Instalacje gazowe w Subaru

5qra · Post 11 sty 2008, o 20:19

jarmaj pisze:Nie ma bordowych WRX. Są wiśniowe. WIŚNIOWE!

sorrki udam, żem daltonista i po sprawie ;)

michal · Post 11 sty 2008, o 21:19

jarmaj pisze:
hogi pisze:Doxa, jakbym miał jeszcze GTka to bym Cię przewiózł i byś pozgadywała.
Ale nie masz.
Czemu?

Bo był zagazowany!!!

Aż się prosi aby tu wkleić tekst Wombata o gazie z sr.pl

Mój znajomy ma taki wypasiony samochód. Ze 320KM i dużo garów. I też założył gaz. Tez najpierw chodził i mial młyn w głowie. Bo jedni mu mówili że tylko super-hiper-ultra nowoczesna instalacja z ultra kompem i milionem emulatorów do wszystkiego żeby dało sie eksploatowac ten silnik na LPG bez Check Engine na desce - a dla odmiany fachowcy (tacy którzy maja opinie "ogarniających" ten model) od tego samochodu mówili że o dziwo jest na odwrót. Ten silnik naprawde przywoicie daje sie eksploatowac (nie mylić "przywoicie eksploatowac" z "optymalnym wysterowaniem w całym zakresie obr" - bo to inne pojęcia) na LPG ale tylko wtedy kiedy to najprostsza "mikserowa" instalacja. Bo ilosc elektronicznych bajerów i podsystemów jest nie do przeskoczenia dla elektroniki od LPG i tylko max prymitywna instalaja " na śrubke" która praktycznie wogole nie ingeruje w elektronike daje rade. Silnik jej po prostu nie widzi i nie musi usiłowac współprcować z żadną obcą elektroniką.
Ale że gostkowi nie bardzo w smak była myśl żeby jego cudo z milionem komputerów sprowadzać do roli prymitywnego gaźnikowca to poszedł w ta pierwsza opcje. Wybulił na system LPG z całym workiem dodatkowych emulatorów, dodatkowych czujników i jeszcze za strasznie pokretna i zaawansowaną instalacje tego zapłacił jak za zboże. Pojeździł na tym 2 tygodnie bez większych przygów.
No i co sie okazało po 2 tygodniach? Że zona go zdradza.

poprostu gaz to zło!

pzdr/m

jarmaj · Post 11 sty 2008, o 21:29

michal pisze:Aż się prosi aby tu wkleić tekst Wombata o gazie z sr.pl

(...)

Znam, czytałem. I właśnie ten tekst był inspiracją, by tak napisać Hogiemu!

michal · Post 11 sty 2008, o 21:35

jarmaj pisze:
michal pisze:Aż się prosi aby tu wkleić tekst Wombata o gazie z sr.pl

(...)

Znam, czytałem. I właśnie ten tekst był inspiracją, by tak napisać Hogiemu!

Człowieku małej wiary! Zaraz usłyszysz, że wszystko da radę zagazować: pralkę, suszarkę, zmywarkę, spłuczkę i froterkę oraz, w bonusie, laubzegę

pzdr/m

jarmaj · Post 11 sty 2008, o 21:47

michal pisze:Człowieku małej wiary! Zaraz usłyszysz, że wszystko da radę zagazować: pralkę, suszarkę, zmywarkę, spłuczkę i froterkę oraz, w bonusie, laubzegę

Się od mojej wiary ...... no! Ona jest wielka. Niemal tak, jak ten Erotyczny Żołądź!

A zagazować fakt, można wszystko. Nic nie jest nieśmiertelne!

EterycznyŻołądź · Post 11 sty 2008, o 21:53

jarmaj pisze:
michal pisze:Człowieku małej wiary! Zaraz usłyszysz, że wszystko da radę zagazować: pralkę, suszarkę, zmywarkę, spłuczkę i froterkę oraz, w bonusie, laubzegę
Się od mojej wiary ...... no! Ona jest wielka. Niemal tak, jak ten erotyczny żołądź!

O! Nowy forumowicz będzie?

jarmaj pisze:A zagazować fakt, można wszystko.

Poza McGiverem, Chuckiem i ich żołędziami.

5qra · Post 11 sty 2008, o 21:56

Gdyby Chuck mieszkał w PL miałby instalacje LPG

EterycznyŻołądź · Post 11 sty 2008, o 21:58

Taaa w Priusie :-P

michal · Post 11 sty 2008, o 22:00

it's not a car, it's a lunchbox.

