esilon pisze:przeprogramowany ? gdzie, jak, po co i za ile ? ? ?
to nie jest żadna tajemnica, jednak nie znam szczegółów finansowych.
Modyfikacji dokonał pierwszy właściciel, który kupił tego Forestera w roku 2006 u krakowskiego dealera Subaru.
Ta modyfikacja była ofertowana przez SIP bez utraty gwarancji.
http://www.prodrive.com/up/06MY%20Forester%20PPP.pdf
PPP obejmowało głównie nowe oprogramowanie silnika oraz ładny tłumik końcowy Prodrive (no i jeszcze kilka drobiazgów).
To na pewno nie było tanie, ale nie wiem ile dokładnie kosztowało.
Pierwszy właściciel tego auta w ogóle nie oszczędzał na dodatkowym wyposarzeniu, bo zostawił jeszcze kilka innych ciekawostek w tym samochodzie.
A jeśli o mnie chodzi, to uzupełniłem tylko ładnie wyglądający i jeszcze ładniej brzmiący tłumik Prodrive o kompletny wydech wykonany z nierdzewki, zastępując przy tym oryginalny katalizator ceramiczny, katalizatorem metalowym.
Zrobiłem to wyłącznie w powodów estetycznych (mam na myśli własną próżność)
Dzięki temu, że ten silnik ma wyższy przebieg momentu w dolnym zakresie obrotów, mogę jechać na 5-tym biegu z prędkościami 70-80 (to są takie, z którymi jedzie się często przy dużym ruchu na trasie). W poprzednim Foresterze 2.0 XT w tym zakresie prędkości redukowałem na 4 bieg. Dlatego, co mnie zaskoczyło na początku, ten nowy dużo mocniejszy foryś nie pali więcej, a nawet czasem mniej, niż palił tamten pierwszy.