Poradnik młodego komputerowca

[FUX]

Ty i Siewcu jestescie niemiarodajni, bo znacie się na wszystkim.

[Chloru]

FUX, rozumiem Twój podziw... tym bardziej, że zrobiliśmy to bez rejestrowania się na połowie polskojęzycznych for internetowych

[FUX]

No ja nie jestem na fejsie, więc nie będę sie trudził, ile grup obskakujesz.

[Chloru]

No ja nie jestem na fejsie, więc nie będę sie trudził, ile grup obskakujesz.

Widać postępy w dziedzinie sztucznej inteligencji - nie pozwoliła Ci się tam zarejestrować.

Podpowiem - jestem zarejestrowany na wszystkich grupach z wyjątkiem tych o:

- Chorwacji
- fotografii
- kawie
- ekonomii
- polityce
- kolejkach wąskotorowych
- wycieczkach pieszych po Berlinie
- życiu na wsi
- budownictwie mieszkaniowym
- budownictwie drogowym
- alternatywnych metodach pozyskiwania energii z wiatru oraz łajna krowiego
- i jeszcze 124 innych o których nie warto tu wspominać.

[FUX]

I jak zwykle trafiłeś kulą w płot.

Pomijając ostatni akapit, jaką słowo wytrych , to trafiłeś w jedno o kawie.
Reszta to albo dawno, dawno temu (foto, cro) albo przypadek nie związany ze mną.



A więc tradycyjnie, lipa...

[siewcu]

przy tej obudowie jest duża szansa, że właśnie będzie brzęczeć, to jeden z najtańszych syfów... a za coś co ma ręce i nogi wystarczy zapłacić 120 zł(a może i mniej), a to nie jest jakaś duża różnica. procek bez K - IMO bez sensu, z K zawsze zostanie zapas i sprzęt wystarczy na trochę dłużej jak się go podkręci(tak, jestem uparty na to). a system z allegro... jak chcesz wywalić na śmietnik 300 zł - spoko, Twoja sprawa, ale 300 zł na chodniku nie leży.

ps. kupowanie gotowca - fajna sprawa, ale nigdy nie kupiłbym złożonego w sklepie kompa. za dużo fuckupów już widziałem, głównie w postaci niedokręconych(albo w ogóle braku) śrubek, ale i trafiło się niedociśnięte chłodzenie...

[Alan, Alan, Alan!]

a system z allegro... jak chcesz wywalić na śmietnik 300 zł - spoko, Twoja sprawa, ale 300 zł na chodniku nie leży.

widzę po sklepach, że win 10 (zapewne jako oem) kosztuje ~350. Na stronie MS, za Win 10 Home trzeba dać 650, za Pro 1k.
Więc trochę podejrzana ta cena 50 pln z Allegro. Nie chcę żeby się okazało, że to jak z oryginalnymi "adidasami" z Allegro.

Obudowę powiem, żeby zmienili.

kupowanie gotowca - fajna sprawa, ale nigdy nie kupiłbym złożonego w sklepie kompa. za dużo fuckupów już widziałem, głównie w postaci niedokręconych(albo w ogóle braku) śrubek, ale i trafiło się niedociśnięte chłodzenie...

no widzisz. Ja kiedyś pracowałem w firmie komputerowej i składałem, później składałem dla siebie, a później przestało mi się chcieć i przeszedłem na laptoki.
Ja generalnie nie narzekam na brak zajęć. Tak wiem, że kompa złożę w jakieś 2 godziny + ze "dwa tygodnie" na przeczesywanie Allegro w poszukiwaniu gdzie urwę stówkę. To ja wolę popracować, może tę stówkę zarobię Pkt widzenia, zależy od ...
Właśnie dlatego lokalnie. Jak padnie to zawiozę go te dwa kilometry, a na czas naprawy uruchomię zapasowy.

[Chloru]

Alan, Alan, Alan!, myślę, że siewcu chodzi o to, żebyś sobie lokalnie kupił graty ale śrubokrętem sam pokręcił.

[Alan, Alan, Alan!]

Alan, Alan, Alan!, myślę, że siewcu chodzi o to, żebyś sobie lokalnie kupił graty ale śrubokrętem sam pokręcił.

no, ale nie chcę nic kręcić śrubokrętem. Chcę zawieźć popsute, przywieźć naprawione. Jeszcze trochę i przez Was pójdę i kupię lapcia

[Konto usunięte]

widzę po sklepach, że win 10 (zapewne jako oem) kosztuje ~350. Na stronie MS, za Win 10 Home trzeba dać 650, za Pro 1k.
Więc trochę podejrzana ta cena 50 pln z Allegro. Nie chcę żeby się okazało, że to jak z oryginalnymi "adidasami" z Allegro.

