Forum Subaru

Witam szanownych forumowiczów.

Interesuje mnie Subaru Forester drugiej generacji po faceliftingu z silnikiem wolnossącym i manualną skrzynią biegów, czyli DOHC 2,0 l 158 KM, koniecznie w wersji EJ20F. Najchętniej bez gazu, ewentualnie z instalacją założona u kogoś kto to ogarnia.

Wyposażenie - najchętniej wersja Comfort, ale Active też mógłby być. Fotele najchętniej welurowe. Wolałbym gorsze wyposażenie auta i lepszy stan/mniejszy przebieg przy tej samej cenie, niż super wyposażenie ale gorszy stan techniczny. Kolor: wolałbym ciemniejszą kolorystykę, mogą być niektóre dwukolorowce, na pewno nie białe i raczej nie czerwone.

Od auta oczekiwałbym znanej i możliwej do weryfikacji historii (najlepiej pierwszy właściciel, ewentualnie kolejny odkupujący od pierwszego + serwis w jednym ze znanych, lubianych i uznanych warsztatów, potwierdzony książką oraz rachunkami) oraz bezwypadkowości. Naturalnie wszelkiej maści przygody parkingowe czy inne niewielkie uszkodzenia, które dobrze udokumentowano na zdjęciach, a potem dobrze naprawiono, nie skreślają potencjalnego pojazdu. Jeśli auto posiadałoby jakieś drobne detale do napraw blacharskich/lakierniczych, ale za to w tej samej cenie udałoby się dostać ciekawszy egzemplarz, ewentualnie byłoby zauważalnie tańsze przy tym samym stanie mechaniki, to również nie ma problemu (w granicach rozsądku oczywiście). Przebieg: wiadomo, im mniej tym lepiej, ale dla mnie istotniejszy jest stan techniczny auta (czyli silnik, możliwy brak rdzy, brak wycieków, sprawna wiskoza itp., a nie postrzępiona roleta czy rysa na plastiku), a nie cyferki.

Cóż, zobaczymy, czy coś się uda wymyślić.

Pozdrawiam,

Marian

A podbiję przed weekendem - może ktoś coś.

Miłego.

Małe podbicie, może ktoś coś widział, albo ma.

Będę pozbywał się (powoli, bo szukam Outbacka) swojego, krajowy 2007, 2.0 158KM. Jeżdżę nim od 4 lat i nie zmieniałbym go, ale powiększyła mi się rodzina i trochę ciasnawo w środku .

Aleś przyspamował forum ...

Spełnia wymienione przeze mnie warunki? Napisz coś więcej.

Dlaczego przyspamował???? A co to znaczy? Zaglądałem tu od 4 lat, ale dopiero teraz podjąłem decyzję z zmianie auta i poszukuję outbacka. A że potomek ma miesiąc i zaczęliśmy się trochę gnieździć w samochodzie, córka zaczęła jeździć na przednim foteli i żona stwierdziła, że ma już dość i żebym zaczął szukać czegoś większego. A że przez 4 lata nie wiedziałem, co to awaria, stwierdziłem, że pora się im zalogować, bo może znajdę auto dla siebie. Forester jest krajowy, jestem drugim właścicielem, właśnie od 4 lat, bezwypadkowy, tylko ja nim jeżdżę, czasami żona, ale bardzo rzadko, ma swój i twierdzi, że "lżej" jej się jeździ swiftem. Myślę, że spełnia wszystkiewarunki, tylko nie wiem, czy ma to F na końcu. Pytaj, na wszystkie pytania odpowiem. Nie mam nic do ukrycia. Po prostu szukam outbacka i to wszystko.

Zaspamowałeś, bo wrzuciłeś swojego Forka w kilka wątków, nawet w te, w których ludzie ewidentnie nie szukają tego modelu . Wystarczyłoby umieścić swoje ogłoszenie i chętni się znajda. No offence oczywiście, tak tylko powiedziałem, bo rzuciło mi się w oczy.

Sprawdź jak możesz to eF - to ważne. Potem przejdziemy dalej.

