Strona 1 z 3

[PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 lip 2012, o 10:48
autor: pawlaswrc
Tylko proszę - BEZ PANIKI!!! Świat się nie kończy :wink: !!!
Potencjalnie sprzedam mój pot i łzy, radość i dumę.
Powód podany jest gdzieś pomiędzy wierszami jej historii, czyli tutaj:
http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... &start=225
Ci, którzy mnie i Błękitną znają, wiedzą, że ten powód może być w zasadzie tylko jeden 8) :twisted:
Cena 37 tys. PLN na pewno bez kół Speedline '18 i raczej dotyczy całości, jeżeli będę chciał coś zostawić, to oczywiście jest to kwestią do dogadania.

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 lip 2012, o 10:59
autor: burat
:o :o :? czyli co masz na oku gdzieś oryginalne 22B w pasztetowej cenie innych wymówek nie przyjmuję :? :?

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 lip 2012, o 11:59
autor: eMTi
burat :arrow: PW :evilgrin: 8-)

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 20 lip 2012, o 00:41
autor: pawlaswrc
burat, nie wiem, co Ci tam eMTi napisał, ale póki co, nie będę zapeszał. Jak będę miał konkret, to na pewno się dowiesz ;-)

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 20 lip 2012, o 07:30
autor: burat
pawlaswrc, a coś tam nabazgrał co lekko cię usprawiedliwia :mrgreen:

a do wszystkich innych polecam ten samochód i tego allegrowicza :-)

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 20 lip 2012, o 22:17
autor: j33mbo
nie wiem, o co chodzi, ale dopóki mi ktoś nie wytłumaczy to fochichuj!!
HOW COME??????????????????????????

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 21 lip 2012, o 15:29
autor: pawlaswrc
Spokojnie, wszystko się wyjaśni najpóźniej jutro, może nawet dzisiaj. Póki co, sam czekam w napięciu :wall: :? :-/

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 21 lip 2012, o 20:22
autor: pawlaswrc
Dla tych, co nie wiedzieli:
Było do wzięcia kompletne nadwozie bez silnika i skrzyni z 22B za 5000 Euro. Niestety spóźniliśmy się z luczą o jedną dobę!!!! Dobę na miarę marzeń!!! Jak lucza dziś przyjechał do kolesia, okazało się, że auto było lekko uszkodzone w tył, i do tego właściwie kompletne, bo koleś myślał, że lepiej zarobi, sprzedając "na części", czyli osobno nadwozie i napędy. Ostatecznie poszło wszystko za 7000 Euro.
Nie jestem w stanie napisać nic więcej, tylko tyle:
ZAMYKAMY TEMAT, moja Bejbe zostaje u mnie!!!!!!

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 17 kwie 2013, o 23:53
autor: pawlaswrc
Nie bijcie!!! Chyba nie jestem w stanie dłużej tego ciągnąć ;-(
WRACAMY DO TEMATU!!!!
Cena 39,5 tys. bez kół Speedline, ale zaznaczam - auto jest w formie puzzli.
Silnik EJ20G czyli zamknięty blok z natryskiem oleju na denko tłoka. Silnik składany w MTSie jakiś czas temu. Teraz przygotowany do wymiany rozrządu, stoi luzem.
Skrzynia z Type R Ver.5 z DCCD, czyli już nowsza, mocniejsza TY754 z dyfrem wałem i półosiami.
Jest już wrzucona krótka maglownica z STI New Age, ale jak ktoś nie chce, mogę zabrać.
Trzeba to wszystko złożyć do kupy i będzie fajne autko, o ile nie najfajniejsze na forum. Ja już nie dźwigam tematu. Chcę coś kupić i jeździć.
Aha, zderzaki i lewy przedni błotnik poprawione i polakierowane na nowo.
Jak ktoś ma warunki, albo zaufany warsztat, to ogarnie temat w tydzień.
Jeśli chodzi o cenę, to jest ona orientacyjna, wszystko jest kwestią do dogadania.

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 00:27
autor: eMTi
pawlaswrc, spokojnie. Robimy szybką akcję w postaci zbiorowej wycieczki do Marcina na męską pogadankę :evil: I jak będzie trzeba, wyznaczymy dyżury, żeby każdy z batem nad nim stał, aż skończy. Albo siłą całość odbierzemy..

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 00:34
autor: pawlaswrc
eMTi, dzisiaj tam byłem i jak zobaczyłem, że składa popanewkowy silnik, to już nic nie umiałem powiedzieć.Tak będzie ciągle. Nie mam już siły.

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 00:38
autor: eMTi
no to zabrać i oddać do kogoś, albo wpadać codziennie.

