[S] Subaru Legacy 2.2 Gala
: 1 gru 2011, o 15:01
Witam !
Powoli myślę nad sprzedażą swojego autka. Jest to Subaru Legacy z 2.2 litrowym silnikiem - jest to wersja Gala czyli taki full wypas na Niemcy w tamtych latach :)
Wyposażenie obejmuje:
-skórzana tapicerka - fotele, boczki, kierownica
-podgrzewane fotele
-klimatyzacja (działa, ładnie chłodzi)
-automatyczna skrzynia biegów
-tempomat
-elektryczne szyby i lusterka
-spryskiwacze reflektorów
-ode mnie sekwencja LPG, centralny zamek na pilot-scyzoryk i hak był wcześniej
-reszta taka jak w innych Legacach
W/g papierów jakie otrzymałem auto miało jednego właściciela w Niemczech (brief), jednego w Polsce (przez niecały rok i ok.10 tys. km) i ja jestem trzeci. Kupiłem go z przebiegiem 214 tys, teraz jest 234 tys. czyli zrobiłem 20 tys. Nie wygląda na to, żeby ktoś cofał licznik, a jeśli to zrobił to nie dużo (oryginalne dywaniki w dobrym stanie, niewytarte pedały czy kierownica). Ode mnie dostał rozrząd, do silnika olej Motula, do skrzyni ATF Valvoline'a Max life dexron III (polecaliście go na forum:) ), instalację LPG sekwencyjną (spora butla w kole, wlew w klapce - cała instalacja z resztą wstawiona z głową i ładnie pochowana) nie dawno hamulce przód, wcześniej hamulce z tyłu, jakieś pierdoły typu przegub, łożysko z tyłu, wydech żeby trochę bulgotał :) ,ogólnie to co trzeba było robić było robione. Na dzień dzisiejszy zostało zmienić sprężyny z tyłu bo tył trochę siedzi i pierwszy górny zwój pękł, ale raczej zdąże to zrobić.
Silnik bardzo ładnie pracuje, na spotach Białostockich nie stwierdzono piston slapa (pozdrawiam forumowiczów :D ), skrzynia zmienia biegi bardzo dobrze - czuć zmianę jedynie przy przełączaniu z "jedynki" na "dwójkę", nie jest to jakaś szarpanina, po prostu czuć, że skrzynia zmieniła bieg. U ojca w drugim automacie jest podobnie, także chyba TTTM. Oczywiście wszystkie koła są napędzane, a przy przełączeniu lewarka w pozycję 1 rozkłada napęd 50 / 50 tak jak ma być bo zamiata tyłeczkiem na śliskim :)
Największym minusem tego auta jest blacharka. Drzwi zakonserwowałem od środka i naprawiłem z zewnątrz, lewego przedniego błotnika już nie ratowałem - po prostu trzeba go kupić, najlepiej w tym samym kolorze :) Tylne błotniki też dobrze nie wyglądają, ale tragedii nie ma. Nadkola, progi, podłoga mocne i tutaj nie będzie niespodzianek.
Resztę zostawiam waszej ocenie :) Jakby co proszę o wszystko pytać, odpowiem jak na spowiedzi :)
Co do ceny to nie wiedziałem ile za niego wołać. Nie tak dawno Gendziu z forum wystawił swojego za 5555 zł tylko tam była lepsza blacharka, za to u mnie jest full wypas, także myślę, że za swojego 5000 też mogę z czystym sumieniem żądać.
Kontakt ze mną przez PW czy też na numer: 798-036-388 lub 533-521-501.
Auto wystawione tutaj i na kropce, mam nadzieję, że pójdzie w dobre forumowe ręce, jeśli nie zostaje u mnie ;)
Link do katalogu ze zdjęciami:
https://picasaweb.google.com/1024530110 ... 7189876466
Pozdrawiam
Paweł
Powoli myślę nad sprzedażą swojego autka. Jest to Subaru Legacy z 2.2 litrowym silnikiem - jest to wersja Gala czyli taki full wypas na Niemcy w tamtych latach :)
Wyposażenie obejmuje:
-skórzana tapicerka - fotele, boczki, kierownica
-podgrzewane fotele
-klimatyzacja (działa, ładnie chłodzi)
-automatyczna skrzynia biegów
-tempomat
-elektryczne szyby i lusterka
-spryskiwacze reflektorów
-ode mnie sekwencja LPG, centralny zamek na pilot-scyzoryk i hak był wcześniej
-reszta taka jak w innych Legacach
W/g papierów jakie otrzymałem auto miało jednego właściciela w Niemczech (brief), jednego w Polsce (przez niecały rok i ok.10 tys. km) i ja jestem trzeci. Kupiłem go z przebiegiem 214 tys, teraz jest 234 tys. czyli zrobiłem 20 tys. Nie wygląda na to, żeby ktoś cofał licznik, a jeśli to zrobił to nie dużo (oryginalne dywaniki w dobrym stanie, niewytarte pedały czy kierownica). Ode mnie dostał rozrząd, do silnika olej Motula, do skrzyni ATF Valvoline'a Max life dexron III (polecaliście go na forum:) ), instalację LPG sekwencyjną (spora butla w kole, wlew w klapce - cała instalacja z resztą wstawiona z głową i ładnie pochowana) nie dawno hamulce przód, wcześniej hamulce z tyłu, jakieś pierdoły typu przegub, łożysko z tyłu, wydech żeby trochę bulgotał :) ,ogólnie to co trzeba było robić było robione. Na dzień dzisiejszy zostało zmienić sprężyny z tyłu bo tył trochę siedzi i pierwszy górny zwój pękł, ale raczej zdąże to zrobić.
Silnik bardzo ładnie pracuje, na spotach Białostockich nie stwierdzono piston slapa (pozdrawiam forumowiczów :D ), skrzynia zmienia biegi bardzo dobrze - czuć zmianę jedynie przy przełączaniu z "jedynki" na "dwójkę", nie jest to jakaś szarpanina, po prostu czuć, że skrzynia zmieniła bieg. U ojca w drugim automacie jest podobnie, także chyba TTTM. Oczywiście wszystkie koła są napędzane, a przy przełączeniu lewarka w pozycję 1 rozkłada napęd 50 / 50 tak jak ma być bo zamiata tyłeczkiem na śliskim :)
Największym minusem tego auta jest blacharka. Drzwi zakonserwowałem od środka i naprawiłem z zewnątrz, lewego przedniego błotnika już nie ratowałem - po prostu trzeba go kupić, najlepiej w tym samym kolorze :) Tylne błotniki też dobrze nie wyglądają, ale tragedii nie ma. Nadkola, progi, podłoga mocne i tutaj nie będzie niespodzianek.
Resztę zostawiam waszej ocenie :) Jakby co proszę o wszystko pytać, odpowiem jak na spowiedzi :)
Co do ceny to nie wiedziałem ile za niego wołać. Nie tak dawno Gendziu z forum wystawił swojego za 5555 zł tylko tam była lepsza blacharka, za to u mnie jest full wypas, także myślę, że za swojego 5000 też mogę z czystym sumieniem żądać.
Kontakt ze mną przez PW czy też na numer: 798-036-388 lub 533-521-501.
Auto wystawione tutaj i na kropce, mam nadzieję, że pójdzie w dobre forumowe ręce, jeśli nie zostaje u mnie ;)
Link do katalogu ze zdjęciami:
https://picasaweb.google.com/1024530110 ... 7189876466
Pozdrawiam
Paweł