A... No tak, nie zwróciłem na to uwagi. Trim code C20, na tabliczce znamionowej. Chyba, że gdzieś jeszcze to się sprawdza. Bez eFa. A co to oznacza to eF?
Głównym moim ogłoszeniem jest "szukam outbacka 2010/2011", to, że przy okazji będę musiał pozbyć się forka jest dodatkowym. Rozgłosiłem wśród znajomych i mam kilku potencjalnych nabywców.

Nie, nie. Na tabliczce znamionowej, tam gdzie VIN (czyli chyba na lewym amorze, przy kielichu), będziesz miał metalową tabliczkę. Tam będziesz miał Engine Code. Sprawdź jaki on jest.

Pełny kod to EJ20FLSQLC, to oznacza wzmocnione gniazda zaworowe?

Dokładnie. I takiego szukam.

Krótka piłka: podaj przebieg, VIN, powiedz gdzie było serwisowane, obfoć książkę serwisową, wrzuć jakieś foty - najlepiej w osobnym wątku sprzedażowym, podaj cenę, jaka Cię interesuje. Jaka wersja wyposażenia? Jak zgodne z tym czego szukam, podaj numer konta, przeleję zaliczkę. W poniedziałek przyjeżdża do Ciebie autotesto, we wtorek mam diagnozę. Dogadujemy cenę, w środę masz kasę na koncie. Przyjeżdżam, odbieram auto, uciekam do domu. Skąd jesteś?

Spokojnie spokojnie. Jestem z radomia.wersja celebration. Kolor srebrny.Przebieg 163 tys. Serwisowany przez pierwszego właściciela dawoju,potem początkowo przeze mnie w subaru michalczewski, a że znalazłem w Radomiu świetnego Mechanika fana subaru to u niego.tyle tylko że ja szukam samochodu większego outbacka i jak sprzedam to nie będę miał czym jeździć.co do ceny to jeszcze nie myślałem. Moze ty znasz kogoś kto miałby do sprzedania outbacka?

Rzuć okiem na kropkę - ostatnio było kilka miłych Outbacków, ale 2008-2009. Naprawdę zacne egzemplarze.

Co do Forka - jakby to ująć: ja chcę kupić auto, a nie kupować auto. Wrzucasz posta w mój wątek zakupowy czyniąc tu nieco chaosu, gadamy sobie pół soboty, po czym mówisz, że jednak nie chcesz sprzedać, bo nie będziesz miał czym jeździć. Trochę słabo. Po co więc wrzucasz to ten post? Wątek założyłem po to, aby auto kupić a nie o tym kupnie gadać. Od kogoś, kto chce auto sprzedać. Mam wrażenie, że pozostałe osoby którym pochwaliłeś się w wątkach, że szukasz Outbacka -też. Jestem elastyczny cenowo, nie mam wymagań z kosmosu, ponad oczywiście to, co opisałem w poście otwierającym, normalny ze mnie człowiek.

Ergo: postaraj się kupić auto, a dopiero potem sprzedawaj obecne i umieść ogłoszenie wtedy. Jeśli mi się do tego czasu nie uda, to z pewnością pociągniemy wątek.

Miłego weekendu.

Po co te nerwy. Samochód jest i chcę go sprzedać. Tylko nie dzisiaj. Bo nie będę miał czym jeździć, a nie chcę kupić byle czego w pośpiechu. Mój samochód jest w świetnym stanie, jest regularnie serwisowany i nie miał żadnej awarii. Zalogowałem się przecież dopiero dzisiaj po to, żeby znaleźć outbacka. Ty szukasz samochodu od października, więc chyba możesz jeszcze trochę poczekać. Dam znać jak znajdę coś dla siebie, może jeszcze będziesz chciał go ode mnie kupić. Jak znajdę dzisiaj to mojego sprzedam Ci dzisiaj. Pozdrawiam

Ano nerwy dlatego, że ja nie kupuję od października bo chce i lubię, tylko dlatego, że nie ma tego czego chcę. A jak się trafi, ktoś mnie ubiegnie od 15 minut. Stąd oczekuję w wątku zakupowym konkretów, a nie mrzonek. Tyle. Daj znać, jak podejmiesz jakieś decyzje.

Ładnie to tak usuwać posta po jego opublikowaniu ? Nie bój nic, nerwy opanowane, jak coś to jesteśmy w kontakcie.