No to bardzo dobrze pamiętasz. To zupełna świeżynka: http://wptr.pl/strony/pokaz_ho.php?pow=050Tummi pisze:Odnosnie tego Legacy z Legnicy (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9880717), to 'pierwszy wlasciel' + 2005 rok produkcji nie pasuje mi do rejestracji (DL6xxxx). Z tego, co pamietam, to 4 lata temu w Legnicy nie bylo jeszcze tak 'wysokich' numerow rejestracyjnych (60.000 i wyzej). Bardziej mi to wyglada na rejestracje z 2009.
Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
Regulamin forum
Jeśli kupujesz coś z ogłoszenia na Forum robisz to na własne ryzyko!
Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za zamieszczane ogłoszenia. Nie przelewaj pieniędzy ludziom, których nie znasz lub którzy nie mają wiarygodnej historii na Forum!
Jeśli kupujesz coś z ogłoszenia na Forum robisz to na własne ryzyko!
Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za zamieszczane ogłoszenia. Nie przelewaj pieniędzy ludziom, których nie znasz lub którzy nie mają wiarygodnej historii na Forum!
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
Jakby co, to w poniedziałek mogę skoczyć go luknąć.
Lakieru nie pomierzę bo nie mam czujnika
Lakieru nie pomierzę bo nie mam czujnika

Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
maf1 - dzieki za propozycje. Nie napisalem tego (przyzwyczajenie z 206club.net - miasto widac pod nickiem), ale obecnie mieszkam w Gdansku. Chetnie obejrzalbym to autko z kims, kto zna sie na Legacy i od razu wylapie takie niuanse jak np. antenka/spojler/listwa z modelu z innego rocznika albo z innej wersji silnikowej.
Mam dziwne uczucie, ze juz widzialem to Legacy na otomoto/aledrogo, ale z przebiegiem ~190.000km. Czy da sie w Subaru zmienic licznik czysto programowo, czy trzeba sie wlutowywac pod czipy w sterowniku silnika? Kombinuje, ze jesli to drugie, to powinny byc swieze slady na srubach mocujacych w/w sterownik.
Poczytam jeszcze forum, moze znajde cos podejrzanego w tym egzemplarzu.
T.
Mam dziwne uczucie, ze juz widzialem to Legacy na otomoto/aledrogo, ale z przebiegiem ~190.000km. Czy da sie w Subaru zmienic licznik czysto programowo, czy trzeba sie wlutowywac pod czipy w sterowniku silnika? Kombinuje, ze jesli to drugie, to powinny byc swieze slady na srubach mocujacych w/w sterownik.
Poczytam jeszcze forum, moze znajde cos podejrzanego w tym egzemplarzu.
T.
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
Nie chcę Cię martwić ale gościu z serwisu subaru "Zdanowicz" mówił, że w Subaru licznik cofa sie bezproblemowo bez widocznych śladów na zewnątrz. Jak nie ma książki serwisowej (nie Made in PRC
) to nic nie ustalisz.

Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
No coz - trudno. Bede szukal oznak przedwczesnego zuzycia na elementach wew. kabiny.
Opowiesci o ksiazkach serwisowych 'printed in PRC 2009' do autek kilkuletnich tez slyszalem :D Jedna z pierwszych rzeczy do sprawdzenia :)
Postaram sie jutro obejrzec to autko, zobaczymy, czy mi moj maly szkrab pozwoli (jej wozek to jeden z powodow zmiany autka :D).
BTW: Czy w Trojmiescie jest jakis warsztat (oprocz w/w ASO), w ktorym fachowo sprawdza mi Legacy przed zakupem? ASO to ostatecznosc, mam niesmak po peugeotowych.
T.
Opowiesci o ksiazkach serwisowych 'printed in PRC 2009' do autek kilkuletnich tez slyszalem :D Jedna z pierwszych rzeczy do sprawdzenia :)
Postaram sie jutro obejrzec to autko, zobaczymy, czy mi moj maly szkrab pozwoli (jej wozek to jeden z powodow zmiany autka :D).
BTW: Czy w Trojmiescie jest jakis warsztat (oprocz w/w ASO), w ktorym fachowo sprawdza mi Legacy przed zakupem? ASO to ostatecznosc, mam niesmak po peugeotowych.
T.
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
No co...Tummi pisze: ASO to ostatecznosc, mam niesmak po peugeotowych.
Powiedzą, że ok i już mają Klienta na przyszle naprawy...

Dolce far niente 

Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
Nie sprawdzałem "ZDANOWICZA" ale np. K&K Wojtanowicz z Wejherowa (ale to akurat o Suzuki chodzi), bardzo pozytywnie zaskoczył mnie cenami. 

Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
Witam serdecznie,
zamarzyło mi się Subaru Outback i to od razu H6 :)
Wobec tego pytanie: czy ktoś może zna/widział/sprawdził itp.:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8115920 ???
Czy to dobra oferta?
Z góry dziękuję i pozdrawiam
zamarzyło mi się Subaru Outback i to od razu H6 :)
Wobec tego pytanie: czy ktoś może zna/widział/sprawdził itp.:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8115920 ???
Czy to dobra oferta?
Z góry dziękuję i pozdrawiam
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
rastarr pisze: zamarzyło mi się Subaru Outback i to od razu H6 :)
W takim razie tez zalinkowany nie jest dla Ciebie, bo to nie Outback

"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
z jednej strony dziękuję za trafny jakby nie było komentarz, ale pytanie jest nadal aktualne - czy ktoś może miał coś "do czynienia" z tym Legacy Kombi H6? 

Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
Tomek, rajt - tyle, że z jednej strony są goście typu kolegi timoora, którzy oczekują po sześcioletnim aucie stanu fabrycznego i bez oglądania zaocznie wydają wyroki "nie polecam", a z drugiej strony są handlarze i ich specyficzne rozumienie hasła "bezwypadkowość". Zdecydowanie bardziej wolę wejść w posiadanie auta lakierowanego ze znaną historią niż "bezwypadkowego" skądbądź. Kolejna rzecz, że kolega timoor nie poleca samochodu, choć go na oczy nie widział a zdjęcia z carfaxu nie są szokujące.Konto usunięte pisze:michal pisze: Przy zakupie używki IMO powinien Cię interesować stan obecny a nie to co było kiedyś, zwłaszcza że przeszłość z carfaksu nie wygląda tragicznie.
Michał, no proszę Cię. Niektórzy wolą zapłacić dużo więcej byleby tylko znać pełną historię auta. To co było kiedyś jest baaaardzo ważne, nawet jeśli auto wygląda teraz perfekcyjnie.
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
Bylem dzisiaj i ogladalem Legacy, o ktorym wczesniej pisalem (http://motorcentrum.otomoto.pl/subaru-l ... 53906.html).
Wyglada ok - wszystkie szczeliny symetryczne. Nieco porysowana tylna klapa przy zamku (wlasciciel otwieral klape z kluczykami w reku?), male biale plamki na masce (samochod poprzedzajacy przejechal po swiezo malowanych pasach?).
W srodku takze wyglada ok, delikatnie wytarte przednie fotele na zewnetrznych boczkach.
Silnik wyglada na naturalnie brudny, nie byl ''picowany' do sprzedazy. Zapalil po ~1s krecenia.
In minus - negocjacja ceny raczej nie wchodzi w gre (kilkaset zlotych max), sprawdzenie autka tylko w stacji kontroli pojazdow obok komisu (tlumacza sie mala iloscia ludzi - nie ma kto jezdzic na przeglady z ew. kupujacym). Zauwazylem, ze tylne oslony nadkoli nie maja wkretow/zaczepow w niektorych fabrycznych otworach. Ale symetrycznie, po obydwoch stronach to samo - czy tak jest fabrycznie?
Nie ukrywam, ze autko b. przypadlo mi do gustu. Jesli ktos zauwazyl cos podejrzanego, to bardzo prosze o podzielenie sie uwagami.
A jezeli ktos obeznany w temacie znalazlby chwilke, aby obejrzec autko razem ze mna, bede wdzieczny. Nie potrafie np. po dzwieku silnika rozpoznac, czy wszystko jest ok, czy nie brakuje jakichs oslon pod maska (np. akumulator nie ma obudowy - dziwne, bo w peuget'cie jest :O), nie wiem, jak sprawdzic napedy i zawieszenie (poczytam FAQ, moze sie doszkole :D). Zagadka dla mnie jest takze zachowanie sie uszczelek w autku bez ramek - jak ocenic, czy wszystko jest ok poza polewaniem autka woda? :)
