Strona 11 z 20

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 08:03
autor: stach22
skwaro pisze:
15 sie 2018, o 07:57
Kiedyś namówiłem jednego kumpla co nigdy dobrej łychy nie pił, na test w ciemno. Dostał trzy szklanki różnych singli, od łagodnego AnCnoca po mocno torfowego Laphroaiga. Był zaskoczony jak są dobre i dość dobrze określił jak która smakuje. W czwartej był Ballantines, o niej powiedział, cytuję: co Ty mi za świństwo tu nalałeś? :)

Dopiero po tym dowiedział się co było w której szklance.
Otóż to.

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 08:35
autor: JARP
stach22 pisze:
15 sie 2018, o 07:54
glenmorangie 10yo
Piłem kiedyś 16yo - poemat ! :first:

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 08:41
autor: stach22
JARP pisze:
15 sie 2018, o 08:35
stach22 pisze:
15 sie 2018, o 07:54
glenmorangie 10yo
Piłem kiedyś 16yo - poemat ! :first:
One maja różne nazwy, lasanta, nectar d’or, quanta ruban etc. ,ale moim zdaniem i tak 10yo. oryginał jest najlepsza. Wyłączywszy oczywiście signet bo to jest poezja.

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 09:43
autor: Chloru
stach22 pisze:
JARP pisze:
15 sie 2018, o 08:35
stach22 pisze:
15 sie 2018, o 07:54
glenmorangie 10yo
Piłem kiedyś 16yo - poemat ! :first:
One maja różne nazwy, lasanta, nectar d’or, quanta ruban etc. ,ale moim zdaniem i tak 10yo. oryginał jest najlepsza. Wyłączywszy oczywiście signet bo to jest poezja.
Miały bo np. Lasanty już nie robią z tego co pamiętam.

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 10:49
autor: koziolek
stach22 pisze:
JARP pisze:
15 sie 2018, o 08:35
stach22 pisze:
15 sie 2018, o 07:54
glenmorangie 10yo
Piłem kiedyś 16yo - poemat ! :first:
One maja różne nazwy, lasanta, nectar d’or, quanta ruban etc. ,ale moim zdaniem i tak 10yo. oryginał jest najlepsza. Wyłączywszy oczywiście signet bo to jest poezja.
Quanta ruban, to ten z beczek po porto?
Miodzio :)

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 11:24
autor: Chloru
Tak Quinta ruban to take leżakowana w beczkach po porto, Lasanta to beczki po sherry. Nectar d'Or nie pamiętam ;)

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 12:10
autor: stach22
Nectar d’or jeśli dobrze pamietam to jakieś specjalnie selekcjonowane dęby wolnorosnace. Ze stanów gdzieś tam, nie chce zmyślać skąd.

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 12:34
autor: Chloru
Piłem wszystkie najlepsza była Łasanta, potem Quinta Ruban na koniec zwykła a Nectar d'Or to nawet nie pamiętam ;) Po tej degustacji zrobiłem sobie krótki spacerek i znalazłem sklep z kawą w Sopocie (właściciel podobno sam pali kawę). Jedno z lepszych espresso w życiu. Taki mix kawy i tych aromatów które zostały z degustacji ;)


Edit:

Glenmorangie Nectar D'Or to dwunastoletnia whisky, która po 10 latach dojrzewania w amerykańskich, dębowych beczkach po bourbonie została przelana na 2 lata do tzw. aktywnej beczki po najsłynniejszych, słodkich winach z regionu Sauternes - Francja.

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 12:45
autor: stach22
Chlor a Signet piłeś?
Jak dla mnie to ona się wymyka z tych klasyfikacji. Jest ponad.
Obrazek

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 12:55
autor: Chloru
Nie.

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 19:01
autor: stach22
Chloru pisze:Nie.
No czyli wszystkich glenmo nie pilesObrazekObrazek

Zabieram się za degustację elliah.

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 19:37
autor: Kruszyn
Konto usunięte pisze:
15 sie 2018, o 00:32
Ale jak mam być szczery wole z Kukurydzy
Jak piję szkocka to wolę z kukurydzy,a jak piję z kukurydzy to mam wrażenie ,że wolę szkocka. :oops:
Jakiś czas chodził za mną Ardberg ale podobno nie każdemu podchodzi więc muszę gdzieś spróbować troszkę najpierw.

