[Z] Zamienie Honde Civic na Forestera 2.0 XT

[jarmaj]

w mieście przepisowo

No tak.

Aż tak wolnej jazdy nie brałem pod uwagę

mówiłam, że nie uprawiam wariactwa

Między jazdą przepisową (znuciem się 50 km/h - czytaj blokowaniem ruchu, korkomakerstwem ), a wariactwem jest baaaaaaaardzo dużo miejsca

[Marlena]

jarmaj, widzisz, i dlatego nie płacę mandatów no może nie tylko dlatego
nie uważam się za korkomejkera tylko dlatego, że staram się jeździć w mieście normalnie a nie latać po ulicach, między szkołami i przedszkolami setką ...taka drobna różnica i nie widzę w tym nic złego, że tam gdzie 30 jadę 30 a nie 80 są inne sposoby i miejsca, żeby udowodnić sobie lub komuś jak szybkie ma się auto

[burat]

Marlena, ja wiem ,że twój mąż przegląda forum ale nie przesadzaj

[jarmaj]

że tam gdzie 30 jadę 30

30 to nie jest prędkość dla samochodów.

Zresztą 50km/h w 90% miejsc gdzie obowiązuje to też absurd.

[Konto usunięte]

30 to nie jest prędkość dla samochodów.

Jest jest, dla tych, które nie potrafią slajdem zajechać na stację benzynową po drugiej stronie ulicy

[jarmaj]

Tak, do manewrowania na parkingu też się nadaje, faktycznie.


Do jazdy - już nigdzie

[Marlena]

Chłopaki, nie cwaniakujcie 30/40 są koło szkół i tam zawsze zwalniam właśnie do tych prędkości, tak samo w uliczkach między blokami...może dlatego, że mam małe dzieci i wiem, że totalnie nie uważają. O tragedię nie trudno.
To, że się jeździ subaru nie zobowiązuje do bycia "panem" na drodze

ps. mój mąż nie czyta forum, czytał jak decydowaliśmy się na Forestera. A nawet gdyby, chyba nie sądzisz, że się go boję...ja nie z tych

[jarmaj]

To, że się jeździ subaru nie zobowiązuje do bycia "panem" na drodze

Jakbym onet czytał.....


Szufladka....

Jeździsz Golfem (starszym) - wieśniak spod remizy

Jeździsz Skodą - kapelusz

Jeździsz Oplem - przecież to rdzewieje już w katalogu, tego się nie kupuje

itp
itd

Jedziesz szybciej niż idiotyczne przepisy nakazują - to koniecznie niedowartościowany typ chcący być "panem" na drodze.

Brak słów.


Może mniej kiepskich haseł, więcej samodzielnego myślenia.

[Marlena]

Między jazdą przepisową (znuciem się 50 km/h - czytaj blokowaniem ruchu, korkomakerstwem )

możesz dodać do tej listy

daleko mi do szufladkowania kogokolwiek za to elegancko zaszufladkowałeś mnie jako korkomejkera ...szkoda

i kończymy już ten temat bo faceci mają jakieś dziwne poglądy na temat jazdy w terenach zabudowanych

[Konto usunięte]

Marlena, koło szkól to ja też zwalniam, ale jest kupa idiotycznych ograniczeń, zupełnie bez sensu.

Przykład podawałem nawet niedawno, we Włocławku dwupasmówka przez las, ograniczenie do 50. Z innej beczki, al. Stanów Zjednoczonych w Warszawie, dwupasmówka 3 pasy w każdą stronę, też 50. Bo bloki stoją? Kawałek wcześniej też stoją, a ograniczenie do 80. Jaka tu logika?

to koniecznie niedowartościowany typ chcący być "panem" na drodze.

Hmm, to chyba Skoda

[Marlena]

Konto usunięte, ale ja nie podaję przykładu w Wawy, Wrocka czy innego dużego miasta, tylko z mojej prowincji...taka różnica. Fakt, są dziwne odcinki z ograniczeniami tak jak piszesz ale mi chodziło o tereny ściśle zabudowane, typu centrum miasta, szkoły itd, nie obrzeża, obwodnice czy inne wielopasmówki itp.

[inquiz]

we Włocławku

zaliczyłem wczoraj mandacik. co prawda na wlocie ale na dwupasmówce w lesie na dziurach jest kawałek 30tki. można też sporo zarobić.

