Strona 1 z 1

[S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual - SPRZEDANY

: 8 cze 2014, o 19:13
autor: am78
Po wielu miesiącach radosnych podróży nadszedł czas rozstania. Sprzedaję swojego Forestera.

Dane:

Subaru Forester S-Turbo, 2.0, benzyna + LPG, manual, pełna elektryka (szyby, grzane siedzenia), szyberdach, klimatyzacja, 2 komplety kół (z subarowskimi felgami) - letnie i AT, aluminiowa osłona silnika. W zestawie również roleta oraz przycisk "BRIGHT". Samochód jest bezwypadkowy (co było oczywiście dokładanie sprawdzane), ale kilka części jest malowanych. Dokumentacja przeglądów, napraw, oryginalna książka serwisowa jest oczywiście w komplecie. Przebieg 247500 (udokumentowany).


Historia:

Samochód opuścił fabrykę 23.03.2000 r. (tak przynajmniej wynika z numeru VIN). Następnie został przetransportowany do Szwajcarii, gdzie ukrywał się przez następne 11 lat. Tam znalazł go obecny na tym forum tbarth. Samochód - chociaż w stanie idealnym, został przez tbartha jeszcze bardziej dopieszczony: rozrząd, tłumik, oleje, itd. (tu link z ogłoszeniem sprzedaży: http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... 73#p283202), a w lutym 2012 r. kupiłem go ja.

Ponieważ mam tą wadę, że obsesyjnie dbam o każdy samochód, nie szczędziłem grosza i czasu na naprawy oraz inne fajerwerki. Serwis był wykonywany na bieżąco - bez odkładania na później - na oryginalnych nowych częściach; Forester był serwisowany u Jarosława Pielaka w Józefowie.

W międzyczasie - z powodów finansowych - wpadłem na szatański pomysł sprzedania samochodu, ale z powodu ogromnego żalu i smutku nic z tego nie wyszło. (tu link z ogłoszeniem sprzedaży: http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... 55#p344974).

Ponieważ samochód został jednak u mnie postanowiłem zainwestować w "instalację zasilania gazem" (przy przebiegu 222400). Instalację wykonał i przeprowadził znany na forum Jako. Jest to jakaś "mega-instalacja", kosztująca co prawda 5500 PLN, ale za to działająca idealnie.

Zająłem się również blacharką - zrobione zostały tylne nadkola, zderzak (ktoś mi go popękał na parkingu) i klapa bagażnika (zaczęła dawać o sobie znać woda, sól i prawdopodobnie jakieś uszkodzenie, którego dopuścił się Szwajcar - pierwszy właściciel).

Na początku tego roku zainwestowałem w opony - kupiłem YOKOHAMA GEOLANDAR AT-S G012 i felgi 15", oraz zamontowałem aluminiową (6mm) osłonę silnika. To tak na wypadek, gdyby mnie poniosło w las... W głęboki las mnie jednak nie poniosło, więc opony są jak nowe, a osłona nietknięta.

No i prawie zapomniałem! Ze dwa miesiące temu wymieniłem tylne amortyzatory (i sprężyny chyba) - z samopoziomujących na KYB.

Czy coś nie działa?

Tak. Spryskiwacze przednich reflektorów. Zegarek podsufitowy. Czasem przerywa czujnik otwarcia klapy bagażnika (czyli przy otwarciu nie zapala się lamka).
Ach. No i pewnego dnia zostałem zaatakowany przez latarnie. Jakoś udało mi się obronić, ale ślad na zderzaku pozostał... (niewielki i na szczęście nic nie pękło)

Co czeka kupującego?

Radość. Wieeelka.

A poważnie - w samochodzie w tej chwili nie ma nic do zrobienia - nie jestem mechanikiem, więc polegam tutaj na zdaniu p. Jarosława. Jak mówi, że coś trzeba zrobić, to trzeba. I już. Gdzieś tam w odległej przyszłości majaczą belki tylnego zawieszenia (tak to się chyba nazywa) oraz - możliwe - maglownica. Czy to kwestia roku czy trzech nie jestem w stanie określić - na pewno nie miesięcy.

Koszty utrzymania:

Ja przejechałem tym samochodem 52000 kilometrów.

Średnia z całego okresu za paliwo (czyli i na samej benzynie i na LPG) wyszła 0,50 PLN/km.
Na gazie jeżdzę od 25000 km i w tym czasie średnia wychodzi 0,325 PLN/km (+ 0,07 PLN/km za benzynę).

Srednia za inne wydatki - naprawy, płyny, myjnie, ubezpieczenie, przeglądy, itd - wychodzi 0,53 PLN/km. Ale trzebe pamiętać, że niemal połowa tych kosztów to instalacja LPG, opony, blacharka i amortyzatory.

Spis wymienionych/naprawionych elementów (z grubsza):

łożyska tył, stabilizatory przód, pompa sprzęgła, sonda lambda, przepływomierz, klocki tył, cewka, przewody wysokiego napięcia, amortyzatory tył

Cena:

18500 PLN (chociaż, jak to mówią - rozważę każdą propozycję)
Auto do obejrzenia w Warszawie.

Pozdrawiam i zapraszam.

Andrzej
tel. +48 889 583 588

PS Zdjęcia wrzucę jak najszybciej się da - poniedziałek, może wtorek...

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 8 cze 2014, o 22:50
autor: darecki1981
no to nie pozbedziesz sie dziada :) zejdz na 12 zacznął pytać i wybrzydzać :) znam to z autopsji, nie warto!

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 8 cze 2014, o 23:32
autor: am78
Może tak źle nie będzie. :) Wierzę, że to jednak prosta matematyka, bo jak do tych 12 doda się kilka pierdół to wychodzi 17-19. I już. A jak nie, to będę jeździć do samego końca. :)

Tak na marginesie - uzupełniłem opis o spis wymienionych/zrobionych rzeczy.

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 9 cze 2014, o 21:26
autor: dominikd
hej,
gdzie w Warszawie (dzielnica) do obejrzenia?
co bylo malowane?
pozdrawiam,
Dominik

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 9 cze 2014, o 22:35
autor: am78
dominikd pisze:hej,
gdzie w Warszawie (dzielnica) do obejrzenia?
co bylo malowane?
pozdrawiam,
Dominik
Dzielnica: Gocław. Ja malowałem tylne błotniki, zderzak i klapę, a co po za tym - nie wiem, nie pamiętam. Chyba ze 3, 4 elementy. Można oczywiście sprawdzić.

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 9 cze 2014, o 22:54
autor: am78
Obiecane zdjęcia:

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 9 cze 2014, o 22:56
autor: am78
i na dokładkę:

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 11 cze 2014, o 22:32
autor: kretal
Mam identycznego i powiem, że z takimi inwestycjami, za takie pieniądze i to z LPG to grzech nie brać - auto świetne! Brać!

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 11 cze 2014, o 22:45
autor: zelu
Kurcze jak sa takie ceny to az swojego bym chetnie pogonil :)

ps. tez mam identycznego :p tylko ze spojlerem i progami ze stopniem :) no i felgi 17"

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 12 cze 2014, o 09:20
autor: am78
Kretal - dzięki! :) Zelu - no, na razie nie mogę powiedzieć, że to cena rynkowa...

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 12 cze 2014, o 22:55
autor: skam
Ja ze sprzedażą swojej wanny też mialem problem. Ceny Subaru, szczególnie w turbo wydają się być trochee wygórowane. Na Alledrogo Forestery Sturbo po lifcie sa i po 12-13k...rynek to weryfikuje...
A jak sprawa wydechu w Twoim egzemplarzu? Jak dźwięk?

