[S] Sprzedam WRX MY06 mod STI 330KM
: 17 paź 2014, o 16:14
Witajcie,
Mam ogromną prośbę.
3 lata temu kupiłem WRX'a z 2006r. Była to miłość od pierwszego wejrzenia. Po pewnym czasie, jak to bywa w sytuacjach gdy przesiadasz się do mocniejszego auta niż do tej pory jeździłeś, zapragnąłem mieć więcej mocy. Pierwsze kroki były kierowane pod kątem zakupu/zamiany mojego WRX'a na STI. Jednakże poszukiwania okazały się nieskuteczne, większość samochodów miała nieciekawą historię. Znajomy podrzucił mi wtedy pomysł, żeby przerobić mojego WRX'a na STI. Plany przeszły w realizację. Zmiana turbo, nowy dolot, nowa mapa, wydech przelotowy 2,5cala (stary wydech nie radził sobie ze spalinami i auto się dławiło) i pare pomniejszych ale nie mniej ważnych rzeczy (jak na przykład rozpórka na kielichach, chłodnica turbo prosto z STI, wymiana zderzaków, nowe progi, lotka na bagażniku, zegary itd.) Auto zostało zestrojone na 330KM. Pracuje równo i jeździ pięknie. W tej konfiguracji autem przejeździłem 2 lata. Niestety lub stety kwestia punktu widzenia, zakochałem się w nowym aucie. Niedawno je odebrałem i niestety subaru zeszło na dalszy plan. Początkowo myślałem o zachowaniu subarki na weekendowe wypady, ale przez ostatnie 2 miesiące, wsiadłem do niego raz i przejechałem 8km... Postanowiłem zatem że sprzedam je, bo po pierwsze szkoda mi go że stoi, a po drugie mam nadzieję że będzie jeszcze długo cieszyć nowego właściciela. Auto było na bieżąco serwisowane w ASO subaru (udokumentowane fakturami między innymi: wymiana rozrządu po zakupie auta, wymiana kompletna zawieszenia [jak ja kocham nasze drogi] wymiany olejów [również w skrzyni i dyfrze], klocki, tarcze i inne nazwijmy to materiały eksploatacyjne). Posiadam 2 komplety kół (felgi i opony) osobno na lato i zimę. W aucie przydałoby się wymienić (miałem takie plany ale zakup nowego auta je pokrzyżował) hamulce z przodu, aby lepiej radziły sobie z hamowaniem auta, te fabryczne są spoko, ale brembo byłyby lepsze. Druga rzecz to sprzęgło, kończy się okładzina i czuć że zaczyna domagać się wymiany. Więcej grzechów nie pamiętam.
I tu pojawia się prośba do Was drodzy forumowicze. Nie wiem jak wycenić to auto. Nie jest to fabryczne STI. Zdaję sobie sprawę z kosztów związanych z wymianą hamulców i sprzęgła. Gdy kupowałem auto dałem za nie 50 tysi. Doinwestowałem ponad 40, ale nie jestem głupi by liczyć na zwrot zainwestowanych pieniędzy. Proszę Was zatem o radę, na co mogę liczyć jeśli chodzi o cenę. Za mniej niż 30parę tysi, to wydaje mi się że nie opłaca mi się go sprzedać i w takich pieniądzach to wolę go sobie zostawić. Nie chcę też jednak przesadzić z ceną. Z góry dziękuję za sugestie i poświęcony czas. Poniżej kilka zdjęć.
Pozdrawiam,
Henryk
http://zapodaj.net/a2db66759a05c.jpg.html
http://zapodaj.net/e94aa00db606e.jpg.html
http://zapodaj.net/13193a6eebd49.jpg.html
http://zapodaj.net/5b77ff0286696.jpg.html
http://zapodaj.net/e1ff9ff6a3b3c.jpg.html
Mam ogromną prośbę.
3 lata temu kupiłem WRX'a z 2006r. Była to miłość od pierwszego wejrzenia. Po pewnym czasie, jak to bywa w sytuacjach gdy przesiadasz się do mocniejszego auta niż do tej pory jeździłeś, zapragnąłem mieć więcej mocy. Pierwsze kroki były kierowane pod kątem zakupu/zamiany mojego WRX'a na STI. Jednakże poszukiwania okazały się nieskuteczne, większość samochodów miała nieciekawą historię. Znajomy podrzucił mi wtedy pomysł, żeby przerobić mojego WRX'a na STI. Plany przeszły w realizację. Zmiana turbo, nowy dolot, nowa mapa, wydech przelotowy 2,5cala (stary wydech nie radził sobie ze spalinami i auto się dławiło) i pare pomniejszych ale nie mniej ważnych rzeczy (jak na przykład rozpórka na kielichach, chłodnica turbo prosto z STI, wymiana zderzaków, nowe progi, lotka na bagażniku, zegary itd.) Auto zostało zestrojone na 330KM. Pracuje równo i jeździ pięknie. W tej konfiguracji autem przejeździłem 2 lata. Niestety lub stety kwestia punktu widzenia, zakochałem się w nowym aucie. Niedawno je odebrałem i niestety subaru zeszło na dalszy plan. Początkowo myślałem o zachowaniu subarki na weekendowe wypady, ale przez ostatnie 2 miesiące, wsiadłem do niego raz i przejechałem 8km... Postanowiłem zatem że sprzedam je, bo po pierwsze szkoda mi go że stoi, a po drugie mam nadzieję że będzie jeszcze długo cieszyć nowego właściciela. Auto było na bieżąco serwisowane w ASO subaru (udokumentowane fakturami między innymi: wymiana rozrządu po zakupie auta, wymiana kompletna zawieszenia [jak ja kocham nasze drogi] wymiany olejów [również w skrzyni i dyfrze], klocki, tarcze i inne nazwijmy to materiały eksploatacyjne). Posiadam 2 komplety kół (felgi i opony) osobno na lato i zimę. W aucie przydałoby się wymienić (miałem takie plany ale zakup nowego auta je pokrzyżował) hamulce z przodu, aby lepiej radziły sobie z hamowaniem auta, te fabryczne są spoko, ale brembo byłyby lepsze. Druga rzecz to sprzęgło, kończy się okładzina i czuć że zaczyna domagać się wymiany. Więcej grzechów nie pamiętam.
I tu pojawia się prośba do Was drodzy forumowicze. Nie wiem jak wycenić to auto. Nie jest to fabryczne STI. Zdaję sobie sprawę z kosztów związanych z wymianą hamulców i sprzęgła. Gdy kupowałem auto dałem za nie 50 tysi. Doinwestowałem ponad 40, ale nie jestem głupi by liczyć na zwrot zainwestowanych pieniędzy. Proszę Was zatem o radę, na co mogę liczyć jeśli chodzi o cenę. Za mniej niż 30parę tysi, to wydaje mi się że nie opłaca mi się go sprzedać i w takich pieniądzach to wolę go sobie zostawić. Nie chcę też jednak przesadzić z ceną. Z góry dziękuję za sugestie i poświęcony czas. Poniżej kilka zdjęć.
Pozdrawiam,
Henryk
http://zapodaj.net/a2db66759a05c.jpg.html
http://zapodaj.net/e94aa00db606e.jpg.html
http://zapodaj.net/13193a6eebd49.jpg.html
http://zapodaj.net/5b77ff0286696.jpg.html
http://zapodaj.net/e1ff9ff6a3b3c.jpg.html