwolenie taty też ) :-)

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 5 cze 2012, o 22:10
autor: damaz
subarka665 pisze:nalałam do pełna gazu
chlip, chlip

a myślałem, że to wątek pt. co DOBREGO dla Subarynki zrobiłem

chlip




:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 6 cze 2012, o 12:39
autor: KamilP
a ja wymienilem zajechane dekielki od felg na brand new :)

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 6 cze 2012, o 12:56
autor: subarka665
damaz pisze:
subarka665 pisze:nalałam do pełna gazu
chlip, chlip

a myślałem, że to wątek pt. co DOBREGO dla Subarynki zrobiłem

chlip




:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
No, przecież trzeba było dać obiad Subarakowi to chyba też się zalicza do tego wątku :whistle:
Zieleniak gdyby nie dostał obiadu to by nie chciał jechać ,a jak tak to był bardzo zadowolony :mrgreen:

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 6 cze 2012, o 14:34
autor: dzixd
damaz pisze:
subarka665 pisze:nalałam do pełna gazu
chlip, chlip

a myślałem, że to wątek pt. co DOBREGO dla Subarynki zrobiłem

chlip




:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Gaz jest przysmakiem wszystkich samochodów.
Ostatnio widziałem 911 na shellu co żarła gaz. :thumb:
Stałem za nią ale zapomniałem zdjęcia zrobić. :roll:

: 6 cze 2012, o 14:49
autor: subarka665
dzixd, no tak zgodzę się z Tobą że to jest przysmak każdego auta , ale temat jest co zrobiłem no ja akurat zrobiłam , czyli każdy wie że Subara sama nie podjedzie i se gazu nie naleje ,więc ja pojechałam na stacje i nalałam jej gazu ,czyli ja zrobiłam to dla niej.Jeżeli się dobrze rozumiemy to określiłam to chyba dobrze , albo ja to źle zrozumiałam to źle określiłam no i wszystko :cofee:

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 6 cze 2012, o 14:50
autor: Alan, Alan, Alan!
subarka665, nie chodzi o to że zalałaś, tylko co ;-)

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 6 cze 2012, o 14:55
autor: subarka665
Alan, Alan, Alan! pisze:subarka665, nie chodzi o to że zalałaś, tylko co ;-)
Tylko co zalałam tak?
No,no co no gaz i benzynkę :razz:

Jeżeli coś to ja dziś mam lekko gaz tfu mózg przepalony ,bo dziś na lekcjach dali nam popalić (dobrze że jutro jest wolne) :->

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 6 cze 2012, o 15:50
autor: jarmaj
dzixd pisze:Gaz jest przysmakiem wszystkich samochodów.
Ostatnio widziałem 911 na shellu co żarła gaz. :thumb:

Znam taką parę, co są weganami, czy jak to się tam zwie. W Bieszczadach sobie mieszkają.

Mniejsza o to, co sami jedzą, ich sprawa, ale wymyślili sobie, że psu mięso też szkodzi i broń boże nie wolno mu go jeść. No i karmili psinę jakąś surową pietruszką, marchewką, czy czym tam jeszcze, ale wyłącznie roślinkami. Pies zrobił się z niedożywienia tak agresywny, że nie dało się z nim obcować. Wyglądało, jakby oszalał. :wall:



I teraz do meritum: czy to że widziałem psa żywionego wyłącznie marchewką itp, a nawet właścicieli, którzy twierdzili że tak jest najlepiej i pewnie mu smakuje, to znaczy że pies za tą dietą marchewkową przepadał i było to dla niego najlepsze? :whistle:



:mrgreen:

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 6 cze 2012, o 17:35
autor: Piter 35
jarmaj pisze: Pies zrobił się z niedożywienia tak agresywny, że nie dało się z nim obcować. Wyglądało, jakby oszalał. :wall:
Jarek ,piesek po prostu widział w tobie wielki stek :giggle:

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 6 cze 2012, o 17:38
autor: esilon
a ciekawy wontek,
zrobiłem wreszcie prawie 15/100, dokładnie 14,5 ale juz blisko, chodzi jak burza na tej 98 ( innej na razie nie mam serca lać :-) )

: 6 cze 2012, o 17:44
autor: subarka665
esi, ja do mojego Legaca też leje 98 bo jak braknie gazu to jeżdżę na benzynie,a 95 nie odpowiada mi :razz:

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 7 cze 2012, o 15:48
autor: dzixd
jarmaj pisze:
dzixd pisze:Gaz jest przysmakiem wszystkich samochodów.
Ostatnio widziałem 911 na shellu co żarła gaz. :thumb:

Znam taką parę, co są weganami, czy jak to się tam zwie. W Bieszczadach sobie mieszkają.

Mniejsza o to, co sami jedzą, ich sprawa, ale wymyślili sobie, że psu mięso też szkodzi i broń boże nie wolno mu go jeść. No i karmili psinę jakąś surową pietruszką, marchewką, czy czym tam jeszcze, ale wyłącznie roślinkami. Pies zrobił się z niedożywienia tak agresywny, że nie dało się z nim obcować. Wyglądało, jakby oszalał. :wall:



I teraz do meritum: czy to że widziałem psa żywionego wyłącznie marchewką itp, a nawet właścicieli, którzy twierdzili że tak jest najlepiej i pewnie mu smakuje, to znaczy że pies za tą dietą marchewkową przepadał i było to dla niego najlepsze? :whistle:

TO wina psa że nie lubi :mrgreen:
Po za tym co to niby za wstyd tankować lpg do 911?


:evilgrin:

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 7 cze 2012, o 16:01
autor: Alan, Alan, Alan!
dzixd pisze: Po za tym co to niby za wstyd tankować lpg do 911?
wstyd to raczej żaden, ale godzi w uczucia religijne. ;-)

Re: co dzis zrobilem dla Subarynki

: 7 cze 2012, o 17:10
autor: dzixd
Alan, Alan, Alan! pisze:
dzixd pisze: Po za tym co to niby za wstyd tankować lpg do 911?
wstyd to raczej żaden, ale godzi w uczucia religijne. ;-)

Dobrze, że każdy ma inne :mrgreen:
Btw. Lubie te szydercze uśmieszki jak ludzie widzą jak odkręcam korek od gazu :giggle:

#Topic:
Dzisiaj posprzątałem w Burkotkowym domku.
Burkotka wygląda na zadowoloną :mrgreen: