"Chwilowy" spadek powietrza w oponie

Opony letnie, zimowe, szutrowe, rajdowe. Felgi, koła, dojazdówki. Wszystko to, na czym Subaru się toczy.
ODPOWIEDZ
Mattata
0 gwiazdek
Auto: Subaru Forester II 2007, 2.0 158 KM
Polubił: 0
Polubione posty: 0

"Chwilowy" spadek powietrza w oponie

Post 17 mar 2014, o 20:57

Witajcie!

Ostatnio na stacji po zatankowaniu myłem sobie szyby, oglądałem tak ogólnie autko i moje spojrzenie padło na przednią lewą oponę - mówiąc prosto był lekki flak, odstawała od reszty.
Od razu podjechałem na kompresor i okazało się, że miałem ciśnienie 1,0 bara zamiast tego z tabliczki w drzwiach, czyli 2,0. Dla pewności sprawdziłem resztę opon, wszystkie w porządku z minimalnymi odchyleniami rzędu 0,1 bara. Dopompowałem to jedno do 2,0 i wróciłem do domu.
Auto stało dwa dni i nic nie zeszło, zrobiłem kilkadziesiąt kilometrów i opona trzyma, nic nie schodzi :-/
Marne me pojęcie o oponach, ale wydawało mi się, że skoro raz aż tyle zeszło, to i zaraz znowu zejdzie, bo pewnie gdzieś ucieka. A tu na razie ani widu ani słychu. Przecież to chyba niemożliwe, żeby ciśnienie tak spadło od wahań temperatury. tymbardziej że inne opony w porządku? Jest tutaj jakiś trick opony, o którym nie wiem? :razz: Nie wiem czy już smigać do wulkanizatora, czy to "normalny" stan rzeczy, bo po Subaru to różnych rzeczy się można spodziewać, o czym się już nieraz przekonałem :razz:

Pozdrawiam! :-)



jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 73 razy
Polubione posty: 424 razy

Re: "Chwilowy" spadek powietrza w oponie

Post 17 mar 2014, o 21:07

Mattata pisze:bo po Subaru to różnych rzeczy się można spodziewać
Co ma ciśnienie w kołach do marki auta???? :o


Może wentyl puszcza, może masz coś wbite w oponę i powoli schodzi. Przecież to normalne rzeczy w eksploatacji auta.

Mattata
0 gwiazdek
Auto: Subaru Forester II 2007, 2.0 158 KM
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: "Chwilowy" spadek powietrza w oponie

Post 17 mar 2014, o 21:27

Nie wiem co, dlatego pytam. Raz miałem wydawało się problem ze sprzęgłem, a okazało się że w Subaru istnieje cudo zwane hill-holder, które może czasami utrudniać autu ruszenie, a o którego istnieniu nie miałem pojęcia ;)
Jestem laikiem, wolę zadać nawet pozornie głupie pytanie aniżeli zastanawiać się potem czy jest coś, o czym nie wiem. Serdecznie przepraszam. Wybacz, że zawracałem głowę.

Wentyli nie sprawdziłem, dzięki za podpowiedź, bo warto od nich zacząć.

komin
4 gwiazdki
Lokalizacja: Kielce
Auto: Legacy 2.5 A/T
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: "Chwilowy" spadek powietrza w oponie

Post 17 mar 2014, o 21:45

a kiedy sprawdzałes ostatnio stan powietrza :whistle: jesli masz - a masz napewno płyn do mycia okien a dokładnie opakowanie z atomizerem nalej wody dodaj płyn do garów wstrząsnij, zmieszaj bez różnicy :-) popsikaj wentyl (poruszaj nim mocno) rant felgi i tyle opony ile zdołasz jak cos bedzie to powinno wyjsc.
A co do samej sytuacji zdarza sie ze ujscie powietrza następuje po wpadnięciu w uszkodzenie jezdni najechaniu na krawężnik itp. po dopompowaniu wszystko wraca do normy bez przykrych konsekwencji :thumb:
Regeneracja felg ;
Malowanie proszkowe
Prostowanie felg
Spawanie felg
Świętokrzyskie 507304269

Mattata
0 gwiazdek
Auto: Subaru Forester II 2007, 2.0 158 KM
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: "Chwilowy" spadek powietrza w oponie

Post 17 mar 2014, o 22:14

Jeżeli chodzi o sprawdzanie urządzeniem to wulkanizator sprawdzał przy wymianie kół na zimowe, jakoś w połowie października. A takie sprawdzanie "na oko" to co jakiś czas jak tankuje czy gdzieś czekam przy aucie, wiadomo mało miarodajne, ale tego kapcia wypatrzyłem.

Dziękuję za pomysł z atomizerem, jutro zrobię sztuczną pianę i zobaczę, czy gdzieś coś nie zwiewa :->

Możliwe, że gdzieś ostatnio wpadłem, bo czasem ciężko wypatrzyć zakamuflowaną dziurę-pułapkę ;-( Może to tylko jednorazowy incydent tak jak mówisz i na razie będzie w porządku. Jak nic nie zejdzie to dopiero gdy będę zmieniał zestaw na letni to zostawię oponę wulkanizatorowi żeby zweryfikował :-> Dzięki!

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: "Chwilowy" spadek powietrza w oponie

Post 20 mar 2014, o 16:37

Mattata, tak jak piszą chłopaki - prawdopodobnie masz gdzieś niewielką nieszczelność i powietrze pomalutku ucieka.

Ostatnio miałam podobny przypadek - spadek ciśnienia ok 0,1 bara na tydzień - okazało się, że był wbity w oponę malutki gwoździk.


P.S.
Subaru, to może nie są zbyt typowe auta, ale pod względem kół/opon są zupełnie normalne ;-)
Czarownica prawdę Ci powie :D

Mattata
0 gwiazdek
Auto: Subaru Forester II 2007, 2.0 158 KM
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: "Chwilowy" spadek powietrza w oponie

Post 20 mar 2014, o 21:09

Witajcie ponownie, dziękuję za odpowiedzi!

To chociaż tyle dobrze, że pod tym względem są normalne :->

Przejrzałem dzisiaj oponę na obecność ciał obcych, potem z użyciem pianu na uciekający gaz, ani widu ani słychu ;-) Wentyl też sprawny. Pewnie jakaś minimalna nieszczelność, tak jak @zofija mówisz! Zrobię jak pisałem wcześniej - poczekam na wymianę na letnie i wtedy dam do sprawdzenia.

Pozdrawiam i dziękuję za dodanie otuchy i garstki porad! :-)

ODPOWIEDZ