Strona 1 z 1

Auta z Lublina i okolic

: 12 lut 2017, o 11:06
autor: DDZ Artur
Witam :) szukam Outbacka lub Legacy i zauważyłem ze na Lubelszczyźnie maja lepsze auta z książkami serwisowymi bez korozji od sumiennych szwajcarów , ale jako dziecko stanu wojennego podejrzliwość i nieufność wyssałem z mlekiem matki :) Wiec pytanie do Was , czy macie jakies doświadczenia z tamtejszymi autami-komisami bo nie chciałbym jechać 600km zeby odkrywać koło na nowo :) Dzięki Wszyskim za wpisy , pozdrawiam Artur

Re: Auta z Lublina i okolic

: 12 lut 2017, o 15:19
autor: Zachar
Ja mam niemiłe doświadczenie z Panem o nicku Quattro Mario. Swego czasu umówiłem się z nim na oglądanie Forester. Jechałem 150km dzwoniąc do niego i potwierdzając przyjazd po czym gdy wjeżdżałem na posesje o umówionej godzinie to Subaru właśnie wyjezdzalo :( Pan twierdził że pomylił osoby a tak na prawdę jako typowy Mirek ma wyjeb**** komu sprzeda auto i czy ktoś straci cały dzień na przejażdżkę.

Re: Auta z Lublina i okolic

: 12 lut 2017, o 16:02
autor: fudżisubo;)
Ja mam auto z Lublina i złego słowa o sprzedającym nie mogę powiedzieć. Przed kupnem szczera rozmowa przez tel. po dotarciu na miejsce wszystko zgodne z opisem i z rozmową telefoniczną. Mogę ci śmiało polecić tego gościa "Bartek" https://bartekp001.otomoto.pl/ On nie bawi się w szpachlowozy i ulepy mój forester był w orginalnym lakierze , zero szpachli nigdzie nie malowany. Licznik nie kręcony !! Zadzwoń i pytaj może coś ci ściągnie z CH chociaż na zamówienie to nie wiem czy się w to bawi, ale warto spróbować.

Re: Auta z Lublina i okolic

: 14 lut 2017, o 10:40
autor: DDZ Artur
Dzięki ze wpisy, choc myślałem ze bedzie ich troszkę więcej :) , bo tak naprawdę dzielenie się taki informacjami jak , dobry komis ,zaufany sprzedawca czy sprawdzony warsztat jest pomocne nam wszystkim i pozwoli wyeliminować ludzi którzy nie zasługują na dalsze prowadzenie swoich interesów korzystając z niewiedzy klientów , tak jak np. na forum chłopaki pisali ze serwis Subaru w Lublinie to strata czasu,ale ASO w Lublinie nadal jest wiec albo poprawili jakosc swoich usług albo nadal korzystają z niewiedzy ludzi tam naprawiających auta. Lubelszczyzna to nie moja czesc polski wiec ja nie oceniam , chciałem tylko poznac wasze opinie :) ale juz po dwuch dniach dostałem "specjalne pozdrowienia " od Fido_Dido

Konto usunięte
Specjalne pozdrowienia dla Ciebie DDZ Artur
Dziwisz się, że Cię pozdrawiam? Nie pisz na public, priv, pokombinuj, wyloguj się i spróbuj jeszcze raz bez zalogowania
Konto usunięte


PS. nie wiedziałem ze nie moge być zalogowany :)

Re: Auta z Lublina i okolic

: 14 lut 2017, o 21:08
autor: inquiz
Jak ja szukałem to ogłoszenia lubelskie miały złe notowania w wątkach sprzedażowych, zwłaszcza na kropce bo tam było więcej ogólnie opinii.
Jak DDZ wskazuje miejsce pobytu to nie lepiej szukać bliżej? Rzadko trafia się okazja naprawdę warta jechania na drugi koniec Polski, zazwyczaj to jest strata czasu (dla mnie jak mam brać wolne, kogoś do towarzystwa i gnać 2 auta 500 km oszczędność potencjalna 2-3k jest iluzoryczna). Ostatecznie mieszkając w Wwie kupiłem auto tutaj, kilka min wcześniej oglądałem ale do serwisu miałem kilkanaście kilometrów.
Nie wiem czy komis zniknął z oficjalnego serwisu subaru.pl ale w Mikołowie zawsze mieli sporo ofert aut używanych http://gruchel.gratka.pl/oferta/ zawsze to bliżej i kupujesz u kogoś kto jednak te auta ogarnia. Mamy na forum kolegę z Jeleniej który sprowadza auta.

Re: Auta z Lublina i okolic

: 15 lut 2017, o 09:14
autor: Konto usunięte
Patrząc na auta z rejestracją LRY czy LRU, to one słabiej przyspieszają i mają niedziałające kierunkowskazy :-P

Re: Auta z Lublina i okolic

: 15 lut 2017, o 22:43
autor: Sh1
Ja również kupiłem swojego Forestera pod Lublinem. Na miejscu oglądałem 3 auta. Dwa pozostałe to jakaś totalna porażka. Cena wysoka, auta malowane na świeżą korozję i pyrkoczące jak stary ruski ciągnik. W ogłoszeniu oczywiście igły i zdjęcia po retuszu.
Swojego trafiłem przypadkiem, bo z braku laku i po przejechaniu kilkuset kilometrów chciałem zobaczyć jak najwięcej. Auto z Holandii, lakier fabryczny z naprawdę drobnymi ryskami. Rudej o dziwo ani trochę - ktoś wyjatkowo dbał, bo nawet nadkola czyste. W środku schludnie i bez szału jak to w Forku :-) Akurat go przywieźli, jeszcze nie miał papierów. Książki brak - to na minus. Za to znajomy mechanik, który teraz ma go pod opieką nie miał wątpliwości, że trzeba go brać.
Mechanicznie trafiłem na przebieg, w którym konieczna była wymiana sprzęgła i rozrządu. W połączeniu z regulacją zaworów mam sprawdzony silnik i nie narzekam. Wymiany zrobiłem zaraz po zakupie, żeby za jednym razem mieć spokój. Ogólnie jestem zadowolony, ale z mojego doświadczenia trzeba uważać, bo ogłoszenia i zapewnienia handlarzy z Lublina potrafią mijać się z rzeczywistością. A można też trafić perełkę. Życzę powodzenia:-)

