Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Opony letnie, zimowe, szutrowe, rajdowe. Felgi, koła, dojazdówki. Wszystko to, na czym Subaru się toczy.
Zablokowany
ewcia
0 gwiazdek
Auto: Forester
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 5 mar 2010, o 12:17

W miescie to ja jeździałam na zimówkach trzy lata...latem też :-) i było to bez znaczenia.Dopiero jak się zamieszka w górach to odpowiednie auto i opony są ogromnie ważne.Tu się czuje jak natura potrafi być nieprzyjazna człwoiekowi.A zima tu trwa dłuuugo :-|



Blitzzz
0 gwiazdek
Auto: Forester 2.0 MY05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 7 mar 2010, o 19:19

Podłączę sie do wątku i podzielę wrazeniami z jazdy Nokianami WR w warunkach zimowych.
Po pierwsze ostrzegam przed braniem poważnie opinii na OPONY.COM. Te negatywne są natychmiast wycinane przez cenzora-być moze współpracującego z dealerem Nokiana. Tak stało sie z moją oceną w której tylko opisałem swoje przygody z tą oponą-3 krotnie wyparowała!. Podobnie jest z innymi- nie do końca entuzjastycznymi opiniami, po prostu znikają- trzeba brać poważną poprawke na średnią ocen. Opona -w tym rozmiarze- 215/60/16 absolutnie nie nadaje sie do jazdy w warunkach zimowych. Utrzymanie kierunku jazdy na ubitym ujeżdzonym lekko topniejącym śniegu jest niewykonalne mimo napędu na 4 koła. Auto znosi z drogi, zsuwa sie z niej przyczepność prawie żadna. Ostatnio przeżyłem naprawde chwile grozy i obawiałem sie ze wyladuje w rowie. Opona NIEBEZPIECZNA na śniegu i błocie pośniegowym, zarzuca nawet w lekkich łukach na delikatnym śnieżku, kupujecie na własne ryzyko. W zasadzie sprawa kwalifikuje sie do pozwu sądowego za sprowadzenie niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia użytkowników. Myśle ze letnie nie byłyby gorsze- trudno sobie wyobrazic gorsze zachowanie opony w warunkach zimowych.
Reasumując- polecam ale tylko wrogom i samobójcom.

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 7 mar 2010, o 21:03

Nigdy nie jeździłem na Nokianach WR, ale nie wierzę żeby były tak słabe, jak piszesz. Może trzeba nauczyć się prowadzić, a nie tylko przemieszczać samochodem?

Ale nie o tym chciałem. Czy naprawdę czytasz "opinie" na stronie sprzedawcy opon? I traktowałeś to jako źródło informacji???? :o


Obrazek

Edit
No chyba że dlatego kolega dołączył dzisiaj, i spłodził tego śmiesznego posta, aby w przyszłości zaprezentować swoją ofertę, dla której powyżej jest konkurencja.
Żenuła akwizytorze.

Blitzzz
0 gwiazdek
Auto: Forester 2.0 MY05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 7 mar 2010, o 22:14

jarmaj pisze: Nigdy nie jeździłem na Nokianach WR, ale nie wierzę żeby były tak słabe, jak piszesz. Może trzeba nauczyć się prowadzić, a nie tylko przemieszczać samochodem?

Ale nie o tym chciałem. Czy naprawdę czytasz "opinie" na stronie sprzedawcy opon? I traktowałeś to jako źródło informacji???? :o