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 00:46
autor: pawlaswrc
Na pierwsze nie ma za bardzo funduszy, a na drugie już nie mam zdrowia.

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 05:15
autor: Bergen
Znajdź garaż i schowaj. Nawet dokończ sam.

Sprzedasz a potem będziesz żałował.

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 08:54
autor: brahu
pawlaswrc, nie rób mi tego, bo jak sobie pomyślę, że Błękitna ślicznota trafi do kogoś i wyjedzie gdzieś daleko to żal ;-( Z drugiej strony, to Ci się nie dziwię :x ręce opadają ehh...

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 09:17
autor: burat
pawlaswrc, powiem Ci ,że cię rozumiem ,bo (oczywiście w innej skali) też powoli rzygałem już poldolotem i miałem go dość ,a w głowie krążyły myśli o wywaleniu wszystkiego na złom bo tylko każda wolna złotówka to w niego pakowałem ,a żadnej przyjemności nie było z tego. Wszystko się jednak zmieniło gdy wsiadłem i się przejechałem , teraz wiem ,że jak bym go sprzedał czy nie dokończył to zostało by tylko wqrwienie na stracony czas i kasę ,a tak to już odpłacił się radochą jaką daje i u ciebie bedzie tak samo. Jak koleś jest takim megawałem , to zabierz od niego zabawki ,wstaw gdzieś do jakiegoś garażu (jak na razie nie masz kasy) albo pogadaj z chłopakami (jarecki na przykład) gdzie oni zrobili swoją przekładkę i ciesz się autem ,z nowymi ludźmi przychodzi nowy zapał do pracy ;-) ,a jak sprzedasz to będziesz żałował do końca życia i nic nie zwróci ci nerwów ,stresów jakie do tej pory przeżyłeś :-/ Pamiętaj jedno "NOC NAJCIEMNIEJSZA JEST TUŻ PRZED ŚWITEM" i tego się trzymaj ;-)

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 10:04
autor: brahu
No ja tylko dodam, że poldolot sprawia radość nie tylko właścicielowi ale i widzom, którzy oglądają jak poldolot idzie bokiem :evilgrin: Dlatego pawlaswrc, pomyśl sobie jaki będziesz miał fun, jak już fura (prędzej, czy może trochę później) będzie gotowa, a ile przyjemności sprawisz innym, to już inna rzecz :mrgreen:

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 10:23
autor: So What!
pawlaswrc, za dużo serca włożyłeś w przebudowę, żeby się pod koniec poddawać :idea:

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 10:26
autor: eMTi
Maxi74 też robił przekładkę gdzieś w okolicy, możesz zagadać.. Terza fura też była przekładana..

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 10:46
autor: pawlaswrc
Maxi74 robił w Myślenicach, czy gdzieś tam w okolicy, podobno najlepsze przekładki, ale nie sądzę żeby chcieli to dłubać, poza tym transport zjadł by mnie do kości.
TERZO miał auto przekładane w MTSie

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 10:47
autor: Bergen
Pawlas, powiadam, jak masz dość, to kołuj lawetę i wstawiaj puzzle do garażu. Niech stoi, nawet rok.

Ja swojego "kurczaka" 127 ciągałem na jednoosiowej przyczepce-lawecie Preludem w te i we wte przez pół Polski! Bardzo nielegalny był to zestaw, miotało nim jak szatan, ale było warto.

Do jeżdżenia to możesz sobie nawet Seja kupić, mając 22B w garażu, kurde!

Jak sprzedasz, to nie będzie odwrotu a potem będziesz żałował.

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 10:59
autor: TomekSliwa
pawlaswrc, nie poddawaj się chłopie!

Nie wyobrażam sobie aby ktoś inny mógł ujeżdżać Błękitną Apokalipsę!

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 11:14
autor: j33mbo
pawlaswrc, ale problem tkwi w Twojej niechęci, czy może władowałeś się w jakąś zaliczkę dla Pana:"mam wyjebane" ?

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 11:19
autor: pawlaswrc
j33mbo, przede wszystkim już jestem tym zmęczony, bo tak prawdę mówiąc nie wiadomo kiedy mógłby nastąpić szczęśliwy finał, a jeździć i się rozczarowywać za każdym razem już mi się nie chce. Kasa jaka poszła to 1/2 umówionej kwoty i kasa na rozrząd (którego jeszcze nie widziałem), więc została 1/2 do zapłacenia po robocie.

Re: [PS] Błękitną Apokalipsę czyli moje "prawie 22B"

: 18 kwie 2013, o 11:25
autor: j33mbo
ok, a jak oceniasz postęp prac: odpowiada on wpłaconej kasie, czy w przypadku zabrania auta natychmiast któraś ze stron będzie drugiej coś winna (nie mówię o straconych nerwach)