Re: Auta z Lublina i okolic

: 16 lut 2017, o 22:21
autor: SlideLublin
Znam kilka aut z "Auto Garaż" w Lublinie i wiem, że nie warto tam zaglądać. Ulepy zalane plakiem, strach wsiadać. A tak to wiadomo, komisy to słabe miejsce na zakupy. Każdy lojalny i prawdziwy, a nie wsiadłby do tych aut z rodziną nawet na 100km... Najlepiej szukać prywatnie : ) Chociaż wiadomo, że trafiają się perełki, ale perły się ciężko łowi, więc sporo się płaci.
Pozdrawiam

Re: Auta z Lublina i okolic

: 17 lut 2017, o 16:20
autor: euyot
DDZ Artur, Fido_ dalej mnie ciągle pozdrawia :giggle:

Kupiłem auto w Lublinie.
A że pierdoła jestem bez znajomości tematu to trafiłem piękną sztukę, ale z walniętą uszczelką pod głowicą ;-)
Jak masz dymać milion kilometrów to faktycznie lepiej bliżej szukać...

Re: Auta z Lublina i okolic

: 18 lut 2017, o 01:43
autor: barbie
DDZ Artur pisze:Witam :) szukam Outbacka lub Legacy i zauważyłem ze na Lubelszczyźnie maja lepsze auta z książkami serwisowymi bez korozji od sumiennych szwajcarów , ale jako dziecko stanu wojennego podejrzliwość i nieufność wyssałem z mlekiem matki :) Wiec pytanie do Was , czy macie jakies doświadczenia z tamtejszymi autami-komisami bo nie chciałbym jechać 600km zeby odkrywać koło na nowo :) Dzięki Wszyskim za wpisy , pozdrawiam Artur
Raz się tak przejechałam z Warszawy do Mysłowic i "niebita" Impreza okazała się po dachowaniu - nawet bez próby naprawiania.
Jak już inni pisali - nie chciałoby mi się gdyby to nie był jakiś sprawdzony egzemplarz od znajomego ze znaną historią.
Masz na Dolnym Śląsku Pitera (Piter35), który sprowadza Szwajcary i uczciwie mówi z czego są wyklepane :mrgreen:
Sporo z nas u niego kupiło auta, a on jeszcze żyje, znaczy nie oszukał :mrgreen:

Re: Auta z Lublina i okolic

: 18 lut 2017, o 01:45
autor: leon
barbie pisze: Sporo z nas u niego kupiło auta, a on jeszcze żyje, znaczy nie oszukał

Albo dobrze się w tych górach ukrywa. :giggle:

: 18 lut 2017, o 08:57
autor: DDZ Artur
Dzięki Wielkie za Wasz opinie ,nabyłem Outback 2.5 we Wrocławiu , w przyszłym tygodniu jak chłopaki wrócą z zasłużonego urlopu zrobię mu przegląd i dam znać czy był zgodny z opisem sprzedającego i czy warto faktycznie współpracować z chłopem :) Myślę ze takie własnie informacje "od kogo kupować a kogo unikać" powinny się pojawić jako stały wątek :) to zdecydowanie ułatwiło by nam życie i wyeliminowało nieuczciwych handlarzy .

Re:

: 7 mar 2017, o 13:58
autor: limesiak
DDZ Artur pisze:Dzięki Wielkie za Wasz opinie ,nabyłem Outback 2.5 we Wrocławiu , w przyszłym tygodniu jak chłopaki wrócą z zasłużonego urlopu zrobię mu przegląd i dam znać czy był zgodny z opisem sprzedającego i czy warto faktycznie współpracować z chłopem :) Myślę ze takie własnie informacje "od kogo kupować a kogo unikać" powinny się pojawić jako stały wątek :) to zdecydowanie ułatwiło by nam życie i wyeliminowało nieuczciwych handlarzy .
Możesz się podzielić spostrzeżeniami? Możesz zostać prekursorem ;-)

Pozdrawiam

Re: Auta z Lublina i okolic

: 15 mar 2017, o 00:16
autor: DDZ Artur
Zdecydowanie napisze przebieg całej historii , czekam tylko na parę napraw ze strony sprzedającego które ustaliliśmy podczas transakcji ze zostaną przez niego usunięte i wówczas z pełnym obrazem sytuacji opisze z detalami przebieg mojej przygody i założę odrębny dział w stylu "przewodnik po komisach " bo zakup auta w tym kraju bez wariografu i odwiedzin u swojego mechanika jest niemożliwy . A jak narazie pozostaje mi tylko uzbroić sie w nadzieje i cierpliwość ze doczekam realizacji obiecanych napraw :)

Re: Auta z Lublina i okolic

: 17 mar 2017, o 07:26
autor: euyot
Czekam z niecierpliwoscia.

Re: Auta z Lublina i okolic

: 5 kwie 2017, o 16:19
autor: Przemas
Konto usunięte pisze:Patrząc na auta z rejestracją LRY czy LRU, to one słabiej przyspieszają i mają niedziałające kierunkowskazy :-P
Broń Boże nie mieszać do tego LPU :lol: Tu sami Cywilizowani ludzie