Oni sprzedają OEM-owe licencje zdjęte ze złomowanych komputerów. Kupiłem taką jedną na próbę dla jakiegoś starego kompa rodziców. Działa bez problemu.

[Alan, Alan, Alan!]

Czy to w takim razie nie lamie zasad licencji OEM?

[euyot]

Konto usunięte, aktualizacje itp itd nie ms problemu? A legalność tego zabiegu? Mam kompa i nie mam systemu. Piraty też działają, ale za stary już jestem...

[Konto usunięte]

Konto usunięte, aktualizacje itp itd nie ms problemu? A legalność tego zabiegu?

Czy to w takim razie nie lamie zasad licencji OEM?

Nie wiem, nie wczytywałem się, ale możesz to zrobić skoro to takie ciekawe Aktualizacje działają, bo czemu miałyby nie działać, skoro jest to oficjalna licencja nie używana na innym komputerze.

[Alan, Alan, Alan!]

Przeciez nie napisalem, ze ciekawe :)
To pozostane przy takim za 300.

[Konto usunięte]

Przeciez nie napisalem, ze ciekawe :)
To pozostane przy takim za 300.

Kupiłem legalnie od Microsoftu licencję pracowniczą na MS Office i MS Visio za 60zł.
MS Visio w sklepie można kupić od 1250zł. Mój ś.p. profesor od inżynierii oprogramowania mówił, że cena softu to max z tego co klient jest w stanie zapłacić

I to się sprawdza.

[siewcu]

Czy to w takim razie nie lamie zasad licencji OEM?

Łamie, ale wg amerykańskiego prawa. Prawo europejskie zezwala na ponowną sprzedaż licencji wziętej z laptopa skierowanego do utylizacji, więc to co sprzedają jest w 200% legalne. Kupowanie tego za 350 to marnowanie pieniędzy, skoro w pełni legalny system można mieć za 50.

Ja kilka lat temu z opcji pracowniczej(któryś z pracowników dla mnie zakupił) skorzystałem i do dzisiaj mam W7 Ultimate z pudełkiem, sklepowy box. Kosztowało to 100 zł, czyli dobrze ponad tysiaka mniej niż na półce w sklepie ;)

[Konto usunięte]

siewcu, to bardzo wartościowe info - faktycznie, nie wiedziałem o tym.

http://www.rp.pl/artykul/576551-Czy-moz ... utera.html

"Nie sposób wobec tego oprzeć się wrażeniu, że potencjał ekonomiczny Microsoftu pozwala na intensywne oddziaływanie na praktykę stosowania prawa – „prawo w działaniu”. Nawet jeśli wersja OEM może być sprzedawana bez komputera, na którym została zainstalowana, to udało się wykreować zupełnie inne przekonanie."

Alan, Alan, Alan!, wygląda na to, że dałeś się wkręcić na to wykreowane inne przekonanie. Zresztą sam podświadomie raczej sądziłem, że te sprzedawane licencje OEM to rodzaj szarego rynku. A wygląta to na całkowicie legalne.

[euyot]

I to jest bardzo dobra wiadomość. Lecę na alledrogo.

[Piter 35]

Lecę na alledrogo.

Tylko nie przepłać

[euyot]

Max 5 dych ;)

[Alan, Alan, Alan!]

Alan, Alan, Alan!, wygląda na to, że dałeś się wkręcić na to wykreowane inne przekonanie. Zresztą sam podświadomie raczej sądziłem, że te sprzedawane licencje OEM to rodzaj szarego rynku. A wygląta to na całkowicie legalne.

Czy kupowanie nowego auta od producenta/dealera, butów, koszul, płyty z Empika to dawanie się wkręcić? To w takim razie po co nam producenci.
Gdybym kupował kompa do domu to może. Ale, ponieważ taka licencja z Allegro może być obarczona różnymi wadami (a ja nie mam czasu weryfikować sprzedawców), to ja wolę jednak kupić taką, którą tylko ja mam. A przynajmniej mam na papierze, że miałem zamiar taką kupić. Mnie nie stać na kombinowanie, a komputer jest moim podstawowym źródłem dochodu.

Jeśli chcecie pogadać o licencjach dalej to ok, ale jeżeli macie zamiar to robić tylko po to żeby mnie przekonać, to w sumie bez sensu trud

Aha.
I ja dałem się wkręcić, a Ty podświadomie raczej sądziłeś. Mad cunt

[siewcu]

Ale na taką z allegro też dostaniesz fakturę :)

[inquiz]

Ja kiedys pare lat jechalem na licencji ze sluzbowego laptopa. Byla naklejka i nosnik OEM a instalowana byla wersja korpo wiec nikt z tego nie korzystal.

[siewcu]

i pewnie nigdy nikt skorzystał, o ile ktoś tego nie skopiował przy utylizacji ;)

[inquiz]

siewcu, zabralem naklejke