Chloru pisze: Zobacz co napisał lukass. Na mokrym te opony są przeciętne, parę lat temu były tragiczne.
Nie wypadły przeciętnie, tylko "befriedigend".
Przepraszam, ale jeśli ktoś kupił pare lat temu "tragiczne" opony, to jego sprawa.
Ja nigdy (a przynajmniej od dobrych dziesięciu lat) na żadnych "tragicznych" oponach nie jeździłem. Autentycznie.
Może dlatego, że przy ich doborze kieruję się jakością obecnie dostępnych opon, spośród których wybieram co kupić, a nie jakimiś sprawami historycznymi.
EDIT
A tak poza tym to wszystkie opony mają być w
dobrym stanie technicznym, na prostych felgach, koła wyważone, prawidłowe ciśnienie we wszystkich kołach.
To jest to co "robi robotę".
A reszta, to głównie dysusje o wyższości świąt, które były, nad tymi które będą. Lub vice versa.