BTW: Czy ASO subaru podaja informacje na temat egzemplarza (przeglady, naprawy, przebieg) po numerze VIN? W ksiazce serwisowej sa pieczatki od Zdanowicza z Gdanska - jutro po pracy zadzwonie, albo podjade. Jesli odmowia, to czy znacie jakies bardziej przyjazne ASO?
Pzdr.
T.
Wyglada ok - wszystkie szczeliny symetryczne. Nieco porysowana tylna klapa przy zamku (wlasciciel otwieral klape z kluczykami w reku?), male biale plamki na masce (samochod poprzedzajacy przejechal po swiezo malowanych pasach?).
W srodku takze wyglada ok, delikatnie wytarte przednie fotele na zewnetrznych boczkach.
Silnik wyglada na naturalnie brudny, nie byl ''picowany' do sprzedazy. Zapalil po ~1s krecenia.
In minus - negocjacja ceny raczej nie wchodzi w gre (kilkaset zlotych max), sprawdzenie autka tylko w stacji kontroli pojazdow obok komisu (tlumacza sie mala iloscia ludzi - nie ma kto jezdzic na przeglady z ew. kupujacym). Zauwazylem, ze tylne oslony nadkoli nie maja wkretow/zaczepow w niektorych fabrycznych otworach. Ale symetrycznie, po obydwoch stronach to samo - czy tak jest fabrycznie?
Nie ukrywam, ze autko b. przypadlo mi do gustu. Jesli ktos zauwazyl cos podejrzanego, to bardzo prosze o podzielenie sie uwagami.
A jezeli ktos obeznany w temacie znalazlby chwilke, aby obejrzec autko razem ze mna, bede wdzieczny. Nie potrafie np. po dzwieku silnika rozpoznac, czy wszystko jest ok, czy nie brakuje jakichs oslon pod maska (np. akumulator nie ma obudowy - dziwne, bo w peuget'cie jest :O), nie wiem, jak sprawdzic napedy i zawieszenie (poczytam FAQ, moze sie doszkole :D). Zagadka dla mnie jest takze zachowanie sie uszczelek w autku bez ramek - jak ocenic, czy wszystko jest ok poza polewaniem autka woda? :)
BTW: Czy ASO subaru podaja informacje na temat egzemplarza (przeglady, naprawy, przebieg) po numerze VIN? W ksiazce serwisowej sa pieczatki od Zdanowicza z Gdanska - jutro po pracy zadzwonie, albo podjade. Jesli odmowia, to czy znacie jakies bardziej przyjazne ASO?
Pzdr.
T.
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
Zdecydowanie polecam lawetę i wyjazd do zawodowców a jakiejś tam stacji kontroli pojazdówTummi pisze: sprawdzenie autka tylko w stacji kontroli pojazdow obok komisu (tlumacza sie mala iloscia ludzi - nie ma kto jezdzic na przeglady z ew. kupujacym).

Wspólnej bazy danych to Sip nie ma , ani europaTummi pisze: Czy ASO subaru podaja informacje na temat egzemplarza (przeglady, naprawy, przebieg) po numerze VIN?

Myślę ,że Oni nie powinni Ci odmówić , a dane z przeglądów powinni mieć w kompie . Jak odmówią to będzie bardzo dziwneTummi pisze: W ksiazce serwisowej sa pieczatki od Zdanowicza z Gdanska - jutro po pracy zadzwonie, albo podjade. Jesli odmowia, to czy znacie jakies bardziej przyjazne ASO?

https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
Tummi, cena jest za wysoka. Sprzedałem swojego OBKa za niewiele więcej parę miesięcy temu. Rocznik był ten sam (choć przedliftingowy), przebieg znacznie mniejszy. Był jeszcze na gwarancji.
co do niechęci do sprawdzenia gdzieś indziej - dla mnie to ściema jakaś
Jeśli serisowany w tym samym ASO cały czas to o niego tam dopytaj.
co do niechęci do sprawdzenia gdzieś indziej - dla mnie to ściema jakaś

