SPRZEDANY
: 9 cze 2012, o 07:54
SPRZEDANY
UPDATE 18-06-2012:
Nowa cena 42000 pln.
UPDATE 13-06-2012:
pojeździłem wczoraj Forkiem na seryjnym wydechu (odetkany uppipe zostawiam!) i ... jak nie subaru :( nic nie słychać bulgociku. Także niech żałują Ci, co nie zdecydowali się na zakup z nim. Zapewne będzie to pierwsze co zmieni nowy własciciel.
UPDATE 11-06-2012:
w odpowiedzi na pytania od ludzi, dorzucilem kilka zdjec papierow, w tym komponentow, z jakich sklada sie instalacja LPG.
Jutro Forek przechodzi kastrację, a więc włożony będzie seryjny wydech i seryjny tylny stabilizator, a cena tak jak obiecalem spada do 43500 pln.
Witam,
po długich bitwach z samym sobą, zdecydowałem się sprzedać mojego Forka.
Opis samochodu:
Forester 2.5 XT MY05 z 2004 roku (wg mnie najładniejszy), kolor granatowy metalic. W tym roczniku silnik miał książkowo 211 KM.
100% bezwypadkowy, żadem element blacharki nie lakierowany (mam miernik grubości, udostępniam do sprawdzenia), brak rdzy.
Samochód jest w wyśmienitej kondycji, wnętrze kompletnie nie zniszczone.
Oczywiście jest pełna książka serwisowa, 2 komplety kluczyków, oryginalne mapy do nawigacji.
Fotki:
https://plus.google.com/photos/10831855 ... 6851055681
Dane:
VIN: JF1SG9LD35G042717
Przebieg: 120 000 km
Badanie techniczne do: 09.02.2013
Ubezpiecznie do: 18.10.2012
Wyposażenie:
Jest to manual w pełnej wersji, a więc czarne skóry (za mojej kadencji pielęgnowane kosmetykami Meguiars), szyberdach, nawigacja (działająca, mapy bodajże z 2008), tempomat, najwygodniejsze forkowe fotele, podrzewane 4 litery, lusterka, przednia szyba pod wycieraczkami, etc...
Historia samochodu do zakupu przeze mnie:
Samochód jest z polskiego ASO i tam serwisowany do końca gwarancji, potem w 4ech wiatrakach (na wszystko faktury).
Nigdy nie miał żadnej przygody blacharsko lakierniczej, na wszystkich elementach oryginalny lakier (mam miernik i oczywiście udostępniam). Przednia szyba wymieniona od kamienia (za kadencji porzedniego właściciela). Jest włożony Pilkington, ponieważ podobno nie było od ręki oryginału, a samochód był potrzebny.
Od początku samochód w jednych rękach - żony właściciela agencji reklamowej, która jeździła nim z dziećmi do szkoły.
Z faktur z 4ech wiatraków:
-standardowe eksploatacyjne rzeczy (oleje, filtry, klocki, gumy, łączniki, żarówki)
2008:
-Wymienione SLSy na nowe
2011 (przy przebiegu 105 000):
-świece
-kompletny rozrząd
-tarcze przód Brembo
-klocki Ferodo ds2500
-sprzęgło OEM
-uczelki pokrywy zaworów
2012:
-chłodnica wody
Historia samochodu od zakupu przeze mnie:
Jestem drugim właścicielem. Samochód kupiłem w lutym i zamierzałem mieć go baaaardzo długo i szczęśliwie robić duże przebiegi, dlatego zamontowałem u Jako LPG. Uważam to za strzał w 10-tkę, spalanie 80% miasto, 20% trasa jakieś 13,5-14 l/100km, różnica w mocy praktycznie nieodczuwalna. Na gazie na tą chwilę nie zrobione nawet 10 000km.
Ja serwisowałem samochód na Bajecznej 22.
-Wymieniłem wszystkie łączniki i gumy stabilizatorów (P+T) na oryginały jakieś 1000km temu.
-zmienony filtr przeciw-pyłkowy na oryginał.