[S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 13 cze 2014, o 08:38
autor: am78
Ja wiem czy wygórowane... 18500 - 5500 (lpg) - 2000 (nowe amortyzatory) - 1600 (nowe opony) = 9400. To cena za mój (bez dalszego liczenia, bo jeszcze bym zszedł poniżej zera... :)), pewnie z innymi jest podobnie... Zresztą, jestem elastyczny, mogę np. zostawić sobie jeden komplet kół i cena automatycznie spadnie do 17000. Co do wydechu jest nowy - wymieniał go tbarth, dźwięk - basowy, rasowy, bulgoczący, przeciętnej głośności. :)

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 13 cze 2014, o 10:10
autor: skam
Wiem, wiem...wszystko wiem...jesteśmy swiadomi ile wkładamy w swoje samochody.
Jak sprawa sprzęgła i regulacji zaworów, bo przejechales już trochę od montażu LPG? No i ciekawy jestem jakie jest spalanie.

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 13 cze 2014, o 11:24
autor: am78
Sprzęgło jest zdrowe, ale ja go nie wymieniałem, tbarth zdaje się też nie. Wymieniana natomiast była pompa sprzęgła, wysprzęglik i jakiś tłoczek przy łapie sprzęgła.
Na gazie przejechałem na razie 26 tys. km i jestem jakies 2 tys. przed kolejnym przegladem LPG - na razie nie bylo potrzeby regulacji zaworów, nie dostałem takiej informacji od żadnego z mechaników.
Acha. Spalanie. Średnia z ostatnich 10 tys. km - 12,34 lpg/100km.

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 13 cze 2014, o 17:48
autor: skam
Spalanie przyzwoite, spokojnie na wakacje mozna jechać.;-)Tlumik nie męczy przy dłuższych trasach?
Nigdy nie jechałem Forkiem- tylko impreza i Legacy. Jak przyspieszenie, komfort jazdy?

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 13 cze 2014, o 20:20
autor: am78
Tłumik w ogóle nie męczy - słychać lekki basowy pomruk i tyle. Rok i dwa lata temu jechałem nim w wakacje do Chorwacji i razem z dziewczyną oceniamy samochód jako bardzo komfortowy (fotele, hałas, itp.). Przespieszenie jest - jeżdzę na co dzień tylko jednym samochodem, więc nie mam porównania. Ostatnio jechałem nowym nissanem jukiem (117 km) i bardzo się cieszyłem, że zaraz będę z powrotem w subaru (a szczerze mówiąc swój styl jazdy określałbym raczej jako "emerycki").

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 13 cze 2014, o 21:05
autor: skam
Forek mi sie podoba, zastanawia mnie tylko to sprzęgło, turbo no i te zawory. Jeśli okaże się że niebawem beda do wymuany, regulacji to będzie yo trovhe kosztowalo. Genetalnie podoba mi sie Twoje wozidelko. Gdybym sie zdecydowal na obejrzenie to nie mialbys nic przeciwko gdybysmy sie nim wybrali do serwisu celem sprawdzebia pewnych rzeczy?
Kiedyś kupiłem Impreze, troche starsza niż ten Forek, nie sprawdziłem wszystkiego jak należy i trochę sie pozniej zdziwiłem jak po kolei wysypywaly się kolejne części. Zdaje sobie sprawe, ze to nie nowe auto ale czym innym jest wymiana jakichś przewodów, a czym innym regeneracja turbo czy regeneracja magla.

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 13 cze 2014, o 21:41
autor: am78
No jasne, z odwiedzeniem serwisu nie ma żadnego problemu.

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual

: 17 cze 2014, o 23:09
autor: am78
Forester sprzedany, ale nie to, żebym się z Foresterami żegnał... ;)

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual - SPRZEDANY

: 18 cze 2014, o 08:01
autor: zelu
Ile kolego dostałeś? :)

Re: [S] Subaru Forester S-Turbo, 2000 r., manual - SPRZEDANY

: 18 cze 2014, o 19:12
autor: am78
Nie wchodząc za bardzo w szczegóły - nie poszedł za wystawioną cenę, ale jakiejś gigantycznej różnicy też nie było.