Forum Subaru

Witam,
jako świeżak jeszcze nie bardzo jestem zorientowany w cenach i bolączkach aut naszej ulubionej marki ;) Tak czy inaczej chyba pomału zbliża się moment zakupu pierwszego w życiu subaru i aby nie zraziź się już na początku chciałbym prosić doświadczonych kolegów z forum o opinie i pomoc przy zakupie.
A więc do rzeczy: mój typ to Impreza WRX kombi a bardzo górny budżet to 25k zł (czyt. lepiej gdyby to było 20k ;))
Przeglądając allegro trafiłem na dwie oferty, które wydają się być bardzo atrakcyjne. Oto one:

http://allegro.pl/subaru-impreza-wrx-22 ... 83487.html
http://allegro.pl/subaru-impreza-wrx-2- ... 41669.html

Oba auta są sprowadzone z włoch i niby wszystko technicznie jest z nimi super. W obu karoseria jest do drobnych poprawek co ogólnie rzecz biorąc mi nie przeszkadza. Oba mają przebiegu ok 180 tys. Sprzedawcy twierdzą że nie wiedzą co było robione, ale że na chwile obecną jest wszystko ok i auta nie wymagają wkładu finansowego. Czyli to trochę jak kupno kota w worku :/ Pytanie do Was czy warto się pchać w coś takiego? Wiem, że przy 200k km wypadałoby wymienić rozrząd, ale co dalej? Jakich problemów można się jeszcze spodziewać? Wolałbym uniknąć sytuacji, w której np. po pół roku będzie trzeba wymienić skrzynie, sprzęgło i nie wiadomo co jeszcze. Przy takiej cenie rozrząd jeszcze bym przełknął. A może budżet 25k to za mało na MY03 i powinienem poszukać model niżej?

Z góry wielkie dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Jeśli kupujesz samochód z przebiegiem 180tkm i zakładasz wymianę rozrządu przy 200tkm, to sam jesteś "kot w worku"
Wg. mnie 25 to baza i trzeba mieć kolejne 20 na eksploatację. Wówczas nie będzie niespodzianek i biadolenia.
To i tak mniej jak nowy w salonie.

Cyqan dobrze mówi.
Kupując 10-letnią Imprezę turbo o nieznanej przeszłości musisz być gotowy na najgorsze, zarówno co do mechaniki, jak i blach.
To jest loteria - znamy tutaj przypadki, że takie auta po prostu jeżdżą i poza benzyną, dolewkami oleju, klockami itp. pierdołami są bezwydatkowe, ale znamy i takie, że jak się zacznie sypać, to wszystko po kolei. A wtedy 5k rezerwy to stanowczo za mało.

Hej.
Tak sie zastanawiam ze te 25 k to faktycznie moze sie okazac ciut za malo.Ja 1.5 roku temu kupilem WRX US spec, zprzebiegiem 75K ale mil.Historia auta w sumie byla znana,sprzedajacy tez cena hmm za 2004 r 28 tys Kolor autka czerwony i to chyba sprawilo ze cena nie przekroczyla 30 k.Ale do sedna. Po zakupie standart typu up pipe, sonda ,egt no i teraz klocki komplet plus sprzeglo.Razem z czesciami to ok 5 kola w tym czesc robocizny w moim wykonaniu.Rozrzad mnie ominol poniewaz byl wymieniony na dowod dostalem stare czesci.
Powiem tobie ze duzo tez zalezy od tego jaki masz warsztat w swojej okolicy.Ja na poczatku troche w ciemno szukalem i przeplacilem dosc sporo .Roznice potrafia byc olbrzymie.Za jedna z prac w gdyni zaplacilem 1000zl gdzie w OS service cenili sobie 500zl.
Wiec mysle ze znalezienie dobrego egzemplaza to jedno a 2 to warsztat ktory nie bedzie ciebie nacinal.
Po 1.5 roku juz wiem ze teraz juz nie kupil bym WRX tylko poczekal uzbieral i kupil STI .ALe mysle ze ten etap powinien przejsc kazdy nowy urzytkownik Imprezy ,to tak jak swinka u dzieci hihihihi
WRX to polsrodek hihih STI sednem i esencja hihi
Sorki za brak PL znakow niestety pisze z zagranicy.
Pozdrawiam i zycze udanych Lowow.

