Strona 1 z 9
Plastik is fantastik
: 25 wrz 2012, o 20:46
autor: Chloru
FUX, jak płacisz kartą to na głos informujesz obsługę o stanie konta?

Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:04
autor: FUX
Chloru, nie płacę kartą; zobacz mój post wyżej.
Wtedy to było SF.
Dzisiaj, biorąc z bankomatu 2kpln, to raptem 10-20 banknotów, więc nie rób sensacji z niczego.
To naprawdę były inne czasy....
Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:05
autor: Piter 35
Chloru pisze:
Dziwisz się... trzeba mieć problemy natury psychologiczno-urologicznej, żeby:
a) tak robić
b) po prawie 20 latach dalej się chwalić swoją glupotą
No to chyba ja też jestem burak
Ostatnio jak byłem w Szwecji i kupowałem auto od prywatnej osoby , płaciłem 35 koła euro. Pani w Banku ( jakieś małe miasteczko ) jak zapytała się czy płacę czekiem a ja powiedziałem ,że gotówka to oczy jej wyszły jak w filmie Maska ( od razu kazała zamknąć drzwi strażnikowi ) , powiedziała ,że w życiu nikt nie przyniósł do Niej takiej kasy w gotówce .
A co miałem zrobić, przelać obcemu gościowi na konto taka kasę

W życiu

Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:09
autor: FUX
Piter 35, nie tłumacz; my ze wsi jesteśmy, więc takie zachowania tylko nam przystoją.
Mnie już nie dziwi palant, który w sklepie płaci za jogurt, mleczkę i serek topiony 4,29 kartą i jeszcze się j.... ze dwa razy z PIN-em...

Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:11
autor: Kubik1
Piter 35, Bo w Szwecji nie ma czegoś takiego jak prowizja od przelewów, prowizja od kredytu, prowizja od wszystkiego . To w PL sa najdroższe usługi bankowe i dlatego tam nikt nie obraca gotówką . W PL w małym miasteczku nigdzie nie zapłacisz kartą, bo opłaty i prowizje są koszmarnie wysokie, że nikomu sie nie opłaci . Tam od takich transakcji nie ma opłat .
Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:16
autor: Chloru
Kubik1,
Piter 35, czy jak idziecie do sklepu po chleb to wyciągacie na ladę kasę za którą można kupić piekarnię, żeby tylko pani Zosi za ladą papiloty wyprostowały się z wrażenia?

Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:20
autor: Kubik1
Chloru pisze:Kubik1,
Piter 35, czy jak idziecie do sklepu po chleb to wyciągacie na ladę kasę za którą można kupić piekarnię, żeby tylko pani Zosi za ladą papiloty wyprostowały się z wrażenia?

Zdziwiłbyś się jak to działa
Jak idę kupić bułki to nie wyjmuję ale jak idę kupić bułki żeby się polansować to wyjmuję plik banknotów . Wiesz że ja na prowincji mieszkam i jestem ostatnio wolny

Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:22
autor: Chloru
Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:23
autor: FUX
Kubik1, bo
Chloru, pewnie nie za bardzo ma co wyciągnąć no i chwilowo jest w jarzmie....
a tak poważnie, to
Chloru postaraj się ogarnąć i zrozumieć, co napisano wyżej.
Jeżeli nie ogarniasz „tamtych" czasów, to nie pisz na siłę...
P.S. Z całą sympatia dla Twojej Osoby i wiedzy.
Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:26
autor: Chloru
FUX, żebyś Ty tak jeszcze wnioski wyciągać potrafił
Wytłumaczę Ci. Doskonale pamiętam jak moja rodzina kupowała samochody za gotówkę. Doskonale pamiętam też, że tą gotówką nikt sie nie afiszował i nie próbował na nikim zrobić wrażenia. Świadomie. Wytłumaczono mi też, że w tamtych czasach to było uznawane za niebezpieczne i prostackie zachowanie. To ostatnie prawdą jest także i dziś.

Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:26
autor: So What!
FUX pisze:
Mnie już nie dziwi palant, który w sklepie płaci za jogurt, mleczkę i serek topiony 4,29 kartą i jeszcze się j.... ze dwa razy z PIN-em...
Paypassem płaci się zwykle szybciej niż gotówką. Nie trzeba drobnych odliczać, reszty wydawać

Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:27
autor: Kubik1
No na Niemce to zapewne nie zrobi to wrażenia, dlatego nie jeżdżę . Zapewniam Cie że u mnie na wsi taki plik robi cuda na całą noc i rano trudno sie pozbyć . A że ostatnio często zakupy robie sam to nie będę opowiadał .......
Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:27
autor: FUX
So What!, a Ty myślisz, że wszyscy już takie ustrojstwa mają...

Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:28
autor: Piter 35
So What! pisze:
Paypassem płaci się zwykle szybciej niż gotówką. Nie trzeba drobnych odliczać, reszty wydawać
No ale górką nie można dać

Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:32
autor: So What!
FUX pisze:
So What!, a Ty myślisz, że wszyscy już takie ustrojstwa mają...
Kto chce, ten ma. Kwestia świadomości.
Piter 35 pisze:
No ale górką nie można dać
Co racja, to racja
- Mogę być winna grosika?
- Niech będzie. Tylko proszę go nie wydać na pierdoły.

Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:34
autor: Kubik1
Piter 35 pisze:So What! pisze:
Paypassem płaci się zwykle szybciej niż gotówką. Nie trzeba drobnych odliczać, reszty wydawać
No ale górką nie można dać

W kilku krajach można dać napiwek kartą .
Ja za paliwo zawsze płacę kartą i zawsze za granicą
Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:35
autor: FUX
So What!, ja sobie chwalę swoją wieś, gdzie oczekiwanie do kasy to max. minuta....

Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:44
autor: Piter 35
Kubik1 pisze:
A że ostatnio często zakupy robie sam to nie będę opowiadał .......
E spoko

załóż taki mały nowy temacik , nie będzie spamu

Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:54
autor: Kruszyn
So What! pisze:
Piter 35 napisał(a):No ale górką nie można dać
Co racja, to racja
No to akurat mnie nie dziwi

Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 21:55
autor: So What!
Kruszyn pisze:
No to akurat mnie nie dziwi
Dajesz napiwki w sklepie

Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 22:10
autor: Kruszyn
So What! pisze:
Dajesz napiwki w sklepie
He he he pewnie

Już wiesz o co chodzi

Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 25 wrz 2012, o 22:55
autor: Azrael
Ja czasem nie mam w ogóle kasy i zdarzyło mi się loda w rożku kupować i płacić kartą, co w tym złego?
Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 26 wrz 2012, o 10:40
autor: Boombastic
Kruszyn pisze:
Były takie nominały w markach Czy walizkę otwierałeś przy kasie żeby się wykazać
Aby być w temacie to w obecnych czasach Euro wrażenia już nie ma, bo jak leciałem po Forestera na Litwę to jak miałem złotówki to była pełna aktówka, a jak wymieniłem na Euro to dostałem raptem 40 banknotów po 500 Euro. Taka cienka paczuszka i efekt psychologiczny żaden

A wracając do tematu wątku to nikt nikogo nie przekona, bo ten co potrafi i ma warunki będzie robić przegląd samemu, a ten co nie ma warunków, czasu i ochoty zleci to firmie. Jedynie trzeba pamiętać by była to zaufana i dobra firma i tutaj jest pole do popisu dla członków forum by skierować człowieka do dobrego warsztatu a nie jakiejś druciarni.
Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 26 wrz 2012, o 11:51
autor: vibowit
Azrael pisze:Ja czasem nie mam w ogóle kasy i zdarzyło mi się loda w rożku kupować i płacić kartą, co w tym złego?
Też nie widzę w tym nic zdrożnego. Widać palant jestem.
Bo tych "gotówkowców" strasznie irytuje oczekiwanie na autoryzację terminala, ale... już im nie przeszkadza, że pani lata po sklepie, albo połowie wsi, bo nie ma drobnych by wydać resztę. Takie czasy. Najważniejszy jest czubek mego nosa...
Zresztą, już kiedyś udowadniałem, że obrót gotówką niekoniecznie jest tańszy od bezgotówkowego, ale nie chce mi się tego powtarzać.
Re: Przegląd Subaru poza oficjalnym serwisem - Poznań
: 26 wrz 2012, o 12:18
autor: danikl
vibowit pisze:
Bo tych "gotówkowców" strasznie irytuje oczekiwanie na autoryzację terminala, ale... już im nie przeszkadza, że pani lata po sklepie, albo połowie wsi, bo nie ma drobnych by wydać resztę. Takie czasy. Najważniejszy jest czubek mego nosa...
vibovit masz rację jedno i drugie jest wkurzające
Wracając do tematu to w GT-eku przeglądy i proste czynności robię sam i sprawia mi to przyjemność natomiast Legacem jeżdżę na przeglądy pomimo skończonej gwarancji ponieważ jest to w miarę młode auto i przy ewentualnej sprzedaży (co pewnie niedługo nastąpi) jednak liczą się te pieczątki z ASO nawet po gwarancji (tak mi się wydaje

) i nie tylko o cenę chodzi a sprawną, szybszą sprzedaż.