Obrazek

Edit
No chyba że dlatego kolega dołączył dzisiaj, i spłodził tego śmiesznego posta, aby w przyszłości zaprezentować swoją ofertę, dla której powyżej jest konkurencja.
Żenuła akwizytorze.
Zaprezentowałem tylko swoje doświadczenia z oponą której w z wiazku z tym nie polecam. Tylko tyle i aż tyle. zadnej akwizycji tu nie ma i nie będzie. Żałosne komenty na poziomie osła z wizytówki sobie daruj. A jesli chciałeś zabłysnać strofujacym tonem mentora w stosunku do debiutanta na forum to wybrałeś dość prymitywną metodę.
Auto kupiłem z tymi oponami wiec siła rzeczy nie kierowałem się opiniami z wymienionego serwisu. Wszedłem tam aby-po swoich przygodach- zapoznać sie z opiniami innych i zastałem same hagiograficzne wypociny zachwyconych kierowców plus pare, ostatnio dodanych ale znacznie mniej pochlebnych. Dodałem swoja opinię, po jakimś czasie ponownie wszedłem na stronę żeby sprawdzić czy pojawiły sie kolejne. Swojej już nie stwierdziłem, podobnie stało sie z tymi z niewystarczajaco wysokimi notami dodanymi przez innych. i tylko tyle!!!
Wyciąganie z tego tak piramidalnie bzdurnych wniosków jak kolega z wizerunkiem i umysłem osła jest przejawem kompletnego odlotu rozumu. Prowadzic potrafię bo na innych oponach i innym autem(którego przez wzglad na podejrzenia o awizycję nie wymienie) jeździłem w gorszych warunkach i bezproblemowo. A koledze życzę żeby pojeździł sobie na owych przereklamowanych Nokianach na błotku pośniegowym i topniejacym śniegu przechodzacym w lód. Może przywali w przydrożne drzewo i oprzytomnieje. Osły uprasza się o niewydawanie odgłosów.

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 7 mar 2010, o 22:27

Blitzzz pisze: Podłączę sie do wątku i podzielę wrazeniami z jazdy Nokianami WR w warunkach zimowych.
Po pierwsze ostrzegam przed braniem poważnie opinii na OPONY.COM. Te negatywne są natychmiast wycinane przez cenzora-być moze współpracującego z dealerem Nokiana. Tak stało sie z moją oceną w której tylko opisałem swoje przygody z tą oponą-3 krotnie wyparowała!. Podobnie jest z innymi- nie do końca entuzjastycznymi opiniami, po prostu znikają- trzeba brać poważną poprawke na średnią ocen. Opona -w tym rozmiarze- 215/60/16 absolutnie nie nadaje sie do jazdy w warunkach zimowych. Utrzymanie kierunku jazdy na ubitym ujeżdzonym lekko topniejącym śniegu jest niewykonalne mimo napędu na 4 koła. Auto znosi z drogi, zsuwa sie z niej przyczepność prawie żadna. Ostatnio przeżyłem naprawde chwile grozy i obawiałem sie ze wyladuje w rowie. Opona NIEBEZPIECZNA na śniegu i błocie pośniegowym, zarzuca nawet w lekkich łukach na delikatnym śnieżku, kupujecie na własne ryzyko. W zasadzie sprawa kwalifikuje sie do pozwu sądowego za sprowadzenie niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia użytkowników. Myśle ze letnie nie byłyby gorsze- trudno sobie wyobrazic gorsze zachowanie opony w warunkach zimowych.
Reasumując- polecam ale tylko wrogom i samobójcom.
To jest mowa o Nokianie WR G2? Jeśli tak to stek bzdur. :o Jeździłem po śniegu na tych oponach w WRXie i zdecydowanie dają radę. Przereklamowane być może są Twoje umiętności jako kierowcy, bo na pewno nie nokiany, które nie zawiodły mnie jeszcze w żadnych warunkach.

