[ZAS] Suzuki GV 2.4 AWD, 2009 r.

[WiS]

Zaprzyjaźnione ASO Suzuki ma na sprzedaż auto wspomniane przeze mnie niedawno w pierwszym poście tego watku:
http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... 48&start=0

Suzuki Grand Vitara, rocznik 2009, przebieg ok. 35 tys. km (i rośnie), srebrny, 5 drzwi, skórzana tapicerka, ksenony, szyberdach, kluczyk bezdotykowy i chyba wszelkie inne mozliwe wodotryski.
Silnik benzyna, 2.4, wolnossący (rzadkie zjawisko na polskim rynku wtórnym). Skrzynia manual.
Stały napęd AWD, blokada centralnego dyfra, reduktor.
Auto salonowe, jeździło kierownictwo firmy i czasami niektórzy zaprzyjaźnieni klienci.
Jednemu udało się kiedyś przypalić sprzegło i zostało wymienione; poza tym, z tego co wiem, samochod bezawaryjny i bezwypadkowy.
Możliwa gwarancja na dwa lata oraz finansowanie sprzedazy i ubezpieczenie, jak przy nówce-sztuce.

Wycena auta: 78.000 PLN.

Szczerze mówiąc, sam się zastanawiam, czy nie zmienić ForSexa na niego - ale gdyby ktoś był zdecydowany i sprzątnął mi toto sprzed nosa, to przestanę kombinować i może w końcu kupię Subaru

[Gootek]

fajne, warto.

[j33mbo]

zaprzyjaźnieni klienci

kto to taki?

[minimus]

Drogo jak za suzuke

[WiS]

Drogo jak za suzuke

Bo ja wiem? "Drogość" jest rzeczą względną, a cena i tak, jak sądzę, do negocjacji. Ale nie ze mną, więc tu nie ma co marudzic, trzeba dzwonić/jechać do szefa sprzedazy w firmie
Nówka sztuka z tym wyposażeniem przekracza 110 tys.

fajne, warto

No ja się właśnie zastanowiłem, że jednak nie warto - ale to tylko mój, względny i subiektywny, wybór. Bo mnie po prostu nie stać dzisiaj na ten wydatek (musiałbym się zadłuzyć, a nie lubię), a AŻ o tyle, ile musiałbym dopłacic, to GV nie jest lepsza od SXa.
Kto inny może natomiast mieć inne priorytety i inne pieniądze pod ręką...

kto to taki?

Ja, moja żona... i jeszcze parę osób... Kryteria rekrutacji do grupy - nieostre.

EDYTA: AUTO ZALICZKOWANE.