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 19:46
autor: Chloru
stach22, te 3 o których wspomniałem wyszły jako seria ztcp. Piłem wszystkie 3. :razz:

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 19:50
autor: stach22
Kruszyn pisze:
Konto usunięte pisze:
15 sie 2018, o 00:32
Ale jak mam być szczery wole z Kukurydzy
Jak piję szkocka to wolę z kukurydzy,a jak piję z kukurydzy to mam wrażenie ,że wolę szkocka. :oops:
.
Też tak mamObrazek
Chloru pisze:stach22, te 3 o których wspomniałem wyszły jako seria ztcp. Piłem wszystkie 3. :razz:
To jeśli będziesz miał okazję to spróbuj signetObrazek

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 20:33
autor: JARP
JARP pisze:
15 sie 2018, o 08:35
Piłem kiedyś 16yo - poemat !
Ja mówię o oryginalnej Glenmorangie. A przynajmniej taka była jak ją piłem, 16 lat temu....

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 20:55
autor: stach22
JARP pisze:
JARP pisze:
15 sie 2018, o 08:35
Piłem kiedyś 16yo - poemat !
Ja mówię o oryginalnej Glenmorangie. A przynajmniej taka była jak ją piłem, 16 lat temu....
JARP, oznaczenie „original” ma ta 10 letnia, lasanta to 12(bo jeszcze ja mam to wiem) 16yo to noe pamietam która, ale z pewnością piłeś oryginalnąObrazekObrazek

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 15 sie 2018, o 21:39
autor: koziolek
Kruszyn pisze:
Konto usunięte pisze:
15 sie 2018, o 00:32
Ale jak mam być szczery wole z Kukurydzy
Jak piję szkocka to wolę z kukurydzy,a jak piję z kukurydzy to mam wrażenie ,że wolę szkocka. :oops:
Jakiś czas chodził za mną Ardberg ale podobno nie każdemu podchodzi więc muszę gdzieś spróbować troszkę najpierw.
Ardberg mocno torfowa, smolna na finiszu.
Dla mnie podeszła ale lepiej spróbować lampkę przed kupnem.

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 16 sie 2018, o 07:38
autor: JARP
stach22 pisze:
15 sie 2018, o 20:55
JARP pisze:
JARP pisze:
15 sie 2018, o 08:35
Piłem kiedyś 16yo - poemat !
Ja mówię o oryginalnej Glenmorangie. A przynajmniej taka była jak ją piłem, 16 lat temu....
JARP, oznaczenie „original” ma ta 10 letnia, lasanta to 12(bo jeszcze ja mam to wiem) 16yo to noe pamietam która, ale z pewnością piłeś oryginalną
Ja tam nie wiem, na butelce nie było innych nazw niż Glenmorangie i 16-yo - a jeżeli były, to takie niezauważalne. :mrgreen:

Ale znawcą nie jestem... :razz:

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 16 sie 2018, o 07:50
autor: stach22
Kurde, jeśli to była ta to szacun Obrazek

Obrazek

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 16 sie 2018, o 08:28
autor: piotruś
stach22 pisze:
15 sie 2018, o 07:54
Tez mam ostatnio fazę na kukurydzę. Dziewicze dęby w burbonach powodują, że waniliowy aromat jest dużo bardziej wyrazisty i intensywny. Kukurydza powoduje, że whiskey jest tez słodsza w odczuciu. Woodford jak dotychczas to mój ulubiony burbon, zobaczymy elliah, wiele sobie obiecuję.

Sredniaq, zdobądź glenmorangie 10yo oryginal, świetny single malt zarówno na początek przygody z whisky, ale też później bardzo przyjemnie się do niej wraca. Z blendow monkey schoulders.
Elijah Craig jest pyszny ;-) . Polecam też spróbować Bulleit (i Frontier i Rye - wszystkie smaczne ;-)

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 16 sie 2018, o 08:45
autor: stach22
Dla mnie elliah chyba ciut za mocny i za intensywny, ale faktycznie coś w nim jest.
A z poleceń skorzystam

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 16 sie 2018, o 10:01
autor: Chloru
stach22 pisze:
16 sie 2018, o 08:45
Dla mnie elliah chyba ciut za mocny i za intensywny, ale faktycznie coś w nim jest.
Kostka lodu powinna pomóc. Ewentualnie trochę wody.

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 16 sie 2018, o 10:42
autor: stach22
Chloru pisze:
16 sie 2018, o 10:01
stach22 pisze:
16 sie 2018, o 08:45
Dla mnie elliah chyba ciut za mocny i za intensywny, ale faktycznie coś w nim jest.
Kostka lodu powinna pomóc. Ewentualnie trochę wody.
Wiem, wiem, dziś zrobię takie podejście.

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 16 sie 2018, o 11:29
autor: koziolek
Ale mi narobiliście smaka :o

U źródeł wody życia, czyli: nie tylko koty mruczą po whiskas

: 16 sie 2018, o 13:11
autor: stach22
To co, spotykamy się wieczorem na szklaneczce whisky? ;-)