PS. "Na własne ryzyko" to można słuchać takich jak Blitzzz. :roll:
Obrazek

Blitzzz
0 gwiazdek
Auto: Forester 2.0 MY05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 7 mar 2010, o 22:59

Nokian WR nie WRG2. Nikt moich umiejetności nie raklamował wiec nie mogą być przereklamowane-wniosek na poziomie baby w maglu.Pozbawiony logiki i sensu. Nokian natomiast jest natrętnie lansowany jak super proszek przez...jak sądze producenta i dealerów, również na forach. Może mają dyżury na forum subaru... Wszystko na to wskazuje. Jak widzę komentują sami bufonowaci buce gotowi oceniać i wyciągać wnioski nie mając bladego pojęcia o czym mówia. Opisałem określone warunki w których jechałem i określone-takie a nie inne zachowanie auta na oponach w określonym rozmiarze. Nie spodziewałem się tak furiackiej reakcji w stylu sfory spienionych kundli wioskowych szarpiących nogawkę. Trollowanie jak widzę nie wyszło z mody i krzewi się w najlepsze.

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 7 mar 2010, o 23:04

Zajeździłem 3 komplety Nokianów WR. 2 w imprezie i 1 w mercedesie. Ty człowieku coś bredzisz, zmierz sobie gorączkę co ? NIGDY nie miałem objawów podobnych do wypisanych przez Ciebie. Może masz rozpieprzoną geometrię zawieszenia i dlatego Twój powóz prowadzi się jak śmietnik... :roll:

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 7 mar 2010, o 23:09

jarmaj pisze: Nigdy nie jeździłem na Nokianach WR

Jechałeś conajmniej raz. Z wawy w śnieżycy autem RWD ;-)

Aaaa i forestera skilowałeś wtedy :mrgreen:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 7 mar 2010, o 23:10

Blitzzz, akurat Jarmaj i Arti ogarniają auta jak mało kto tutaj. I z pewnością nie są dealerami. Lepiej więc zachować więcej pokory jeśli nie chce się narazić na śmieszność. Zwłaszcza wypowiadając tak jednoznaczne sądy w miejscu, którego się kompletnie nie zna.

Miałem Nokiany WR (nie G2) w Legacym. I uważam, że to były rewelacyjne opony na śniegu. Słabe na mokrym asfalcie, ale na śniegu nie do pobicia.

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 7 mar 2010, o 23:11

Blitzzz pisze: Nokian WR nie WRG2. Nikt moich umiejetności nie raklamował wiec nie mogą być przereklamowane-wniosek na poziomie baby w maglu.Pozbawiony logiki i sensu. Nokian natomiast jest natrętnie lansowany jak super proszek przez...jak sądze producenta i dealerów, również na forach. Może mają dyżury na forum subaru... Wszystko na to wskazuje. Jak widzę komentują sami bufonowaci buce gotowi oceniać i wyciągać wnioski nie mając bladego pojęcia o czym mówia. Opisałem określone warunki w których jechałem i określone-takie a nie inne zachowanie auta na oponach w określonym rozmiarze. Nie spodziewałem się tak furiackiej reakcji w stylu sfory spienionych kundli wioskowych szarpiących nogawkę. Trollowanie jak widzę nie wyszło z mody i krzewi się w najlepsze.
Jak masz taki poziom dalej reprezentować to lepiej zabieraj się stąd w trymiga buraku.
Obrazek

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 8 mar 2010, o 00:38

Dziwne, 3 sezony na WR przelatałem. Może jakieś chińskie podróbki kupiłeś ?
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 8 mar 2010, o 07:36

Blitzzz, z litości Ci nie odpiszę. Bo osły są tez litościwe :mrgreen:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 8 mar 2010, o 10:38

jarmaj pisze: Nigdy nie jeździłem na Nokianach WR, ale nie wierzę żeby były tak słabe, jak piszesz.
Nie wiem, jak z modelem WR, ale odnośnie modelu WRG2 (po roku eksploatacji) śmiem twierdzić, że stosunek jakości do ceny jest bardzo dobry.
Wierzyć mi się nie chce, żeby model WR był aż tak beznadziejny, jak piszesz.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 8 mar 2010, o 15:54

Trzeci sezon mamy Nokiany WR na for-seksie, i są to jedne z lepszych zimówek, jakie ćwiczyłem (a było tego trochę).
Blitzzz, jeśli rzeczywiście umiesz jeździć, to najprawdopodobniej masz po prostu zepsuty samochód.
Jarmaj na dzień dobry pojechał Ci być może ciut za ostro... acz trudno zaprzeczyć, jesli ktoś pisze takie bzdury, jak Ty - to sam się prosi o reakcję z buta i podejrzenia o "akwizytorstwo".