Sedan byłby idealny, ale to ma być auto na rodzinne, tym bardziej, że w planach jest kolejny członek rodziny ;) Może kiedyś na własne potrzeby sprezentuje sobie STI ale do tego momentu zapewne sporo wody w wiśle upłynie :P
Co do waszych rad to wielkie dzięki - pokrywają się one z moimi wątpliwościami, więc kopie dalej... Co do napraw, no cóż liczę się z nimi a i mechanik pewnie by się znalazł. Ogólnie rzecz biorąc zalerzy mi żebym autem trochę pojeździł zanim będę zmuszony w nie wkładać, bo po zakupie trochę się spłukam :/

uzbieral i kupil STI

Zawsze możesz ją ładnie okleić

darecki1981 pisze:

uzbieral i kupil STI

Zawsze możesz ją ładnie okleić

Miejsce na firmowy adres www pewnie się znajdzie ;)

Nie każdy zaraz potrzebuje Sti-ja . Do jazdy takiej na co dzień , przyjemnej dynamicznej WRX też wystarcza i daje dużo frajdy

To dlaczego kupiłeś STI

Cygi do lansu

A tak poważnie, to marzyłem o Sti-ju, pojeździłem paroma do tego robię mało kilometrów więc decyzja była oczywista

Piter 35 pisze: Do jazdy takiej na co dzień , przyjemnej dynamicznej WRX też wystarcza i daje dużo frajdy

do codziennej wrx cudowny ( szczególnie kombi:) ) ale mam taki zakręt na drodze do domu gdzie przydałaby się dwójka z STi bo jedynka wrxowa w tym miejscu to za dużo a dwójka za mało

Co będziesz ryzykował z samochodem z nieznaną przeszłością, bierz mojego...;)

http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?f=10&t=10269

Piter 35 pisze:Nie każdy zaraz potrzebuje Sti-ja . Do jazdy takiej na co dzień , przyjemnej dynamicznej WRX też wystarcza i daje dużo frajdy

Zgadzam sie z Toba ze daje i tak jak napisalem na 1 Subaru jest super , utrzymanie tez w Normie nie trzeba miec wujka prezesa Polsatu , ale w miare jedzenia apetyt rosnie :)
Po bulki Bentlejem tez mozna smigac ;)
A tak powaznie to WRX-kombi jest naprawde dobrym rozwiazaniem na szybkie rodzinne autko. Hmm RS6 rowniez......temat mozna by rozwijac..:)

esilon pisze:

Piter 35 pisze: Do jazdy takiej na co dzień , przyjemnej dynamicznej WRX też wystarcza i daje dużo frajdy

do codziennej wrx cudowny ( szczególnie kombi:) ) ale mam taki zakręt na drodze do domu gdzie przydałaby się dwójka z STi bo jedynka wrxowa w tym miejscu to za dużo a dwójka za mało

ustaw bardziej bokiem do zakretu

Pzw,
MCC

krejzoool pisze:Co będziesz ryzykował z samochodem z nieznaną przeszłością, bierz mojego...;)

http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?f=10&t=10269

No ja mialem wielka ochote na niego - ale niestety musialem odpuscic - nie ma klimy auto i isofixow Ale kozak!

Pzw,
MCC

esilon pisze: le mam taki zakręt na drodze do domu gdzie przydałaby się dwójka z STi bo jedynka wrxowa w tym miejscu to za dużo a dwójka za mało

Jeździsz za wolno

Dzięki Wam wielkie za wszystkie odpowiedzi. Decyzja zapadła i auto zostało zakupione :D
Jak myślicie dobry zakup? ;)
http://otomoto.pl/subaru-impreza-wrx-22 ... 58051.html
Dodam, że skrzynia i silniczek pracuje rewelacyjnie a i w zawieszeniu nic nie stuka. Ma 120 tys (75 tys mil) przebiegu, zostało ściągnięte ze stanów i ponoć przy stówce był wymieniony rozrząd. Powiedzcie czy można to jakoś sprawdzić? Albo inaczej po czym się stwierdza, że rozrząd wymaga już naprawy?

Autko jest z Cieszyna na naszych blaszkach, więc może wśród Was znajdzie się poprzedni właściciel(ka), jeśli faktycznie to odezwij się koleżanko proszę, bo miałbym kilka pytań

Powiem Wam, że auto marzenie i pewnie zostanie w rodzinie na lata :-D Żonę jak przewiozłem to nie mogła wyjść z zachwytu... Właściwości jezdnę i przyebanie ma nieziemskie Wcześniej jeździłem bełkotem 406 coupe i kleił się do drogi bardzo zacnie, ale to co oferuje subaru jest po prostu nie do przebicia Jestem zakochany po uszy

... a i jeszcze jedno (pytanie może trochę trywialne, ale jestem totalnym noobem w tej kwestii), jak przycinę gaz na postoju to turbina aż świszczy - to tak ma być?

ps. tylko nie zbijajcię się, że automat

Jak myślicie dobry zakup? ;)

VIN się przed zakupem sprawdza.

po czym się stwierdza, że rozrząd wymaga już naprawy?

Po tym, że pojazd zmienił właściciela :). Serio.

bo miałbym kilka pytań

Czy był składany z dwóch, czy z trzech?

jak przycinę gaz na postoju to turbina aż świszczy - to tak ma być?

U mnie turbina jest słyszalna podczas dodawania gazu. Ale nie na postoju, nie przyszło mi to do głowy (standardowy wydech)

ps. tylko nie zbijajcię się, że automat

Mam ten sam badziewny automat. Starsznie rozleniwia. Polubiłem to...