-sworzeń wahacza LP
-olej w silniku, skrzyni i dyfrach zmieniony również jakieś 1000 km temu.
-Założyłem odetkany uppipe z sondą (zrobiony przez El-tec, owinięty bandażem termicznym). Po odetkaniu jeździ dużo żwawiej, nic nie przeładowuje.
-Wygłuszyłem przednie drzwi matami dynamat.
-Wygłuszyłem tylna klapę matami dynamat.
Dodatki:
-blokada skrzyni biegów
-zimówki, które posłużą ewentualnie jeszcze następną zimę i na tym ich żywot powinien się zakończyć
-dla mieszkających w Warszawie, ładne tablice rejestracyjne gratis ;)
Minusy:
-na zimnym slychać pompę wspomagania, pewnie za jakiś czas będzie do wymiany.
Powód sprzedaży i inne:
Samochód miał być dla mnie złotym środkiem pomiędzy dającą mi ogromną frajdę z jazdy imprezą z turbo (miałem 2 wrxy) a bardzo przyjemnym i użytecznym Forkiem (miałem 2 wolnossaki), ale jednak okazuje się, że chyba nie da się połączyć tych dwóch rzeczy w jedną (przynajmniej mi) i planuję wrócić do mojego Forka z tego ogłoszenia http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f=15&t=151752 jako dupowozu (mój Ojciec podupadł na zdrowiu i samochód stoi pod domem i się kurzy, a tam też siedzi LPG od Jako) i dodatkowo kupić jakiegoś klasyka lub STI stricte do zabawy.
Auto zawsze rozgrzewane i studzone, olej sprawdzany i wymieniany regularnie (co około 7000 km)
Uprzedzając pytania (sam byłem przed zakupem na tym punkcie czujny) - żadnych problemów z UPG nie było o nie ma (dawno przestałem o tym myśleć), zużycie oleju znikome.
Cena:
43500 pln
Sprzedaż na umowę kupna-sprzedaży.
Samochód do obejrzenia na Warszawskim Mokotowie dolnym.
Kontakt PW lub 501248439.
pozdrawiam i polecam,
Dominik
UPDATE 18-06-2012:
Nowa cena 42000 pln.
UPDATE 13-06-2012:
pojeździłem wczoraj Forkiem na seryjnym wydechu (odetkany uppipe zostawiam!) i ... jak nie subaru :( nic nie słychać bulgociku. Także niech żałują Ci, co nie zdecydowali się na zakup z nim. Zapewne będzie to pierwsze co zmieni nowy własciciel.
UPDATE 11-06-2012:
w odpowiedzi na pytania od ludzi, dorzucilem kilka zdjec papierow, w tym komponentow, z jakich sklada sie instalacja LPG.
Jutro Forek przechodzi kastrację, a więc włożony będzie seryjny wydech i seryjny tylny stabilizator, a cena tak jak obiecalem spada do 43500 pln.
Witam,
po długich bitwach z samym sobą, zdecydowałem się sprzedać mojego Forka.
Opis samochodu:
Forester 2.5 XT MY05 z 2004 roku (wg mnie najładniejszy), kolor granatowy metalic. W tym roczniku silnik miał książkowo 211 KM.
100% bezwypadkowy, żadem element blacharki nie lakierowany (mam miernik grubości, udostępniam do sprawdzenia), brak rdzy.
Samochód jest w wyśmienitej kondycji, wnętrze kompletnie nie zniszczone.
Oczywiście jest pełna książka serwisowa, 2 komplety kluczyków, oryginalne mapy do nawigacji.
Fotki:
https://plus.google.com/photos/10831855 ... 6851055681
Dane:
VIN: JF1SG9LD35G042717
Przebieg: 120 000 km
Badanie techniczne do: 09.02.2013
Ubezpiecznie do: 18.10.2012
Wyposażenie:
Jest to manual w pełnej wersji, a więc czarne skóry (za mojej kadencji pielęgnowane kosmetykami Meguiars), szyberdach, nawigacja (działająca, mapy bodajże z 2008), tempomat, najwygodniejsze forkowe fotele, podrzewane 4 litery, lusterka, przednia szyba pod wycieraczkami, etc...