Jeśli serisowany w tym samym ASO cały czas to o niego tam dopytaj.
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
Jak kupowałem swojego, "ZDANOWICZE" nie mieli oporów przed podaniem info na temat stanu autka. Był u nich na przeglądzie przed sprzedażą.Tummi pisze: BTW: Czy ASO subaru podaja informacje na temat egzemplarza (przeglady, naprawy, przebieg) po numerze VIN? W ksiazce serwisowej sa pieczatki od Zdanowicza z Gdanska - jutro po pracy zadzwonie, albo podjade. Jesli odmowia, to czy znacie jakies bardziej przyjazne ASO?
Pzdr.
T.
Wydaje mi się, że lepiej zrobisz jak podjedziesz do serwisu Zdanowicza i osobiście porozmawiasz z serwisantami.
- timoor
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: 3city i okolice Warszawy
- Auto: Forek 2.0 N/A + Legaś 2.2 GX
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
michal pisze:
Tomek, rajt - tyle, że z jednej strony są goście typu kolegi timoora, którzy oczekują po sześcioletnim aucie stanu fabrycznego i bez oglądania zaocznie wydają wyroki "nie polecam", a z drugiej strony są handlarze i ich specyficzne rozumienie hasła "bezwypadkowość". Zdecydowanie bardziej wolę wejść w posiadanie auta lakierowanego ze znaną historią niż "bezwypadkowego" skądbądź. Kolejna rzecz, że kolega timoor nie poleca samochodu, choć go na oczy nie widział a zdjęcia z carfaxu nie są szokujące.
Kolego Michale. Wydaje mi się , że przesadzasz. Wprawdzie topic faktycznie nazywa się "jeśli ktoś zna egzemplarz..." a ja rzeczywiście nie znam wspomnianego outbacka, jednak specjalnie zaznaczyłem w moim poprzednim poście , że właściciel twierdzi , że auto jest bezwypadkowe a po sprawdzeniu w carfaxach okazuje się , że jest "wypadkowe" i to podwójnie. Jakie jest prawdopodobieństwo , że po przejechaniu 500 km znajdę samochód w stanie opisywanym przez sprzedawcę , który zarzeka się , że auto jest cacy, jeśli informacje o wypadkowosci nie wyszly od sprzedającego? Wydaje mi się, że szansa na to, to jakiś 1% i ten 1% to mój bląd , że wypowiedziałem się w tym temacie. Nie każdy ma dostęp do Carfaxa a na naszym forum sporo ludzi szuka samochodów, wg mnie warto się dzielić taką wiedzą. Może rzeczywiscie lepszy byłby topic - nie polecam sprzedawcy, ale cmon , po ostatnich moich przygodach ze sprzedawcami wyciągam "statystyczne wnioski" :) - sprzedawca kręci - samochód śmierdzi.
A tu się będę domagał sprawiedliwości , gdyż jestem raczej racjonalnym człowiekiem i nie wydaje mi się , żeby można było z mojej wypowiedzi wysnuć taki wniosek. A już na pewno tak nie myślę.michal pisze:z jednej strony są goście typu kolegi timoora, którzy oczekują po sześcioletnim aucie stanu fabrycznego
Struś ma wielkie oczy.
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
timoor, przejaskrawiłem celowo - w ogłoszeniu nie było napisane "bezwypadkowy", nie widziałeś auta na żywo, więc wyrokowanie "nie polecam" jest iMO nadużyciem z Twojej strony. Piszesz, że nie polecasz auta choć go na żywo nie widziałeś - to jest to co mi się nie podoba w całej wypowiedzi. Widziałem za dużo auto bezwypadkowych w stanie padlina (co z tego, że blacha była cała skoro reszta była śmieć) i malowanych w stanie dużo lepszym niż rzeczone bezwypadkowe. Nie lubię mówienia per garbidż o aucie, którego nie znam i nawet nie widziałem .
- timoor
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: 3city i okolice Warszawy
- Auto: Forek 2.0 N/A + Legaś 2.2 GX
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
michal pisze: w ogłoszeniu nie było napisane "bezwypadkowy"
Dlatego pierwsza rzecz, o którą zapytałem, była "wypadkowość" auta.
Gdyby koleś przesłał mi te zdjęcia z carfaxu tuż po rozmowie , pojechałbym obejrzeć licząc na to , że jest fachowo poskładany. Wnioskowałbym to z uczciwego zachowania handlarza. Tak jak wspomniałem, moje wątpliwości budzi sprzedawca , nie auto, którego faktycznie go nie widziałem. Może ktoś z czytających forum kupi to auto i cos nam więcej opowie.
Struś ma wielkie oczy.
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
To napisz, że masz zastrzeżenia do sprzedawcy a nie do samochodu, którego nie widziałeś 

