Forum Subaru

Pytanie niby oczywiste, ale jak się okazuje nie do końca... Muszę wymienić opony w GTku (nie mam drugich felg). Trzeba spełnić kilka warunków

1. W miarę blisko od Wilanowa, czyli Ursynów, Mokotów, Centrum. Na Tarchomin mi się nie chce jechać
2. Maszynka do run-flatów, z takim dodatkowym drążkiem do dociskania boku opony. Firestony FZ90 są twarde i w przypadku normalnych maszyn do zdejmowania/zakładania opon wygląda to tak, że dwóch gości wbija 2 łychy i gną, cisną... i klną. Szkoda mi opon i felg.
3. Jakieś rozsądne (dla mnie) godziny otwarcia. Czyli po południu/wieczorem lub wcześnie rano.

Może dla niektórych wyda się to śmieszne i oczywiste, ale przed chwilą wróciłem z wymiany opon w Legacy żony. Znalazłem w googlach jedną (jedną...?) wulkanizację czynną 24H, Wawelska 5, na terenie Skry. Pojechałem więc ich przetestować .
Chłopaki napieprzają kołami po całym zakładzie, gdzie rzucą tam się zatrzyma. Głośno wyrażając przy tym swoją opinię na temat konieczności pracy od rana. Przy zdejmowaniu opon wbijają łychy nie patrząc na felgi. Nabili mi ciężarki na zewnętrznych krawędziach alusów Na pytanie, czy nie mają klejonych, usłyszałem "takie się łatwiej wyważa", "można dać mniejszy ciężar", "przecież i tak masz porysowane krawędzie"... O kluczu dynamometrycznym, czy smarze miedziowym na piasty raczej nie słyszeli. A o takich drobiazgach jak umyciu, opisaniu opon, czy też zaproponowaniu nowych worków w miejsce moich porwanych już nawet nie wspominam.
A jak wrzucili opony do bagażnika, to aż roleta wyskoczyła z zawiasów

No kurcze, stówa za 20 minut pracy to chyba jest godziwe wynagrodzenie...
Gdzie wymieniacie opony? A może to ja jestem jakiś dziwny, bo oczekuję jakiejś minimalnej staranności.

Godlik, ja od kilku sezonów korzystam z usług firmy AGAT przy Grójeckiej 210 naprzeciwko Asseco (dawniej Prokom) i jestem bardzo zadowolony. Niestety nie wiem, czy mają sprzęt do opon run-flat, ale zawsze można zadzwonić i zapytać. (22 668-86-65).

Ja mam dobre wspomniania z warsztatu na Chodakowskiej naprzeciwko Wzszej Szkoly Nauk Spol.

Godlik, jeszcze na Połczyńskiej koło Dźwigowej jest jakaś nocna wulkanizacja. Nie maja jednak maszynki do RF.

Bardzo dobry i technicznie przygotowany zakład jest na Popularnej 57.

devlin, godziny otwarcia znasz ?

Chloru pisze: devlin, godziny otwarcia znasz ?

Właśnie szukam w googlach i jakoś nie mogę znaleźć...

EDIT: A może to Popularna 59?

Możliwe, że Popularna 59

+48 22 863 70 30

Bodaj od 8am do 6pm. W soboty też są, chyba od 9am do 2pm? Ale nie jestem pewien. Proste rzeczy mechaniczne też robią, w razie potrzeby, bardzo rzetelni są - trzy lata już tam Dużego Fiata serwisuję i jest ok.

Godlik, w razie czego w GTeku też damy rade wymienić opony, slicki 18'' składamy to i to damy radę, ale najlepsza "wulkanizacja" o jakiej słyszałem aktualnie to jest:


http://czarneopony.pl/web/default/loadPart/content30

ja korzystam z http://www.bugas.com.pl na Cybernetyki - ogarniają temat.

24H serwis jest jeszcze przy trasie toruńskiej (wjazd od Ostródzkiej), nie wiem jak z jakością ale mnie w środku nocy poratowali a obsługa była bardzo miła.

Nie jest czynne 24h, ale tam nie zobaczysz tego co wyżej wypisujesz. Od zawsze tam jeżdżę na wymianę, co prawda bliziutko nie jest bo Ursynów > Połczyńska. Ale na starość to już ma sie takie głupie nawyki, np nic nie mówiąc w pracy wychodzisz i nie ma cie 2h bo pojechałeś na wymianę opon. Tak, najlepiej w ciągu dnia.
Zawsze smar, zawsze sprawdzenie ewentualnie opinia o oponie, takie tam głaskanie klienta. Hmmm w zime od autka płaciłem 60pln

http://www.zumi.pl/80035,Pit_Stop._Robe ... firma.html

michal pisze: ja korzystam z http://www.bugas.com.pl na Cybernetyki - ogarniają temat.

