Strona 1 z 1
Pytania laika
: 29 wrz 2012, o 12:56
autor: Patryk K.
Witam,
jestem tu nowy. Zarejstrowałem się w nadziei na uzyskanie pomocy w terminologii motoryzacyjnej - jestem tłumaczem i robię zlecenie dotyczące produkcji samochodów. Czy podłogę kokpitu można nazwać "wanną" (org. "the base section known as the tub").
Z góry dziękuję i pozdrawiam,
Patryk
Re: Pytania laika
: 29 wrz 2012, o 13:02
autor: jarmaj
W żadnym przypadku, nikt nie używa określenia wanna na podłogę samochodu
Zresztą po angielskiemu to też dziwne określenie. Fachowo środkowa część podłogi w aucie (ta nad którą się siedzi) nazywa się po prostu floor panel front - przynajmniej takim terminem posługuje się General Motors

Re: Pytania laika
: 29 wrz 2012, o 13:11
autor: Patryk K.
OK, to może dokładniej. Chodzi o Lamborghini Aventador i część nadwozia zwaną monokokiem ("monocoque"; ten dziwny dla mnie termin znalazłem bodaj w "Auto Świecie"). Wg tekstu składa sie ona z dwóch czści - dachu i podłogi. I ta podoga została określona właśnie jako "the tub".
Re: Pytania laika
: 30 wrz 2012, o 12:08
autor: mariam9
nigdy nie spotkałem się z takim określeniem nie wiem czy na forum znajdziesz 100% potwierdzenia
Re: Pytania laika
: 30 wrz 2012, o 14:20
autor: Alan, Alan, Alan!
Azrael będzie wiedział.
Re: Pytania laika
: 30 wrz 2012, o 14:22
autor: Azrael
Patryk K., czy mógłbyś podesłać mi na PW cały fragment? Spróbuję pomóc. Jest duża szansa że nie ma polskiego terminu ale napiszę Ci co ja bym z tym zrobił w tłumaczeniu. Napisz mi też do kogo jest adresowany tekst, jakiego typu ma mieć odbiorców.
Re: Pytania laika
: 30 wrz 2012, o 15:34
autor: Azrael
jarmaj pisze:
W żadnym przypadku, nikt nie używa określenia wanna na podłogę samochodu
Ale np. w lotnictwie wojskowym się używa takiego określenie na opancerzenie kokpitu, więc może jest coś na rzeczy ;)
Re: Pytania laika
: 30 wrz 2012, o 15:35
autor: Azrael
Patryk K. pisze:
termin znalazłem bodaj w "Auto Świecie"
Zwanym też "Autośmieciem" ;) To nie jest poważna publikacja, lepiej w ogóle nie czytać, a jak trzeba to nie traktować tego jak autorytetu w jakiejkolwiek dziedzinie.
Re: Pytania laika
: 30 wrz 2012, o 23:42
autor: Gootek
Azrael,
podłącze się do tego wątku, właśnie jako laik (jeśli chodzi o japońskie auto znane jako Evo X).
Jeśli dobrze pamiętam, pisałeś kiedyś, że Evo X kiepsko nadaje się do codziennego jeżdżenia w charakterze dupowozu.
Chciałbym Cię prosić o uściślenie czy faktycznie i dlaczego?
Konkretnie mam na myśli wersję MR, czyli ze skrzynią TC-SST.
O, taka konkretnie konfiguracja:
http://otomoto.pl/mitsubishi-lancer-evo ... 31411.html
Jakie minusy w stosunku do Sti MY'11?
Od razu wyjaśnię, że TC-SST uważam za wygodniejsze rozwiązanie w codziennej jeździe (szczególnie w ruchu miejskim) od jakiejkolwiek skrzyni manualnej.
Tyle, że nie miałem jeszcze okazji przejechać się tym autem.
Re: Pytania laika
: 30 wrz 2012, o 23:48
autor: Azrael
Лукашэнка, Evo 10 automat jest całkiem OK na co dzień. Nie da się go jakoś grubo podkręcić bez dużych kłopotów ze wzmocnieniem skrzyni, ale można trochę i jest całkiem szybkie. Seria jest potwornie mułowata bo jest strasznie ciężka, nawet cięższa niż STI. Ma dużo mniejszy bagażnik niż Subaru, ale za to więcej miejsca na nogi z tyłu (z tym że MY11 ma dość sporo tak czy siak). Wnętrze jest kwestią gustu, dla mnie jest mniej ergonomiczne. Bardzo kiepska w Evo jest niezmiennie od początku Evo X pozycja za kierownicą, przynajmniej dla mnie kierownica jest DUŻO za daleko, tutaj STI bije 100x na głowę Evo.
Nie ukrywam że jestem sceptyczny wobec pakietów GT, ale ponoć AutoGT zmieniło stroiciela więc może jest lepiej,jakbym miał swojego to bym go co najmniej sprawdził na hamowni pod kątem bezpieczeństwa a najchętniej wystroił.
Ogólnie bardzo ładne auto :) Będę odrobinkę zazdrościł ;)
Re: Pytania laika
: 30 wrz 2012, o 23:54
autor: Gootek
Azrael,
dzięki wielkie za te praktyczne wyjaśnienia.
Ogólnie bardzo ładne auto :) Będę odrobinkę zazdrościł ;)
E nie, nie.
To tylko tak, żeby poruszyć przez chwilę jakiś temat motoryzacyjny.

Re: Pytania laika
: 1 paź 2012, o 00:05
autor: Azrael
Лукашэнка, proszę :)
Re: Pytania laika
: 1 paź 2012, o 08:44
autor: jarmaj
Azrael pisze:jarmaj pisze:
W żadnym przypadku, nikt nie używa określenia wanna na podłogę samochodu
Ale np. w lotnictwie wojskowym się używa takiego określenie na opancerzenie kokpitu, więc może jest coś na rzeczy ;)
Bardzo możliwe. Kiedy to pisałem nie brałem pod uwagę tak niespotykanej na codzień konstrukcji jak monokok, miałem na myśli normalne karoserie.