[ Dodano: 2008-01-11, 21:02 ]

jarmaj pisze: Się od mojej wiary ...... no! Ona jest wielka. Niemal tak, jak ten Erotyczny Żołądź!

Nie wzywaj imienia żołędzi nadaremnie!

WiS · Post 12 sty 2008, o 00:14

michal pisze:Nie uzywaj (...) żołędzi nadaremnie!

EterycznyŻołądź · Post 12 sty 2008, o 00:31

WiS pisze:
michal pisze:Nie uzywaj (...) żołędzi nadaremnie!

Zwłaszcza bez kopuli

mizoo · Post 12 sty 2008, o 19:54

Gaz, gaz, gaz.... policja goni nas... gaz, gaz, gaz....

hogi · Post 13 sty 2008, o 03:52

Pewnie, że da się wszystko zagazować. :-P
Obrazek

http://magazin.auto.cz/testy/porsche-ca ... zbran.html

Grzesiek_67 · Post 15 sty 2008, o 13:56

Bo hogi one się nie znają w ogóle, a zwłaszcza ten Jarmaj. Wiśniówkowy notabene.
LPG is power i basta

jarmaj · Post 15 sty 2008, o 14:52

Grzesiek_67 pisze:LPG is power i basta

Ugotowałem przed chwilą ziemniaki. Potwierdzam, gaz ma pałer.

Grzesiek_67 · Post 15 sty 2008, o 14:55

jarmaj,
a widział :-P

Cieplutko
Grzegorz

[ Dodano: 2008-01-18, 09:24 ]
Coby trochę podbić najfajnieszy, dla mnie, topik na tym Forum, donioszę uprzejmie, że znany skądinąd hogi zagazował już swoją budkę telefonicznę.

Bardzo proszę, tak na przyszłość, aby żaden z Was, jak już uszlachetni swoją Subarynę nowiuśką instalacją LPG, nie wstydził się tego, tylko z otwartą przyubicą, z uśmiechem na twarzy (Piosnka o Tolku, Tolku Bananie, czy dobrze było czy żle....) poinformował nas o tym.
Acha i na spoty nie ma sensu zdejmować instalki (że niby siara, obciach, hańba na resorach, Babcia brudas-Stasiek kłamie) bowiem jest się właśnieczym pochwalić.
Każdy może, ma prawo (i pewnie w skrytości swego przewrotnego ducha również pragnie) sobie niucha mieszanki propan-butan sztachnąć. Nie bądźmy wieśniakami

Albo bądżmy, sam już nie wiem...

G.

MSK · Post 18 sty 2008, o 10:39

Grzesiek_67 pisze:Nie bądźmy wieśniakami
Albo bądżmy, sam już nie wiem...

Byłbym za opcją kryptowieśniaka. Wieśniaczyć na fula w Forku się nie da, skrzydeł ma za mało :-P .

Grzesiek_67 · Post 18 sty 2008, o 10:44

MSK,
o i to jest Przyjaciel :-P

mc.li · Post 18 sty 2008, o 11:54

wstydu niema, są zaoszczędzony bilony NBP

, a macie agitatorzy nawet zmieniłem opis auta

5qra · Post 18 sty 2008, o 12:11

Proponuje jeszcze naklejkę "I've got LPG & I'm proud of it"

Grzesiek_67 · Post 18 sty 2008, o 12:17

5qra,
jużem w Mennicy Państowej zamówił kompletnie unikalną (sztuk 2) serię tombakowych monet o nominalne 1,5 PLN.
Teraz tylko trza nawiązać kontakt ze Sklepikiem Subaru, coby na koszulkach, kurtkach, majtkach i czym tam jeszcze popadnie znalazł się Twój nadruk :
"I've got LPG & I'm proud of it"

Bosz, jak to brzmi. Oh fuck me

G.

jarmaj · Post 18 sty 2008, o 14:16

Może by tak jakąś paradę............ równości?

Grzesiek_67 · Post 18 sty 2008, o 14:25

Nie ma się co wstydzić, jeżdzenie na waszce to żaden wstyd

PS. Cholera - w ramach automoderacji - z tą waszką to chyba przegięcie, na OldForum jest zacny użytkownik o takim nicku

G.

mc.li · Post 18 sty 2008, o 15:08

jarmaj pisze:Może by tak jakąś paradę............ równości?

jarmaj wpadaj nie pękać, jak by co to ci pożyczę

:

Grzesiek_67 · Post 18 sty 2008, o 16:48

Modeled for Adamusmax ???

PS. Panowie, hola hola, ja pisałem, o krótkim i finezyjnym sztachnięciu a nie zachłannym trzymaniu łba w rurze wydechowej.