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 8 mar 2010, o 19:44

Blitzzz pisze:
Utrzymanie kierunku jazdy na ubitym ujeżdzonym lekko topniejącym śniegu jest niewykonalne mimo napędu na 4 koła.

Auto znosi z drogi, zsuwa sie z niej przyczepność prawie żadna.

... zarzuca nawet w lekkich łukach na delikatnym śnieżku...
Człowieku, po pierwsze agresor ci się załączył, nie wiedziec czemu.
Po drugie, ludzie którzy tu bywają i udzielają się, wiedzą co mówią, a jak się mylą, to zawsze się znajdzie następny post który wyprowadzi ich z błędu. Więc uszanuj to, że komuś w ogóle chciało się odpisac na twój (nie przez przypadek piszę z małej litery...) elaborat, który powinien się znaleźc w temacie uszkodzonego:
- zawieszenia
- geometrii
- lub "co zrobic? - kupiłem bite auto a powiedzieli że bezwypadkowe"

Na asfalcie takie objawy jak napisałeś nie występują bo przyczepnośc inna, a jak robi się ślisko to właśnie takie auta ("niebite, mówię panu, od pierwszego właściciela z salonu, kobieta nim do kościoła jeździła tylko w niedziele") zachowują się jak w tych 3 linijkach wyciętych z twojego poematu - i napęd na 4 koła nie pomoże jak każde koło w inną stronę jedzie

I weź się zastanów - jeżeli poniżej twojego tekstu pisze ci kilka już osób że parę sezonów na tych oponach zrobili i same zalety - to z czym jest coś nie tak? z ich oponami, czy z twoją wypasioną bryką?

szanuj innych to ci pomogą, bo do tego służy to forum, ale może ty tego nie rozumiesz :?
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 8 mar 2010, o 20:38

W tym roku jeździłem zime 3-ci sezon i nigdy więcej. Opona z takim stażem nadaje sie na śmietnik, w czym znamienici Koledzy mnie utwierdzili...
Głębokość bieżnika o niczym nie świadczy. Niestety.
Często występujący zajeżdżony snieg na lód spowodowal, że pierwszy raz w życiu modlilem się przy około 60km/h, aby nie wpier...ć się na przeciwległy pas na czołówkę... :-(
Dolce far niente ;-)

Wita
0 gwiazdek
Lokalizacja: |Beskid|
Auto: po-t-forek 2.0XT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 18 mar 2010, o 22:37

FUX pisze: W tym roku jeździłem zime 3-ci sezon i nigdy więcej
dokładnie to samo mam do powiedzenia, moje opony mają jeszcze wysoki bieżnik, ale mają też 3 lata i strach czy wyhamujesz na śniegu i czy przód Ci nie ucieknie na zakręcie
i kolega Blitzzz może miał te nokiany po prostu stare....? a może miały nierówno zużyty bieżnik (patrz geometria)?

ja znam też bardzo pochlebne opinie na temat modelu WR w szczególności na śniegu i na zimę pewnie takie sobie kupię no może WR G2 tym bardziej ze ostatnie 2 lata u mnie śniegu nie brakuje :mrgreen:

piciu
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Oh Shit !!! I enjoy driving.
Auto: Była Turbowanna po transplantacji jest Forex Karawan
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 2 kwie 2010, o 13:51

