Forum Subaru

Witam, jakby komuś zalegał jakiś Lanos 1.6 w stanie mechanicznym nienagannym (stan blach z zewnątrz mało istotny) i chciałby się go tanio pozbyć to służę pomocą. Może być zniszczony w środku, właściciel palący, bez poduszek, klimy i wszystkiego co i tak wyleci :D

wymagania:
- niska cena
- 1.6 16V
- wspomaganie

Krysztal, czyli jednak

czyżby kolejna "wydmuszka" miała powstać gdzieś w garażowym zaciszu w Świdnicy ??

burat pisze:Krysztal, czyli jednak

mimo Twoich bardzo konkretnych argumentów jednak spróbuję w tym kierunku (mocny wpływ na to ma także zaplecze w części mimo wszystko), najwyżej na kolejny rok jak Lanos ulegnie biodegradacji uderzę w inny projekt (jak oczywiście $$$ pozwolą)

pas_ti pisze:czyżby kolejna "wydmuszka" miała powstać gdzieś w garażowym zaciszu w Świdnicy ??

nieeee :P
poza autem będę musiał jeszcze znaleźć pilota ze stalowymi nerwami

Jakby jakiś Fiat CC Sporting komuś zalegał to też dajcie znać :P

gdzieś na kropce ktoś miał Nexię do pogonki właśnie robioną na KJS`ów więc może to

zainteresowała mnie ta Astra:
http://allegro.pl/show_item.php?item=2713793998
muszę jutro przedzwonić i obadać co i jak... daleko nie mam więc i podjechać warto

fiu fiu no ale niezły budżet to nie lepiej coś swojego poskładać w takiej kasie niż kupować coś co może być już mocno zmęczone

jak patrzę na ceny cywili u nas w okolicy to średnio to wychodzi... chyba że moje liczenie coś nie teges... ale zestaw podstawowych modów z klatką, kubłami, pasami itd itp. to z min 6k wyjdzie więc jeżeli gotowiec będzie w stanie odpowiednim to czemu nie...

Ja zawsze mam problem z tym że chcę coś najpierw tanio a później kończy się na wydaniu fortuny... WRXa chciałem za ok 30 tyś wydałem o połowę więcej, rajdówę chciałem po taniości to też pewnie skończy się dużo drożej ale WRXa nie żałuję a że moja kobita mnie chyba zabije a ja wydam znowu wszystko co mam na auto to no cóż Raz się żyje i póki jeszcze względnie można to trzeba się pobawić.

No podstawowy problem przy decyzji o rajdówce ,kupujemy zbudowaną ,czy budujemy
Co do liczenia budżetu musisz sobie powiedzieć co chcesz tym autem zrobić i gdzie startować. Jeśli myślisz o KJS`ach i "Kamionkach" to budżet na pasy ,fotele i klatkę źle liczysz jak PPZmot to też chyba źle ale w drugą stronę
Fotele nowe bez homologacji ale porządne Bimarco czy Mirco to jakiś 1 tyś. klatka koło 2 tysi pasy ,kaski to jest jakiś tysiak spokojnie do zmieszczenia więc to jest jakieś +- 4 tysie tak na szybciora licząc ,a można czasami wyrwać coś używanego za mniejszą kasę ,chyba ,że się jest niewymiarowym i trzeba fotel nowy zamawiać bo nie ma takich używek
Pas_ti grzechotnika z klatką niewyspawaną wprawdzie ale dociętą zapłacił coś kole 5 tysi z kubłem już kierownicą i innymi modami jak widziałeś pewnie.
Mnie Poldon do tej pory ze wszystkim kosztował jakieś 6 tysi

Krysztal, a może taka "Hąda" (auta nie zman), pojawiło się ogłoszenie na forum hothatchowym z ceną 10k...

http://forum.hothatch.org/viewtopic.php?t=9637

Barthol chyba jednak z ceną i takimi wózkami wyluzuję bo coś mój instynkt samozachowawczy się odzywa... a pewien człowiek z kropki ma dość fajną Felicję 1.3 także zdecydowanie "bezpieczniejszy" wariant, zdecydowanie tani w utrzymaniu a dość dobry w swojej klasie.

O i felka to dobry pomysł , pepiki niedaleko więc i dostęp do jakichś sportowych części będzie dobry

burat pisze:O i felka to dobry pomysł , pepiki niedaleko więc i dostęp do jakichś sportowych części będzie dobry

Burat popiera to dobry znak :D Tym autem może uda mi się nie zabić :) zaplecze w części jest, jakoś już względnie to jeździ, w klasie można powalczyć więc chyba się zdecyduję jak będzie z nią wszystko ok także zobaczymy w przyszłym tyg. czy będziemy razem się w przyszłym sezonie bawić :)
i jeszcze PW mam do Ciebie