Samochód sprzedaje, bo już nadszedł czas na nowy. Jestem drugą właścicielka samochodu kupionego z polskiego salonu subaru. Sama jeździłam nim od 2006 roku. Co można napisać o tym subaru? Ci , którzy będą czytać to ogłoszenie będą mam nadzieję wiedzieli co to za samochód, więc powstrzymam się od podawania danych technicznych. Nie jest to ani nowy, ani oszczędny ani tani w użytkowaniu samochód. Nie jest tez "igłą niebitą". Chociaż na dzień dzisiejszy nie ma poważniejszych uszkodzeń (mini rysy na zderzaku) . Ale .. ale jest subaru z poprzedniej ery - dosłownie - '99. Co za tym idzie? To, ze woził mnie tyle lat i (w porównaniu do nowych samochodów) jest bezawaryjny. Nie piszę tu o jakiś procentach ADAC. Pisze o bezawaryjności - samochód zawiezie i wywiezie z miejsc, do których większość nowych pseudo samochodów nie dotrze. Zrobi to tez z klasa zostawiając za sobą brzmienie 2.0 boxera. "Kto wie, ten wie";) Więcej pisać nie potrzeba. Aha - no może o jednym trzeba - jest subaru '99 a nie jest impreza z tym okropnym skrzydłem z tyłu - to jest jego zaleta ;)
Poniżej szczegóły:
-Strojenie robione w mapteku w roku 2011 - 283 KM
- amortyzatory koni
- felgi OZ Crono HT
- wydech ELTEC made to measure
- olej MOTUL X_CESS 5W40
- radio Alpine MODEL CDE 173BT głośniki infiniti
-Przebieg 337415 km
- szyberdach
- autoalarm
- benzyna
- przy mapowaniu wymieniona turbina na HTA68, intercooler z STI , wydech - z tym ,że wydech Howard and Scott był dla mnie za głośny więc od razu zamieniłam go na robiony na zamówienie wydech z eltec-u z nierdzewki
mam pełną dokumentację modyfikacji i innych napraw min rozrządu.
Subaru potrzebuje troskliwego właściciela i opieki a odwdzięczy się niezapomnianymi wrażeniami z jazdy :)