Blitzzz pisze:Podłączę sie do wątku i podzielę wrazeniami z jazdy Nokianami WR w warunkach zimowych.
Po pierwsze ostrzegam przed braniem poważnie opinii na OPONY.COM. Te negatywne są natychmiast wycinane przez cenzora-być moze współpracującego z dealerem Nokiana. Tak stało sie z moją oceną w której tylko opisałem swoje przygody z tą oponą-3 krotnie wyparowała!. Podobnie jest z innymi- nie do końca entuzjastycznymi opiniami, po prostu znikają- trzeba brać poważną poprawke na średnią ocen. Opona -w tym rozmiarze- 215/60/16 absolutnie nie nadaje sie do jazdy w warunkach zimowych. Utrzymanie kierunku jazdy na ubitym ujeżdzonym lekko topniejącym śniegu jest niewykonalne mimo napędu na 4 koła. Auto znosi z drogi, zsuwa sie z niej przyczepność prawie żadna. Ostatnio przeżyłem naprawde chwile grozy i obawiałem sie ze wyladuje w rowie. Opona NIEBEZPIECZNA na śniegu i błocie pośniegowym, zarzuca nawet w lekkich łukach na delikatnym śnieżku, kupujecie na własne ryzyko. W zasadzie sprawa kwalifikuje sie do pozwu sądowego za sprowadzenie niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia użytkowników. Myśle ze letnie nie byłyby gorsze- trudno sobie wyobrazic gorsze zachowanie opony w warunkach zimowych.
Reasumując- polecam ale tylko wrogom i samobójcom.
Odnośnie opony NOKIAN WR - w jednym tej zimy miałem 215/55/16 lecz nie w subaru i podpisuje się pod twoją opinią.
1. w samochodzie z napędem na jedną oś opony wytrzymały dwa sezony i to by było na tyle. Opona zupełnie się nie nadaje do jazdy w błocie pośniegowym tak jak wspomniałeś - ESP twoim przyjacielem.
2. Cena.. nie wiem za ile kupiłeś nowe ale używana w tym wypadku była tania jak barszcz, a musiałem jedną kupić po bocznym kolcu - 80pln stan 6,5mm
3. Letnie Nokiany miałem również 205/55/15, w autku z napędem na przód - jeden sezon powiedzmy normalnej, trochę bardziej energicznej jazdy. Odradzam, omijać szerokim łukiem.
Jednak opona w stosunku cena/jakość dla osób które lubią się toczyć ... no tak - warto.

Burus
0 gwiazdek
Auto: subaru=6
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 9 kwie 2010, o 19:57

Daliscie sie POkomunie=ue cwaniakom zrobic w bambuko! Nie tylko POd wzgledem opon!Sluchajace ich propagandy mendialmnej+!
Ale o oponach wiem wszystko bo robolilem przez 9 lat dla Goodyeara!


Zupelnie zbyteczne sa opony inne niz ALL SEAZON! Byle mialy ostry bieznik,Chyba najlepszy maja Goodrich BF!!? Ale to kwestia gustu! Mnie jest to obojetne i jak 99% Ameryckich nawet dla zwyklych napedzanych 1 kolkiem wozidel wybieram to co najtansze a ostre!Bardzo dobre sa polskie Opony Goodyeara-DEBICA!Mialem w Pokomunie trucka i AWD MItsu EPO przez 10 lat i takie zalozylem- swietne i tanie!Ale to byly zimowki,ktorych nie zdejmowalem nigdy!
takze 40K mile zawsze sa lepiej trzymajace sie drogi niz 80K - co POwinno byc oczywistym dla kazdego kto nieco samodzielnie denkuje!
generalnie bieznik POwinien byc z drobnych elementow z duzymi przerwami miedzy nimi!

