Forum Subaru

koleżanka wlała 8 litrów do zbiornika fokusa w dizlu, pojemność zbiornika to ca56litrów, co robić, spuścić czy dolać ON do pełna i nic sie nie stanie ? ? ?

sprawa pilna bo właśnie stoi przy kasie na orlenie

prosze o jakieś info

Do pełna diesla i delikatnie jechać...
Po przejechaniu ze 100km, niech znowu dotankuje. Itd.

dzieki za info, będą spuszczać mieszankę bo jest szansa że tak będzie taniej

Jeśli auto starsze (np. ten stary 1.8 tdi fordowski, co to miał 90-110 koni) to bym EWENTUALNIE próbował robić, jak mówi Fux. Jeżdżąc możliwie delikatnie i stopniowo dolewając ropy.
Jeśli diesel nowszy, to trochę strach. Duże ryzyko, że padnie zasilanie i będą koszty. Raczej wołałbym lawetę i jechał na czyszczenie zbiornika.

to ten starszy jest ale tankowanie było przed trasą planowaną na dziś , więc eksperyment może być i kosztowny i kłopotliwy


coprawda kiedys taksiarz z beczki mówił mi, że wlewa na bak 5l benzyny i wtedy merol dostaje wigoru, coś tam mu się czyści i wogóle super ale to inna beczka , inna epoka

W firmie dość często spotykam się z takimi przypadkami, a te starsze Focusy są wyjątkowo odporne (oporne ).
Jak pokazuje niekoniecznie dobre doświadczenie, im do zaplonu wystarcza nawet jakieś 30% ropy w baku. Rekordzistka przejechala na mieszance 50:50 diesel:benzyna 350 km zanim auto odmowilo kolaboracji

Ale lepiej nie jeździć w taki sposob, tylko spuścić tę mieszankę. Jak auto bylo odpalane i jeździlo na takiej mieszance, to jeszcze zmienić filtr paliwa i przeczyścić uklad.

zofija pisze: a te starsze Focusy są wyjątkowo odporne

masz rację, bo juz przejechał 70 km (mechanik? powiedział , że mozna jechać) i jest OK

zobaczymy czy wróci