Gratulacje i ciesz sie Imprezka zobaczysz jak czesto bedziesz jechal z BANANEM na buzi !!!!!
Co do Turbo to w mojej na oryginalnym wydechu nie bylo slychac na postoju,natomiast na przelotowym to juz cos slychac ale bardziej od strony wydechu niz pod maska.

jaworek74 pisze:Gratulacje i ciesz sie Imprezka zobaczysz jak czesto bedziesz jechal z BANANEM na buzi !!!!!

Strzał w dyszkę, banan nie więdnie od czwartku na dodatek celowo parkuje pod oknem i średnio pewnie co kwadrans podziwiam jej piękno
A tak przy okazji... widzę, że Jaworek z 3city czyli całkiem niedaleko ode mnie (a od kąd mam impreze to już zupełnie bliziutko ), możesz polecić jakiś dobry warsztat na przegląd? Doszedłem do wniosku, że chyba warto by było zrobić kompleksowy przegląd, żeby wiedzieć czy wszystko oby na pewno gra, a jeśli nie to lepiej wiedzieć i naprawić za wczasu niż czekać aż się posypie doszczętnie...

ccwrc pisze: VIN się przed zakupem sprawdza.

ale też trzeba mieć świadmość, że czyste rekordy w carfaxie nie mają zbyt wielkiego znaczenia, gdy auto jest już kilka lat w Polsce... Bo to, że nie wysypało się z kontenera po rozładunku, nie daje gwarancji braku przygód w RP

aczkolwiek VIN moe dać odpowiedź w kwestii: oryginalności wyposażenia, koloru itp.

kaitux pisze: A tak przy okazji... widzę, że Jaworek z 3city czyli całkiem niedaleko ode mnie (a od kąd mam impreze to już zupełnie bliziutko ), możesz polecić jakiś dobry warsztat na przegląd?

Jasne
Ja korzystam z OS Service Gdansk ul. Kartuska 234c tel 796061 490 lub 510 468 404
Wiedza co robia:) jedyny problem w tym ze trzeba ustawic sie w kolejce jak po mebloscianke za czasow komuny bo tak Chlopacy robota zawaleni,
Nasz kol. Forumowy WIS korzystal z pomocy warsztatu w Gdyni i tez byl zadowolony .Autogeotest Gdynia ul.Wielkopolska 244 tel058 664 77 46
A jak bedziesz gdzies w okolicy Straszyna ,Daj znac Zawsze mozna sie spotkac i pogadac o Samochodach i nie tylko :)
Pozdrawiam

Witam,
Byłem oglądać to auto i dużo nie brakło , a by je wziął.
Byłem nawet umówiony na ASO w Mikołowie, ale do tego nie doszło.
Może po względem mechanicznym , skrzyni i zawieszenia jest ok. Na tyle ile samemu można sprawdzić podczas jazdy.
To pod względem blacharskim masakra.
Maska krzywo leży, widać to na zdjęciach, ale ma żywo jeszcze bardziej rzuca się w oczy.
klapa na pewno była wymieniana , bo prześwituje na niebiesko. Najgorsze ,że nawet tylne słupki też były malowane , bo prześwituje niebieski. Mam nadzieje , że nie była tam wstawiana ćwiartka, czego bym nie wykluczał.
Szyba w tylnych drzwiach, po zamknięciu lata , jak dociśnie się palcem. tył z obu stron też nie równy , na pewno auto musiało
nieźle dostać. szczeliny w tylnych drzwiach też nie równe. Było jeszcze kilka rzeczy, ale już nie pamiętam.
Środek auta , tez do idealnych nie należy. Strasznie zmęczony, Jakaś rysa u góry na desce. Plastiki wypłowiałe i poniszczone.
Fotel kierowcy już na zdjęciach wygląda nieciekawie. Wszystkie mocowania foteli pordzewiałe. Nie wiem , może ten typ tak ma , jak zapewniał mnie komisant, ale jakoś mnie nie przekonał. Byłem z kolegą i jak tylko kolega wsiadł na tył zauważył ,że fotel jest mokry. Może auto było prane wcześniej , właściciel komisu zapewniał ,że niby nie.
To przelało czarę goryczy i odpuściłem.

Chociaż na początku byłem bardzo podjarany. Odczucia z jazdy...niesamowite :)
Oby Subaru dobrze służyło. Ja tylko napisałem swoje spostrzeżenia po oględzinach auta. Nie jestem ekspertem , nie miałem czujnika lakieru , to wszystko było widoczne gołym okiem.

Pozdrawiam

hageta, które auto opisałeś? kaitux'a ?

Tak.
Zapomniałem wkleić linka. Chciałem napisać już to dużo wcześniej, ale nie mogłem się zarejestrować. Dopiero dzisiaj się udało.
Sam też dla siebie szukam Subarynki :)
Pozdrawiam