[Konto usunięte]

Al. Stanów Zjednoczonych to jest prawie centrum. Żeby było śmieszniej, bliżej centrum jest 80 i więcej domów, a dalej od centrum mniej domów i 50

Zresztą... nie wszystkie ograniczenia w centrach mają sens. Gdyby ograniczenia były stawiane z głową, to ludzie by się ich trzymali, a ponieważ stawiane są na zasadzie "bo tu był kiedyś wypadek, to postawmy 40" to ludzie gremialnie je olewają, co powoduje masakry w miejscach, gdzie znaki są postawione z sensem.

Przykład z innej beczki: jadąc przepisowo po Marszałkowskiej 50, nie masz szans załapać się na zieloną falę. Trzeba jechać 80. Czego to uczy kierowców? Olewania ograniczeń... i innych znaków. Potem jadę do pracy jednokierunkową, i co kilka dni spotykam delikwenta który skraca sobie drogę pod prąd, bo nie chce mu się objechać 600 m naokoło.

Nie za bardzo kojarzę jak jest w Bielawie, bo byłem chyba tylko raz, ale poza obwodnicą nie za bardzo jest się gdzie rozpędzić.

[Marlena]

przy jeździe przepisowej po mieście + ta stała dojazdowa wychodzi w sumie 10 l/100 km

Cały spór wziął się z tego, że napisałaś że XT pali 10 w mieście.
Uprzejmie informuję, że dla większości ludzkości "w mieście" - to nie jest "przepisowo po Bielawie + stała dojazdowa 90-100 na godzinę".
"W mieście" to jest: "ruszam i dojeżdżam do pierwszych świateł. Stoję minutę i ruszam, dojeżdżam do korka i stoję 5 minut w miejscu, po czym przez następne 5 posuwam się o metr co 20 sekund. Potem gwałtownie przyspieszam, żeby zmienić pas, hamuję, znów chwilę stoję, ruszam, stoję, ruszam gwałtownie żeby znow zmienić pas, stoję 10 minut, ruszam, przejeżdżam 500 metrów, stoję minutę, ruszam szybko bo obok stało BMW - stoję, ruszam, przyspieszam, stoję - znów paląc wachę bez ruchu posuwistego, etc."
Przy takiej jeździe Forek xt nie pali 10 litrów. zapewniam.
Teraz już wszystko jasne?

fakt, WiS...ale u nas 2 światła na krzyż, korków brak, no takie miasto
obiecuję wrzucić raport spalania, jak wybiorę się Forkiem do Wrocka na shoping

[Konto usunięte]

koło szkól to ja też zwalniam

a koło domów spokojnej starości - przyspieszam

[Marlena]

yyyyyyyyyyy chyba jakiś zły dzień miałam wczoraj

[Piter 35]

yyyyyyyyyyy chyba jakiś zły dzień miałam wczoraj

A co okazało się ,że spalanie jest wyższe

[Marlena]

yyyyyyyyyyy chyba jakiś zły dzień miałam wczoraj

A co okazało się ,że spalanie jest wyższe

a Cię zaskoczę......nie

mauż chciał wczoraj autko dorwać, żeby poszaleć ale z racji mojego badania spalania nie otrzymał kluczyków bo by mi zaburzył moją średnią

wiem, ja zła kobieta jestem

[Piter 35]

mauż chciał wczoraj autko dorwać, żeby poszaleć ale z racji mojego badania spalania nie otrzymał kluczyków bo by mi zaburzył moją średnią

Boże, co za zamordyzm

[Marlena]

mauż chciał wczoraj autko dorwać, żeby poszaleć ale z racji mojego badania spalania nie otrzymał kluczyków bo by mi zaburzył moją średnią

Boże, co za zamordyzm

oj tam oj tam

[So What!]

al. Stanów Zjednoczonych w Warszawie, dwupasmówka 3 pasy w każdą stronę

Trzypasmowa dwupasmówka

[Chloru]

So What!, widzisz jak Ci prawnicy kręcą

[Konto usunięte]

a koło domów spokojnej starości - przyspieszam

W innych okolicznościach pewnie bym się uśmiał z dowcipu, ale z racji sytuacji rodzinnej (i biorąc poprawkę na naszą znajomość) uznam go za dolną strefę stanów średnich Bez urazy, taki lajf.

Trzypasmowa dwupasmówka

Trzypasowa dwupasmówka, panie mecenasie

[vibowit]

Trzypasowa dwupasmówka, panie mecenasie

Masz na myśli dwujezdniową trzypasmówkę?

[Chloru]

Konto usunięte, trzypasmowa droga dwujezdniowa