Ubezpieczyciel proponuje 4400 zł.
Samochód został zakupiony w kraju w salonie Dawoj w Łomiankach pod koniec 2007 r. Obecnie jestem drugim właścicielem, auto trafiło do mnie w październiku 2015 r. z przebiegiem nieco ponad 80 tys. km.
Z najważniejszych informacji:
- silnik 2.0 DOHC, kod silnik EJ20F (fabrycznie przystosowany do lpg)
- przebieg auta nieco ponad 116 tys. km
- instalacja LPG zakłada u Jako zaraz po zakupie przeze mnie auta
- auto było bezwypadkowe, żaden element nie był ponownie lakierowany co szczegółowo sprawdziłem przed zakupem
Po obejrzeniu kilku sztuk tego modelu ten był jedynym egzemplarzem warty uwagi, z informacji które uzyskałem od pierwszego właściciela była to jedna z ostatnich 4 szt. Imprez Hawk N/A sprzedanych w naszym kraju. Nadkola bez rudej.
Samochód za kadencji pierwszego właściciela serwisowany w ASO + ostatnie wymiany oleju poza ASO. W moim posiadaniu auto było serwisowane tylko w MK Auto Serwis w Nieporęcie.
Auto będąc w moim posiadaniu miało:
- zamontowaną instalację LPG u Jako zaraz po zakupie przeze mnie auta, do dzisiaj sprawuje się wyśmienicie i nie ma żadnego problemu (spalanie w mieście ok 11,5l, w trasie moje minimalne spalanie to niecałe 9l) – październik 2015 r.
- wymieniony rozrząd zaraz po zakupie (na oryginalnym pasku, bez pompy wody gdyż nie było potrzeby jej ruszać) także kolejna osoba ma jeszcze spokój na 5 lat lub 80 tys. km – październik 2015 r.
- komplet tarcz i klocków TRW na tył – październik 2015 r.
- nowe dywaniki na zimę + lato – 2015/2016 r.
- końcówki drążków kierowniczych + gumy stabilizatorów przód + tył (OEM) – listopad 2015 r.
- nowa tarcza sprzęgła nabita u Radzikowskiego wraz z nowym łożyskiem, docisk był w bardzo dobrym stanie więc nie było potrzeby go wymieniać – wiosna 2016 r.
- łączniku przód i tył- 2016 r.
- auto stoi na 15 calowych stalówkach z oponami na śmietnik.
Auto jeździ na oleju Motul 5W30 wymieniany co 12-15 tys. km, nie bierze grama oleju między wymianami. W tamtym tygodniu została odgrzybiona klima + wymiana filtra kabiny. W zeszłym roku klimatyzacja była nabita. W zeszłym roku również lakier został dogłębnie oczyszczony i zabezpieczony japońskim woskiem (cały dzień pracy ale super odprowadza wodę).
Wszystkie drzwi, klapa, tylne błotniki są w idealnym stanie. Takie podzespoły jak dyfer, skrzynia są w idealnym stanie. Z racji tego, że chłodnice dojechały do osłon silnika (jedna z nich jedynie pękła) postaram się sprawdzić czy silnik nie ucierpiał (na 99,9% nie bo po uderzeniu w barierkę nie zgasł).
Myślę, że sama wartość części mechanicznych i blacharskich (nawet poza silnikiem) przekracza podaną cenę na początku ale nie wiem czy w ogóle będzie ktoś chętny patrząc na zalewającą nas ilość anglików na części...


