Forum Subaru

Witam
Pytanko do ogarniętych w temacie LPG w autach z włoch.
Jest w komisie Outback z Włoch z instalacją którą widać na zdjęciu. Na tylnej klapie auta jest napis Bi-Fuel JTG

Nie mam pewności ale z grzebania na necie wyszło mi że to może być instalacja wtrysku gazu w fazie ciekłej.

Czy może ktoś to potwierdzić?
Z tego co piszą to nie najlepsza sprawa taka instalka.

Z tego co piszą to w ogóle auto z Włoch to nienajlepsza sprawa...

Witek pisze:Z tego co piszą to w ogóle auto z Włoch to nienajlepsza sprawa...

W sumie to niby tak..
Ale oglądam każdego outbacka bo ich jak na lekarstwo

A z instalką się chyba potwierdziło bo na kwicie rejestracji jest napisane: "BENZINA E GAS LIQUIDO"

Tylko po jaką cholerę wstawiali ci makaroniarze taką kosmiczną instalację do tak prostego silnika.

Witek pisze: Z tego co piszą to w ogóle auto z Włoch to nienajlepsza sprawa...

wszystko jest kwestią konkretnego egz i człowieka, który nim jeździł.
Mentalność wszędzie jest podobna, wszędzie znajdziesz zgnojone i zaniedbane auta, tak samo jak te zadbane i użytkowane normalnie.

Joozwa pisze: Tylko po jaką cholerę wstawiali ci makaroniarze taką kosmiczną instalację do tak prostego silnika.

a dlaczego nie?

W krótkim horyzoncie - podłączyć się do OBD i zobaczyć jak zachowuje się na LPG / jak na benzynie.
W dłuższym trudno powiedzieć, może być problem bo to raczej mało popularny system.
Można skontaktować się z http://holenderskielpg.com.pl/icom-jtg-new,46.html
i popytać o koszty serwisu i/lub ewentualnych napraw...
(Choć nie spodziewałbym się łatwej rozmowy:P a konwersja na IVg może być tańsza...)

milak pisze:Można skontaktować się z http://holenderskielpg.com.pl/icom-jtg-new,46.html
i popytać o koszty serwisu i/lub ewentualnych napraw...
(Choć nie spodziewałbym się łatwej rozmowy:P

Dzięki za namiar, spróbuje zadzwonić

milak pisze:a konwersja na IVg może być tańsza...)

No właśnie, można zawsze próbować zrobić "downgrade"
Tylko kwestia gdzie ten gaz jest wstrzykiwany. Jak w kolektor to można kombinować, jak w głowicę to lepiej sobie darować.