Dla nas jezdzacyh AWD pojazdami ( subaru jest tylko jednym z nich a cala familia MItsu to POsiada + inne firmy i marki choc bez AWD MItsu z 3-cim dyfrem Viscouse Cuppling)!opony sa najmniej wazne!BYle mialy ostry bueznik!
Subarucha oprocz Mitsu =AWD ma boxera a tu sam designe czyni go Die Beste!Stad najnizej POlozony srodek ciezkosci ( w USA mowio:"gravity") he!he!Ale sam AWD na slizgawice i kopny snieg to zamalo by nie utknac.Co sie wlasnei tego roku pare razy przydazylo mnie w moim zwyklym Impreza! Niestety na zimowe warunki MUSI MIEC POJAZD DUZY PRZESWIT czyli Outback,"lasek" czy Tribeca9!lub jakikolwiek doskonaly AWD czy nawet 4WD SUV!
TRoche mnie upokarza skladanie sie jak scyzoryk i wciskanie sie w to malenstwo dla kurdupli- C ompact~! w legacy siedze bez zadnych upokorzen!( zona mowi,ze "nastepny moj POjazd to z sosnowych dech- jeszcze ciasniejszy wiec lepiej bym sie przystosowywal.....!")
a tego zreperowanego..??Outbacka wlasnie postawilem z tablica" for sale" na front trawniku! Wiele juz w ten sposob sprzedalem - choc dzis w dobie kryzysu jest to nieomal niemozliwe! Coz! poziwiom uwidzim!

b bym chcial Tribece ale jej 6 BB - to straszny koszt exploatacyny (- jak kazdego turbodoladowanca )a ja jestem przeciez skromniutenki emeryt!Dlatego zyczylbym sobie by Diesle dotarly do USA w koncu!
Cos tu mowio o "TATA" bez mamuchi//?? ale tu sie pierniczy o roznosciach od lat a jak panuje benzyna 3x drozsza niz w czasie mego POczatku zycia w USA- tak jest tylko!A pare szwanzkich bubli..? 2,7 % rynku w tym moze 0,5% Diersli niczego nie zmieni a odstrasza frajerow- swa awaryjnoscia!
Ba! zeby tak Dieselki subaruchi & hondy..?? POnoc i Mitsu ma nowego 1,8l..?? Prawda..?czytal kto o nim..?
Bo ja mimo subaruch jestem wielbicierlem MItsu od zawsze = gdyz to najwieksza kultura techniczna i najwspanialsze Designes swiata sa od nich!Nie byloby SUV ani subaruchy z AWD gdyby nie oni!
A opony...??
Takze najwazniejsze jest to by mialy szerokie szpary odprowadzajace wode i snieg!nawet zwykle Aqua sa dobre!

Nie wydawajcie niepotrzebnie forsy na extra kolka i glupie zimowe opony!All Seazon wystarcza wszedzie oprocz gor prawdziwych i Scandinavii za Kolem Podbiegunowym +!
nawet u mnie na Muzurach sa niepotrzebne inne niz ALLSeazon!

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 9 kwie 2010, o 20:03

Burus pisze: Dla nas jezdzacyh AWD pojazdami ( subaru jest tylko jednym z nich a cala familia MItsu to POsiada + inne firmy i marki choc bez AWD MItsu z 3-cim dyfrem Viscouse Cuppling)!opony sa najmniej wazne!
Bo jeszcze ktoś przeczyta, zrozumie co napisałeś i się zastosuje i będzie niefajnie. :-/
Burus pisze: Bardzo dobre sa polskie Opony Goodyeara-DEBICA!
To musieli jakiś ogromny skok technologiczny wykonać przez ostatnie 3 lata. :mrgreen:

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 9 kwie 2010, o 20:12

"Ale w koło jest wesoło...."


