Strona 1 z 1

Gdzie trzymać zimowe opony?

: 4 kwie 2008, o 08:47
autor: Paul_78
Podobno A. Koper zlikwidował usługę przechowywania opon (albo usłyszałem to 1 kwietnia i nie załapałem). Gdzie w Warszawie (najlepiej Ochota) można zostawić kapcie na zmianę? I oczywiście odzyskać je po sezonie, bo zostawić można gdziekolwiek w sumie.

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 4 kwie 2008, o 09:07
autor: Vert
trzeba jezdzic tak ze by co sezon zmieniac na nowe.wtedy masz klopot z glowy :cofee:

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 4 kwie 2008, o 09:41
autor: vibowit
Paul_78, większość zakładów wulkanizacyjnych ma przechowalnie, więc nie powinno być problemu.
Ja w Łomiankach płacę 70 PLN za sezon, za przechowywanie całych kół.

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 4 kwie 2008, o 13:00
autor: Piter 35
Kup całoroczne i ne będziesz miał takich problemów :mrgreen:

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 4 kwie 2008, o 13:28
autor: barbie
Paul_78 pisze:Gdzie w Warszawie (najlepiej Ochota) można zostawić kapcie na zmianę?
W piwnicy? :whistle:

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 4 kwie 2008, o 16:43
autor: devlin
Paul, na Popularnej jest bardzo dobry zakład wulkanizacyjny, który również przechowuje - bardzo jestem z nich zadowolony, a przy okazji Subaru nie jest im obce mechanicznie - widuję tam tubrośmietnik Adam.'a

Generalnie polecam.

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 4 kwie 2008, o 19:52
autor: Paul_78
barbie pisze:
Paul_78 pisze:Gdzie w Warszawie (najlepiej Ochota) można zostawić kapcie na zmianę?
W piwnicy? :whistle:
Twojej :-d :thumb:

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 4 kwie 2008, o 20:07
autor: Gal
Kolego drogi!
Cuda na tej planecie rozdawane są z umiarem, więc sugestia, że albo u siebie, albo trzeba zapłacić oponiarzowi - ma sens.
Słyszałem, że SIP w Krakowie przyjmuje opony do przechowania bezpłatnie, ale tylko od swoich klientów.
Pisz na [email protected]

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 4 kwie 2008, o 21:51
autor: Arno
A ja mam na ten przyklad na ulicy Robotniczej, czy jak to sie nazywa.

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 4 kwie 2008, o 21:52
autor: devlin
Może na Chłopskiej?

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 5 kwie 2008, o 11:20
autor: FUX
Gal pisze: Pisz na [email protected]
ROTFL

P.S.
W garażu....

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 5 kwie 2008, o 12:45
autor: Arno
Gal pisze: Pisz na [email protected]


Auto: OBK
Skąd: wieś mazowiecka
Prywatna wiadomość
A czy koszty transportu do Urdeutschestadt Krakau poniesie przechowywant opon?

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 5 kwie 2008, o 15:24
autor: radekk
Możesz przywieźć do mnie, przechowam :mrgreen:

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 9 kwie 2010, o 21:16
autor: Burus
barbie pisze:
Paul_78 pisze:Gdzie w Warszawie (najlepiej Ochota) można zostawić kapcie na zmianę?
W piwnicy? :whistle:

===========================bur===================>
ma Pani racje
niektorzy chyba mieszkaja w namiotach..? wiec piwnicy nie majo!
ale najlepiej miec opony AllSeazon,wtedy nie ma sprawy!

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 9 kwie 2010, o 21:26
autor: Piter 35
Burus, masz dryg archeologiczny :idea: :mrgreen:

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 9 kwie 2010, o 23:09
autor: jarmaj
Burus pisze:ale najlepiej miec opony AllSeazon,wtedy nie ma sprawy!
Które charakteryzują się tym, że co prawda są do bani latem, ale za to beznadziejne zimą. Nic tylko polecić.