-
kitewinger
- 2 gwiazdki
- Auto: Forester 2.0 XT
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
Koledzy jeszcze jedna prośba o ocenę tego autka-http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9949506
Samochód już obejrzałem, ponad godzinę jeździłem po różnych drogach, drugą godzinę rozmawiałem z właścicielem- pasjonat, autem jeździ w weekendy i do rodziny, na co dzień w pracy służbowe auto i motocykl.
Samochód piękny, kupiony w polskim salonie, jeździł 1,5 roku w leasingu i wówczas napukało mu 120.000 (trasy polska włochy) później lekko uszkodzony tylny reflektor i prawa strona-wgniecione lekko drzwi i urwane lusterko.Została wymieniona tylna klapa, i cały został polakierowany- mam wszystkie fotki. Po tym incydencie trafił w ręce aktualnego właściciela, serwisowany do 140.000 w ASO potem u regionalnego speca od subaru.
Do auta nie mam żadnych zastrzeżeń oprócz tego że np podczas mocnego skręcania np. na takich małych rondach koło centrów handlowych piszczą przednie opony- czy te auta tak mają czy to problem ze zbieżnością?
Generalnie decyzja już praktycznie podjęta dzisiaj wieczorem zaliczka a w sobotę odbieram Forka:)
Będę bardzo wdzięczy za wszelkie uwagi i sugestie co do tego auta.
pozdrawiam
Samochód już obejrzałem, ponad godzinę jeździłem po różnych drogach, drugą godzinę rozmawiałem z właścicielem- pasjonat, autem jeździ w weekendy i do rodziny, na co dzień w pracy służbowe auto i motocykl.
Samochód piękny, kupiony w polskim salonie, jeździł 1,5 roku w leasingu i wówczas napukało mu 120.000 (trasy polska włochy) później lekko uszkodzony tylny reflektor i prawa strona-wgniecione lekko drzwi i urwane lusterko.Została wymieniona tylna klapa, i cały został polakierowany- mam wszystkie fotki. Po tym incydencie trafił w ręce aktualnego właściciela, serwisowany do 140.000 w ASO potem u regionalnego speca od subaru.
Do auta nie mam żadnych zastrzeżeń oprócz tego że np podczas mocnego skręcania np. na takich małych rondach koło centrów handlowych piszczą przednie opony- czy te auta tak mają czy to problem ze zbieżnością?
Generalnie decyzja już praktycznie podjęta dzisiaj wieczorem zaliczka a w sobotę odbieram Forka:)
Będę bardzo wdzięczy za wszelkie uwagi i sugestie co do tego auta.
pozdrawiam
pierwsze boczury:)-http://www.youtube.com/watch?v=Bp2WSeH68IY
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
kitewinger, na fotkach wygląda na zadbany egzemplarz.
Sprawdzałeś napędy 
Gdzie był serwisowany?kitewinger pisze: potem u regionalnego speca od subaru.
Może centralna wiskoza się kończy, ale to chyba byłoby słychaćkitewinger pisze: Do auta nie mam żadnych zastrzeżeń oprócz tego że np podczas mocnego skręcania np. na takich małych rondach koło centrów handlowych piszczą przednie opony- czy te auta tak mają czy to problem ze zbieżnością?


Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
So What!, kitewinger pisze, że piszczą opony. Jeśli ma, a to bardzo prawdopodobne, Geolandery, to nic dziwnego, że piszczą. TT(opon)TM.
czarne jest piękne...
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 309 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
vibowit, zobacz na zdjęcia. To nie są Geolandery, ale jakieś Pirellki. Dość zużyte zresztą.
Re: Jeśli ktoś zna egzemplarz, proszę o opinie.
Może ma geometrię do niczego albo Pirelki P6000 one tez piszcząjak porąbane