:lol:

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 9 kwie 2010, o 20:13

citan, :thumb: :giggle:

Burus
0 gwiazdek
Auto: subaru=6
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 9 kwie 2010, o 20:39

citan pisze: To musieli jakiś ogromny skok technologiczny wykonać przez ostatnie 3 lata. :mrgreen:

========================Bur=======================>
he!he! technologie maja te sama co za moich czasow gdy robolilem dla Goodyeara ( do 1994)! mieliscie chyba na mysli :"labor" wykonanie..?? ale i tutaj nie wierze by Goodyear - wlasciciel dopuscil do zanizenia jakosci- wykonania!
Bralem udzial w negocjacjach przed zakupem Debicy... z MR OR =szefem- jako tlumacz -inzynier ! B dobra opinie mieli szefowie Goodyeara o robocie polskiej! + ich technologia...??
To wasze komusze rozdziawienie i zachwyt wszystkiego co Zachodnie najpewniej!Licencyjna robota i wykonanie moze byc lepsze niz zrodlowe = patrz SKODA= LEPSZA NIZ SZWANZBUBEL LUDOWY AUDI +!
Polski wytworca Fiata w Bielsku Bialej jest lepszy niz komuchi italskie w Turynie itp!

ja jezdzilem na Debicy oponach w latach 2001 2005!

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 9 kwie 2010, o 21:06

Burus pisze: To wasze komusze rozdziawienie i zachwyt wszystkiego co Zachodnie najpewniej!
Naprawdę chciałbyś żeby ktoś dyskutował z Tobą w ten sposób?
Burus pisze: ja jezdzilem na Debicy oponach w latach 2001 2005!
A ja przez miesiąc w 2006 i zagłuszyć oponami wydech w Subaru, to jest sztuka! :razz: Opony miały - jak to kolega zaznaczył - ostry bieżnik. :mrgreen: Nówki nieśmigane były.

Burus
0 gwiazdek
Auto: subaru=6
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony na zime:)jakie ??gdzie??

Post 9 kwie 2010, o 21:36

mnike chopliku cwaniaczku - niczymnie zdziwicei!
nie takich w POkomunie widzialem i widuje gdy tam co roku ( omalze) jezdze!mam na Mazurach ziemie i domek,lodke tak jak i w Szwecji nad J Varne wiec kraze miedzy G-Si PL w roznych porach roku!
Nic mnie nie obchodza halasy !najchetniej jak nie ma zadnych - bo gdybym je lubil to moja Kubota satysfakcjonuje~kazdego radjowca jak wy tez!!ale zakladam zagluszki na uszy!
mOWIE WIEC ; o tanich i dobrych oponach Goodyeara Debica!Dobrze trzymaja sie drogi w extremalnie zlych warunkach slizgawicy ( bo miekkie) oraz na deszczu!A to najwazniejsze dla przezycia i bezpiecznego podrozowania PO kartofliskach POkomuny warsiaowskiej +!
Na autostradach nie jezdzicie bo ich jeszzce tam nie ma a jesli to dozwolone 110km/g nie powoduje halasu! A w korkach wiochstolycy jest to obojetne!

Nie musicie sie zreszta ustosunkowywac do moich POstow= gdzie jest tylko ROZSADEK I PRAKTYKA ORAZ wszystko za niewielkie pieniadze!
Mnie zadne :pierdoly szpanowania,samochodkiem,kolkami,oponami,spoilerami ect nie nie moga sie POdobac.Mimo,ze tez bylem mlody to glupi nigdy! Koturn mi nie trzeba a wasze mamrotanie durnowate dla chlopaczkow i glupaczkow najwyzej! jasne!

Juz to mowilem,ze nie znosza mnie tylko holota- idioci i komuchi! jesli sie wam moje doswiadczenie i wiedza automobilowa nie POdoba- widac musicie nalezec do ktorejs z tych kategorii!

Nic nowego - bo durniow i holoty jest 90% wsrod ludzi kazdej rasy,masci,kraju,nacji ect!


Zegnam! i nie zycze sobie zadnej z wami konwersacji!
panial..??? cwaniaczku POkomuszy..???
wy sobie mozecie jak tylu innych dodawac koturn subarucha ! A mnie to brzydzi i nudzi- jak kazda gluputa!

Burus

Zablokowany