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 10 kwie 2010, o 01:11
autor: AMI
No jak zimowe, to moze w lodowce? :)

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 10 kwie 2010, o 04:18
autor: Burus
jest wiele glupizny i w Autmobilizmie nadal,np: negatywny dyfer,a najwiecej u szwanzow najbardziej zacofanych technicznie i POd wzgledem bezp.np silnik za tylnia osia=90% masy tamze,tylni zabojczy naped, itp!

Troche juz idioctwa japce wymietli!zmuszajac i konkurencje do branaia z nich przykladu!takze wspaniale Designes,jak choc byniezrownany AWD - ktorym subaruchowcy tez jezda bezpiecznie!

widze,ze cwaniaczki POkomusie- wiedza wszystko z komuszych bzdzin mendialnych - np,ze AllSeazon opony sa niedobre..??he!he! jasne pare milionow zindoktrynowanych palanciat komuszonazzi propaganda i POslusznych idiociat sluchajacych co im Auto Welt nakaze =znaja ten gatunek opon lepiej niz 250 milinow jezdzacych po drogach USA!
Coz my sie na tym w USA nie znamy- tak jak blokowiskowe rajdowce warsiawowe+( nawiasem tak samo negry obwieszaja swoje cary - kolkami,spoilerami przycmionymi swiatelkami ect= bo to ten sam POziomek umyslowy i natura )!Te wspolnosc zauwazylem zaraz po wyladowaniu w NYC w 1981r

Przy okazji napedzaja te polaszkowieckie speje oponiarskie zakupy opn zimowych czy letnich!

A ja mimo,ze pracowalem 9 lat dla Goodyeara nie wiem nic w tej materii co..???he!he! :wall: :wall: MATOLKU ZINDOKTRYNOWANY skonczenie!

tO TAK,JAK Z OLEJEM SPOZYWCZYM w USA> "SKORO Z KWASU TLUSZCZOWEGO wodor JEST SPALANY W KOMORKACH- TO NALEZY TEN TLUSZCZ UWODOROWNIC BARDZIEJ CO.".?? TYLE ZE WTEDY NASZE KOMORKI TEGO NIE BEDA MOGLY SPALIC!!he!he!Ale o ile lat dluzej mozna go trzymac na polkach..??

oPONY TEZ PO ICH WYPRODUKOWANIU NIE MOGA DLUZEJ LEZEC W MAGAZYNACH NIZ 3 LATA ( + 3-4 LATA MAX W EXPLOATACJI I SA ZOXYGENIZOWANE!Trzeba je wywalic!nawet zupelnie nowe z piwnicy naszej Pani moderator tez!
JACYZ TO CHAMSCY SA CI TOWARZYSZE CWANIACZKI BY SOBIE KPIC Z PANI!!

:wall: :wall:

a powazniej: letnie opony maja twardsza gume,wiec sie tak szybko0 nie zdzieraja! Opony Michelin wlasnie z tego slyna!
ale sa przez to nienajlepszych performances.\
Nawet na suchym mozna sie na tym slizgac!
zas zimowe na temp nizsze niz -10C maja nadal miekka gume bieznika i znacznie glebszy bieznik ( bo na snieg czy bloto POsniegowe,gline e ct)!

ale w sumie s a to 2 x tak drogie opony + potrzeba dla zimowek dodatkowo jeszcze felgi!najlepiej nieco wezsze i np zamiast 16 /15 cali by i opona byla wyzsza na nich i wezsza by zmniejszac POwierzchnie nacisku-tarcia!
Oczywiscie ( jak pisalem uprzednio) i w USA w szczegolnie ciezkich warunkach drogowych sa one stosowane: Wysokie gory,Arctyka ect! Ale glownie dla POjazdow jednym kolkiem napedzanych albo max 2 czy prymitywnym 4x4- tylko!

