Ja tam jednak wolę, żeby u mnie pozostało tak jak jest.Scooby_RS pisze:zreszta"... jestem czlowiekiem i nic co ludzkie nie jest mi obce..."
Czyli niech tam parę, jakże ludzkich skądinąd "coś-ów", zostanie mi obcych.

Ja tam jednak wolę, żeby u mnie pozostało tak jak jest.Scooby_RS pisze:zreszta"... jestem czlowiekiem i nic co ludzkie nie jest mi obce..."
damaz pisze: mordownia: lokal niskobudżetowy, czyli tani, o zasięgu lokalnym, gdzie wszyscy bardzo dobrze się znają i kochają. jak na weselu
Alan, Alan, Alan! pisze: jedzeniem nazywamy mięso pochodzenia z mięsa, zwykle charakteryzuje się ono tym, że się poruszało przed trafieniem na ogień i dzidę lub inny humanitarny przedmiot jak łuk, strzała, nabój odpryskowy, gwóźdź etc. Nie licząc miśków koala, które się nie poruszają. Ale je lubimy za to, że są z mięsa i uwielbiają robic to co uwielbia robić każdy normalny facet. Spać, żreć, być nawalonym. Czasami łażą przez ulicę, ale nigdy w poszukiwaniu kolejnego butiku. Zawsze idą się nawalić.
Inny rodzaj jedzenia nazywamy babskim i omijamy, gdyż powoduje poważne problemy z tożsamością i uległość w kuchni.
A i najważniejsze. Żarcie z reguły musi boleć na drugi dzień. Wtedy też tracimy wodę i możemy znowu napełniać się piwem.
A. Jajcznica jest dozwolona naturalnie, gdyż jest to niedojrzałe mięso.
So What! pisze:Tutajznajdziesz odpowiedź.
Dzięki, już zabieram się do czytania. Pzdr.Chloru pisze:rudy_g, http://pl.wikipedia.org/wiki/Szpera oba pojęcia wyjaśnione pod jednym linkiem