Historia samochodu do zakupu przeze mnie:
Samochód jest z polskiego ASO i tam serwisowany do końca gwarancji, potem w 4ech wiatrakach (na wszystko faktury).
Nigdy nie miał żadnej przygody blacharsko lakierniczej, na wszystkich elementach oryginalny lakier (mam miernik i oczywiście udostępniam). Przednia szyba wymieniona od kamienia (za kadencji porzedniego właściciela). Jest włożony Pilkington, ponieważ podobno nie było od ręki oryginału, a samochód był potrzebny.
Od początku samochód w jednych rękach - żony właściciela agencji reklamowej, która jeździła nim z dziećmi do szkoły.
Z faktur z 4ech wiatraków:
-standardowe eksploatacyjne rzeczy (oleje, filtry, klocki, gumy, łączniki, żarówki)
2008:
-Wymienione SLSy na nowe
2011 (przy przebiegu 105 000):
-świece
-kompletny rozrząd
-tarcze przód Brembo
-klocki Ferodo ds2500
-sprzęgło OEM
-uczelki pokrywy zaworów
2012:
-chłodnica wody
Historia samochodu od zakupu przeze mnie:
Jestem drugim właścicielem. Samochód kupiłem w lutym i zamierzałem mieć go baaaardzo długo i szczęśliwie robić duże przebiegi, dlatego zamontowałem u Jako LPG. Uważam to za strzał w 10-tkę, spalanie 80% miasto, 20% trasa jakieś 13,5-14 l/100km, różnica w mocy praktycznie nieodczuwalna. Na gazie na tą chwilę nie zrobione nawet 10 000km.
Ja serwisowałem samochód na Bajecznej 22.
-Wymieniłem wszystkie łączniki i gumy stabilizatorów (P+T) na oryginały jakieś 1000km temu.
-zmienony filtr przeciw-pyłkowy na oryginał.
-sworzeń wahacza LP
-olej w silniku, skrzyni i dyfrach zmieniony również jakieś 1000 km temu.
-Założyłem odetkany uppipe z sondą (zrobiony przez El-tec, owinięty bandażem termicznym). Po odetkaniu jeździ dużo żwawiej, nic nie przeładowuje.
-Wygłuszyłem przednie drzwi matami dynamat.
-Wygłuszyłem tylna klapę matami dynamat.
Dodatki:
-blokada skrzyni biegów
-zimówki, które posłużą ewentualnie jeszcze następną zimę i na tym ich żywot powinien się zakończyć
-dla mieszkających w Warszawie, ładne tablice rejestracyjne gratis ;)
Minusy:
-na zimnym slychać pompę wspomagania, pewnie za jakiś czas będzie do wymiany.
Powód sprzedaży i inne:
Samochód miał być dla mnie złotym środkiem pomiędzy dającą mi ogromną frajdę z jazdy imprezą z turbo (miałem 2 wrxy) a bardzo przyjemnym i użytecznym Forkiem (miałem 2 wolnossaki), ale jednak okazuje się, że chyba nie da się połączyć tych dwóch rzeczy w jedną (przynajmniej mi) i planuję wrócić do mojego Forka z tego ogłoszenia http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f=15&t=151752 jako dupowozu (mój Ojciec podupadł na zdrowiu i samochód stoi pod domem i się kurzy, a tam też siedzi LPG od Jako) i dodatkowo kupić jakiegoś klasyka lub STI stricte do zabawy.
Auto zawsze rozgrzewane i studzone, olej sprawdzany i wymieniany regularnie (co około 7000 km)
Uprzedzając pytania (sam byłem przed zakupem na tym punkcie czujny) - żadnych problemów z UPG nie było o nie ma (dawno przestałem o tym myśleć), zużycie oleju znikome.
Cena:
43500 pln
Sprzedaż na umowę kupna-sprzedaży.
Samochód do obejrzenia na Warszawskim Mokotowie dolnym.
Kontakt PW lub 501248439.
pozdrawiam i polecam,
Dominik