Oczywiscie znam nagonke mendialna w POkomunie i komunie UE - ,ktora napedza klientele firmom oponiarskim ale to 2WD 90%( czyli de facto)1-nym kolem napedzanym samochodziczkom POmaga tyle co swieczka umarlemu!he!he!
natomiast naped AWD nie potrzebuje zadnych ulepszen w zwyklej jezdzie po ulicach !jasne,ze w warunakch rajdowych trzeba montowac wszystko co sie tylko daje by miec lepsza przyczepnosc niz konkurencja!
W USA AWD,4WD i 4x4 POjazdy to juz conajmniej 2/3 wszystkich na drogach czyli jakies najmniej 200milionow samochodow!
w POprzedniej komunie w latach 77 - 79 pracowalem w Automobil Club Poznan! i wlasnie te problemy oponowe mielismy na okraglo!Ale w tych czasach nie bylo przeceiz jeszcze wspanialego Designe MItsubishi pt AWD dostepnego w jewropiczy!Choc juz mielismy treningowe Sapporo z tylnim samoblokujacym sie dyfrem i Balance shafts w 2,l silniku!

Pzreto szan Pani! POdzielam Pani przekonanie,ze zbedne latem extra opony mozna trzymac w nienaslonecznionych miejscach - typu piwnica,podwalina,sklep,czy loch! Gdyz glownym wrogiem kazdej gumy sa promienie UV!Jezdzac mozna je troche ochraniac smarujac czesto silikonem!

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 10 kwie 2010, o 14:29
autor: deLux
Ależ breje lejesz, popracuj nad formą.
Nie jeździłem na all season tires, ale pewne jest dla mnie to, że na letnich w zimie jest źle i na zimowych latem tak samo źle. Jakoś wysupłam na ten drugi komplet żeby szybciej pojeździć.

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 10 kwie 2010, o 14:37
autor: Arti
A ja proponuję żeby już jednak skasować tego matoła, bo aż niedobrze się robi. :evil:

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 10 kwie 2010, o 22:40
autor: tadeklodz
ja trzymam w garażu

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 11 kwie 2010, o 08:57
autor: Arno
no coz, ale chyba proste rozumowanie sklania do wyciagniecia glupiego wniosku, ze i tak wszystko przeklada sie na przejechane kilometry, prawda?
Wiec czy jezdzimy na calaorocznych, czy na dwoch komletach opon, to i tak suma summarum wyjdzie na to samo - w kilometrach.

Sam mam pewne doświadczenie w jeździe na cąlorocznych a potem przejsciu na zimowe.
Sierra w Norwegii. Najpierw na całorocznych, do zajechania a potem nagle zimówki. Michelin. I nagle auto przykleiło się do śniegu.

Dziwny jad leci z tego obywatela.

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 11 kwie 2010, o 10:44
autor: ky
Arno pisze: Dziwny jad leci z tego obywatela.
Mawiają że azbest jest szkodliwy... :)

r.

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 11 kwie 2010, o 11:12
autor: Arno
azbest używan w budowlance nie jest rakotwórczy - kolejna akcja biznesu. tym razem budowlanego. Azbest występuje w kilku odmianach i akurat ta używana w budownictwie nie jest rakotwórcza.
Za to biznes związany z wymianą, odszkodowaniami, wburzaniem - gigantyczny.
Ale Ameryka niestety od 68 roku stacza się w dół poddając się indoktrynacji komunistycznej płynącej z uniwersytetów, które są chyba najbardziej skomunizowanymi ośrodkami na świecie.
Polityczna poprawność, zdebilenie ośrodków władzy, naiwoność i skretynienie intelektualistów doprowadzą ten kraj do zagłady. I to już zaraz.
Obama dmucha balon, który ma niezłą dziurę. To się skończy makabrą ekonomiczną. I będą wszyscy marzyć o wyjeździe do Chin lub Indii.

A naród Amrykański, razem z naszymi imigrantami, którym oczywiście wydaje się, że są lepsi, jak to my Polacy zawsze, stanie się narodobem bogobojnych biedaków.

Żal patrzeć.

Re: Gdzie trzymać zimowe opony?

: 11 kwie 2010, o 12:30
autor: ky
Arno pisze: azbest używan w budowlance nie jest rakotwórczy
Rakotwórczy może i nie jest (a już na pewno tak długo póki siedzi pod tynkiem), ale widać potrafi pomieszać w głowach pracującym przy nich nielegalnym imigrantom ;)))

r.