Podjechałem tam dzisiaj przed pracą (bo mam blisko i po drodze) i faktycznie ogarniają. Mimo zapisów wcisnęli mnie bez kolejki. Szybko, sprawnie i w niczym nie przypominają rzeźników ze Skry. A po wymianie nawet umyli felgi.
Pierwszy raz skorzystałem też z przechowalni - to jednak wygoda. Nie mam piwnicy i zawsze miałem problem gdzie trzymać opony.

Dzięki wszystkim za namiary, pewnie przydadzą się też innym.

Godlik pisze: Podjechałem tam dzisiaj przed pracą (bo mam blisko i po drodze) i faktycznie ogarniają. Mimo zapisów wcisnęli mnie bez kolejki. Szybko, sprawnie i w niczym nie przypominają rzeźników ze Skry. A po wymianie nawet umyli felgi.
Pierwszy raz skorzystałem też z przechowalni - to jednak wygoda. Nie mam piwnicy i zawsze miałem problem gdzie trzymać opony.

Dzięki wszystkim za namiary, pewnie przydadzą się też innym.

Chłopaki może nie są hajędowi ani cali z peweksu ale ogarniają nieźle. Namiar mi wskazała moja nadworna małżonka - oni się tam flotują.

Odkopuje watek.

Od lat jeżdżę w jedno miejsce na wymianę opon. Do tej pory miałem tylko ośkę, wiec
nie wiem jak powinna wyglądać tak procedura w Forestrze.
Jeśli się powiem żeby specjalnie traktowali samochód przy wymianę to zrobią tak tylko trzeba im to dokładnie opisać :).
Dlatego jak powinna wyglądać procedura wymiany opon w Forku tak od A do Z, jest duza różnica w stosunku do zwykłego napędu ?

jaja sobie robisz?
Wszystkie opony od tego samego producenta, o tym samym wymiarze i stopniu zużycia.
Czyste felgi przed wyważaniem, klucz dynamometryczny mile widziany a w zasadzie nieodzowny po całej operacji.
I to by było na tyle.

FUX pisze: jaja sobie robisz?
Wszystkie opony od tego samego producenta, o tym samym wymiarze i stopniu zużycia.
Czyste felgi przed wyważaniem, klucz dynamometryczny mile widziany a w zasadzie nieodzowny po całej operacji.
I to by było na tyle.

Nie to miałem na myśli, to ze opony takie same musza byc to wiem ... ba nawet ciśnienie co tankowanie sprawdzam :P.

Bardziej czy każdorazowo trzeba od nowa nakładać pastę miedziana.
Czy można odkręcać i zakręcać udarem a potem dociągać dynamometryczny, czy tylko ręcznie ?
Czy można odkręcać z kolami podniesionymi czy może musza być na ziemi.
To moje pierwsze 4x4 wiec wole się dwa razy zapytać.

Ja polecę Okaryny 15 (Ursynów) - zawsze dokręcają kluczem dynamometrycznym i mają super wyważarki z testem drogowym, których potrafią użyć. Trochę kiepskie, że koła demontują na świeżym powietrzu, ale robią na poziomie.

Poluzowuje się zawsze na ziemi, potem auto do góry i odkręcenie, zakładanie w odwrotnej kolejności. Możesz wrzucić bieg i zaciągnąć ręczny :)

Napęd nie ma prawa pójść od kręcenia kołem na podnośniku, chyba że będziesz kręcił w tempie dziesięciu obrotów kołem na sekundę

drzewokocur, a po co poluzować jesli robisz sam to jak najbardziej OK! ale w warsztacie szkoda czasu od czego jest pneumat
a co do dynamometra... 98 max w subaru , dokręciłem 100 i trzy razy luzowały po trzecim zrobiłem 120 dopiero jest ok
jak bym komuś dokręcił i by sie poluzowały to zaraz by z morą wyskoczył. jak ktoś przesadzi pare razyz dokręceniem to sie tak dzieje jak u mnie

Na Białołęce firma Wulkan na Modlinskiej

Thx wszystkim za informacje, w sobotę zakładam Foresterkowi zimowe kapci.

Nie wiedziałem że Michelin (właściciel i organizator sieci "franszyzowej" Euromaster) zatrudnia tak słabych trolo-naganiaczy

Opony można też wymienić SPAM*. Duży wybór, porządne, niezniszczone i przede wszystkim kulturalna i normalna obsługa.

* pozostawiam post bez adresu podanego przez spamera bo odkopał wątek.

ło matko, jakiś spamer odświeżył mój wątek z 2009

Ale skoro go odkopał, to odpowiem - w Warszawie opony najlepiej wymienić u lukassa.

warsztatblizne.pl