Forum Subaru

lmilczarek pisze: jako jako jako --- wszyscy mówią o jako

a tam wszyscy, ja swoje 3,0 gazowałem u niejako

;) ok. 3.0 to gorsze do zagazowania ponoć...

Też słyszałem, że do LPG jednak lepsze 3.6...

3,6 ma ponoć utwardzone gniazda zaworowe ale w montażu i zestrojeniu to czy to będzie 3,0 czy 3,6 bez znaczenia chyba
Jak monter umi , mu się chce a właściciel auta nie chce bezsensownie oszczędzić - oba silniki ładnie pracują na lpg
Tylko te luzy....Trzeba pamiętać i pilnować

Luzy ???? w 3.6 ????? tam ponoc 200000 bez regulacji sie robi....

Skoro mi się udało w 3,0 zrobić przebieg ok 180 tyś to pewnie te 200 też się komuś uda...
Ale potem remont silnika nie jest tani...

No nie wiem ....mowi sie ze 3.6 nie wymaga regulacji mozna krecic po 200.000 no ale to 3.6 !!!

A co jest takiego aż tak innego w 3,6 ?

Budowa zaworow.

lmilczarek, ale tak konkretniej ? Konstrukcja? materiały ?
O tych 200 tyś to wiesz ze słyszenia czy doświadczenia ?
Bo napisać można wszystko...

Jako mowil.....ze zawory sa lepsze od 3.0 bo...ich konstrukcja jest inna w szczegolnosci chodzi o zawory wydechowe innych szczegolow nie pamietam.
Dodal ze ze nie powinno byc koniecznosci ich regulacji do takiego przebiegu....


Swoja droga ktos wie jaki to koszt dla 3.6 ???

lmilczarek pisze: Jako mowil...

lmilczarek pisze: jako jako jako --- wszyscy mówią o jako

Towarzyszu szamot nie badzcie drobiazgowi.Ja rozmawialem z Jako 3 lata temu moze 4 a .....jest postep u gazownikow i ja pytalem o sety....nowe sety jak smigaja.Sam swoje tez wiem i od jako i od nie jakôw.
Trzeba zauważac pozwolcie sobie zwrocič uwage tzw. Big picture.

Dacie rade....

Już chyba o tym pisałem, kupiłem Tribece z przebiegiem 213kkm, od razu założony LPG (nieJako) i pomierzony luz zaworowy, tylko na jednym zaworze była dolna tolerancja reszta w nominale, po stanie uszczelek i śrub widać było że nigdy wcześniej nie było grzebane przy silniku, więc też luz zaworowy nie był regulowany. Przejechane prawie 40kkm od momentu zagazowania i niczego niepokojącego nie zaobserwowałem, silnik w mrozy odpalał od strzała, pracuje równo, więc chyba LPG szybszych zmian nie uczynił w silniku. Co prawda teraz jak będę się bawił z przekładnią to myślę jeszcze raz zrzucić dekle i pomierzyć luzy.
I jeszcze taki dodatek, bo nie wiem czy wszyscy dotarli do tej tabelki z dekodowania oznaczeń silnika Subaru, mója Tribeca do wersja EU i piate oznaczenie ma F, czyli jakas modyfikacja pod LPG była uczyniona.

witam
jaki koszt regulacji zaworow dla 3.6？ktos wie ？

podrawiam

Ano 4000 pln.Tanio nie jest ale do 120 tys km na LPG powinno byc ok (przepraszam za swoje 200.000km) a potem ..... trzeba zaplacic.
Cena z Dawoj Łomianki.
"Swoje" outbacki na sprzedaz zagazujemy ale trzeba liczyc koszty : instalacja 5000+4000 pln w obrebie ca. 5lat z drugiej zysk na LPG.
Zysk jest wart swieczki gdy rocznie jest 16.000 km.Tak to widze.

Koszt regulacji 3-3,5 tyś
Wg mnie bezpieczny przebieg to 100 tyś
Koszt instalacji STAG to 4 tyś.
Jakby nie liczyć zwrot kosztów to ok. 20 tys km

Jak nie 30 kkm.Jako wycenia swoj set na 5600.

lutek34, ciekawa informacja z tym F w kodzie VIN. Ktoś jest w stanie potwierdzić, że rzeczywiście Tribecka mogła mieć wzmacniane gniazda?

markos007 pisze:lutek34, ciekawa informacja z tym F w kodzie VIN. Ktoś jest w stanie potwierdzić, że rzeczywiście Tribecka mogła mieć wzmacniane gniazda?

Nie kodzie VIN ale w kodzie silnika

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

lmilczarek pisze: Jako wycenia swoj set na 5600.

wolny kraj

Ano wolny.Zawsze mozna lac benzyne.

lmilczarek, aż zapytałem znajomego gazownika co mi gazował moje h6
Max. to 4 tyś zł (butla 75L)
1600 zł w kieszeni

Jako set: ARB(MPb) ster king, wtryski hana w listwach - niebieskie, reduktor KNE,wielozawor po,butla 75L no i know how.
5600 brutto 2 dni roboty.

tam się mieści butla 75l? to ciekawa opcja się robi.