Forum Subaru

Zimowe kapcie zaraz spadną z felg i co dalej ?
Naprowadziliście mnie na zimowe Vredesteiny. Świetne oponki
Wiadomo Forek 2.0 NA A/T. Powożę raczej delikatnie ale jak muszę z Poznania do Krakowa w 4,5h zajechać to trzeba przycisnąć
90% asfalt ale 10% będzie poza. Jakieś leśne dukty, górskie drogi z kamlotami. Szczególnie tych ostrych kamulców się boję, żeby opon nie pociachać.
Już kiedyś tu proponowane były Uniroyal Rallye Street 4x4 - na asfalt wyglądają O.K. ale nie za delikatne ? No i najtańsze z zestawienia.
Continental Cross Contact - fajnie wyglądający bieżnik ale czy nie za gruby ? I nic o nich nie słyszałem.
General Grabber AT (nowsza wersja niż AT2) - tu chyba jednak za baedzo off, chociaż piszą o nich , że ciche
Chętnie kupił bym Pirelli Scorpion STR - bieżnik niezbyt okazały ale prasa świetna, testy na 5, itd. Nie mam mojego rozmiaru
To może zdecydować się na Michelin Latitude Cross ? Pasa niezła, wygląd O.K.
Co co tym myślicie ? Ceny na razie nie biorę pod uwagę. Opon nie kupuję na miesiąc albo dwa. One mają mi uratować życie.

Wymiana opon jest przereklamowana. Co to za zima, skoro przeleciałem ją na letnich i tylko raz zostawiłem samochód pod domem z powodu złych warunków

podłączam się pod zapytanie, Geolandery już nie dadzą rady tego lata

Link, na kropkę, gdzie trochę naświetliłem temat wyboru opon 15" do forka:
http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f= ... ead#unread

Cześć.
Pytanie zadałem "tu" ale w odpowiedzi dostałem link do "tam".
Z tamtych postów wynika, że Continentale LX to najlepszy wybór.
Słyszałem wiele o jakości (kiepskiej) Geolandarów. Ale to były
(w każdym razie na moim aucie) G-900. j33mbo, jakie w twoim aucie są (były) ?
Teraz są inne modele. Zastanawiam się czy generalizować ?
W pewnym sklepie internetowym poczytałem opinie (o ile to są opinie a nie reklama)
różnych opon. Na pierwszym miejscu stanęły Geolandery HT-S G051.
Te opony mają wzmacniane ściany boczne, dodatkowe oploty. Dla zwiększenia
ochrony przed przebiciem, rozdarciem. Nie wiem, może Continentale również ale się nie chwalą ?
W sklepie ( w różnych nawet) jest rozmiar 215/65R16 a na stronie producenta nie ma
Ot zagadka przyrodnicza

eror pisze: Z tamtych postów wynika, że Continentale LX to najlepszy wybór.

Niekoniecznie najlepsze - wypisawałem w kolejności alfabetycznej - wszystkie modele są porównywalme jakościowo.

eror pisze: łyszałem wiele o jakości (kiepskiej) Geolandarów. Ale to były
(w każdym razie na moim aucie) G-900.

Nie pamiętam jakie są teraz w nowych Forkach, ale mamy w firmie MY'10 na Geo i sa tak samo słabe na asfalcie, szczególnie mokrym jak te starsze modele.

Konto usunięte pisze: Wymiana opon jest przereklamowana. Co to za zima, skoro przeleciałem ją na letnich i tylko raz zostawiłem samochód pod domem z powodu złych warunków

podpisuje sie!
przelatalem obkiem lato na zimowych uniroyalach i nie zauwazylem roznicy.
wiec po co wymieniac?

a juz na 100% byly duzo lepsze i zima i latem niz allsezony geolandery..

za to ostatnio smigalem wypozyczonym a4 na goodyearach vectorach all seazonach i bardzo przyjemnie dawaly rade na suchym mokrym i sniegu .. bardzo mnie kusi brak koniecznosci wymiany opon..
moze kupie dobre jakies trwale (michalin) zimowy z dobrymi wynikami na suchym i bede na nich smigal caly rok.. latem i tak 5 razy odpale audi, bo moto, rower i bus w weekendy i wakacje.. wiec moze fucktycznie olac?

gregski pisze: podpisuje sie!
przelatalem obkiem lato na zimowych uniroyalach i nie zauwazylem roznicy.
wiec po co wymieniac?

Oj, panowie co ja mam powiedzieć tosz u mnie świata nie widać tak kurzy, opony to sobie zmienię za dwa miesiące

Gump, wrzuc foty!
juz zapomnialem jak snieg wyglada..

gregski pisze: Gump, wrzuc foty!

Gregu, postaram się ale mam teraz taki chu...y aparacik i nie wiem czy odpali.

eror, mam te geolandery pod stertą innych opon i jakichś tam innych pierdół, nie chce mi się odwalać