U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
skwaro
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: Forester 2.5XT
Polubił: 4 razy
Polubione posty: 52 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 13:02

Ja do Domu Whisky w Warszawie się wybieram odkąd go otworzyli, ale się jakoś wybrać nie mogę :razz:



Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 82 razy
Polubione posty: 6 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 13:03

A z pepsi da się to wypić?? :roll:




























:lol: :lol:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 67 razy
Polubione posty: 74 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 13:04

da ale to w innej szklance :x

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 13:29

Chloru, bary barami a w domu „apteczka” powinna być ;-) BTW mówiłem o tym, że na stronie która podałeś jest odnośnik strony sklepowej.

Whisky z kolą, hmmm, dla mnie to bez sensu, ale jankesi tak piją. Tyle, że wtedy ginie czar ;-)
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 82 razy
Polubione posty: 6 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 13:31

Pisałam o pepsi.
Po coli się w głowie ... ;-)

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
Polubił: 213 razy
Polubione posty: 492 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 19:40

Stach w apteczce mam jeszcze to co poniżej. Jak widać ilości homeopatyczne ;)[img]//uploads.tapatalk-cdn.com/201801 ... 0b72b4.jpg[/img]
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 19:47

Chlor, wrzuć jeszcze raz tą fotkę bo coś nie działa. :razz:

Kurteczka, cały dzień chodzi mi koło nosa ten dymny zapaszek, nie mogę się doczekać końca pracy :lol:
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 20:08

stach22 pisze: nie mogę się doczekać końca pracy
Dziabnij teraz.
:-d

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
Polubił: 213 razy
Polubione posty: 492 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 20:22

stach22 pisze:Chlor, wrzuć jeszcze raz tą fotkę bo coś nie działa. :razz:

Kurteczka, cały dzień chodzi mi koło nosa ten dymny zapaszek, nie mogę się doczekać końca pracy :lol:
Załączniki
apteczka.jpg
Specjalnie dla Stasia :-P
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

MiszaElk
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Ełk
Auto: Forester 2.0 AT, Astra J 1.6T AT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 20:33

stach22 pisze: Whisky z kolą, hmmm, dla mnie to bez sensu, ale jankesi tak piją. Tyle, że wtedy ginie czar ;-)
Picie whisky z colą, sokiem czy czymkolwiek innym jest z sensem. *Smakowanie* whisky z dodatkami jak najbardziej jest bez sensu.
Obrazek

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
Polubił: 213 razy
Polubione posty: 492 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 20:37

Jak już mowa o Jankesach to ten plebejski trunek jest jak dla mnie ekstra - jedna kostka lodu i chwilę poczekać.

Obrazek
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 20:42

FUX pisze:
stach22 pisze: nie mogę się doczekać końca pracy
Dziabnij teraz.
:-d
FUX, to jeszcze nie ten etap :lol:

Chlor, dzięks, sytuacja się zagęszcza, zaraz do domu :-d :lol:
No patrz, niby jankeska ale jednak napis whisky, coś skwaro zaciemniał ;-)

Miszo z Ełku, rozwiń myśl, nie krępuj się :-d

PS. dziś postanowiłem wrzucić niewinną kosteczkę lodu do torfowo-dymnego napoju :idea: :-d
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
Polubił: 213 razy
Polubione posty: 492 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 20:58

stach22, spróbuj dolać odrobinę wody też robi fajne rzeczy ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 21:00

Wody mówisz, to na drugą kolejkę ;-) i szklankę wybiorę dziś jakąś inną :-d
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 21:39

Klor, alchemika pamietasz z Orlenu na pierwszych Chlejadach? :mrgreen: Tego od pasty polerskiej na końcówce wydechu. To chyba były Chlejady srebrnogórskie lub te, gdzie AAA tablice i zderzak pogubił. Nie pamiętam.
I tych paru zawodników na tylnych siedzeniach po cytrynówkach/Sidorówkach...
:giggle: :giggle: :giggle:
Ludwik, Grześ.


Chłyski na żywca. Żadnych rozcieńczalników.
Ostatnio zmieniony 5 sty 2018, o 21:42 przez FUX, łącznie zmieniany 1 raz.

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
Polubił: 213 razy
Polubione posty: 492 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 21:41

Fux pamiętam. W tajemnicy Ci zdradzę, że to nie były pierwsze Chlejady ;)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 21:43

Chloru pisze:Fux pamiętam. W tajemnicy Ci zdradzę, że to nie były pierwsze Chlejady ;)
Fakt, to było w Kielcowni na tym zayebistym kempie bez wody. Ło Matko. :mrgreen:

MiszaElk
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Ełk
Auto: Forester 2.0 AT, Astra J 1.6T AT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 21:59

stach22 pisze: Miszo z Ełku, rozwiń myśl, nie krępuj się

A co mam wyjaśnić? Picie czerwonego Walkera, Passporta czy jakiegoś innego blenda z dodatkami uważasz za coś zdrożnego? Ja nie, często to robię i nie wstydzę się tego. Picie czegoś lepszego z dodatkami to rzeczywiście bezsens i marnotrastwo. Jaśniej nie umiem :cofee:
Obrazek

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
Polubił: 213 razy
Polubione posty: 492 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 22:10

MiszaElk, primo - są niezłe blendy ;-) secundo - picie czerwonego w jakiejkolwiek postaci uważam za coś zdrożnego. To już lepsza była ta bejca co rozpuściła plastikową butelkę na Rajdzie Polski parę lat temu :giggle:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 82 razy
Polubione posty: 6 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 22:15

Nie wiem czy to dobre i czy cena fajna ale w carrefour Jaśko Wędrowiec jest po 89,00 za 1,75l.

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 22:20

MiszaElk pisze:
stach22 pisze: Miszo z Ełku, rozwiń myśl, nie krępuj się

A co mam wyjaśnić? Picie czerwonego Walkera, Passporta czy jakiegoś innego blenda z dodatkami uważasz za coś zdrożnego? Ja nie, często to robię i nie wstydzę się tego. Picie czegoś lepszego z dodatkami to rzeczywiście bezsens i marnotrastwo. Jaśniej nie umiem :cofee:
A gdzie ja pisałem o blendach? Czytaj uważnie zanim skrytykujesz. Pisałem tylko o single malt i to konkretnie o tych z Islay.

Tak więc idzie kolejna na tapetę :D
Obrazek

Moja żona twierdzi, że to smak i zapach spalonej opony a ja uważam, że jest równie genialna jak lagavulin 16 :D
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

MiszaElk
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Ełk
Auto: Forester 2.0 AT, Astra J 1.6T AT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 23:11

Chyba myśleliśmy o tym samym ;-)
Ja za chwil parę będę próbował Taliskera 10yo
Obrazek

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 407 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 23:28

Chloru, blisko masz ten sklep, kolega mi parę fajnych butelek stamtąd przywiózł https://singlemalt.pl/
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 23:33

A ja bezpośrednio po degustuje z powrotem lagavulin 16 i to jest jednak niezwykła whisky, najlepsze co kiedykolwiek próbowałem :D dym i torf w gębie nieporównywalny dotychczas z niczym innym :)

BTW, przywiozłem z Bawarii ciekawostkę, chyba jedyną bawarską whisky o nazwie Slyrs. W knajpie mi smakowała, zobaczymy jak będzie w domu ;-)
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

Post 5 sty 2018, o 23:50

ech, ignoranci...

lekcja nr 1:

Link: https://www.youtube.com/watch?v=YVG1U-faqHY
przygotujcie się do klasówki, zanim przejdziemy do lekcji nr 2 !!

:->

ODPOWIEDZ