Forum Subaru

Właśnie dzwoniłem do zakładu na ul Tymienieckiego 65 w Poznaniu.
Do mojego auta proponują BRC w zestawie za 3.200,- Jutro podjadę sprawdzić co to za zestaw
Zeznawali przez telefon, że robili już Subaru. Podobno forumowiczom. Od nas ?

patrząc na ceny paliwa i pełen bak prawie 300 zł zaczynam myśleć o zagazowaniu

Jak w Poznaniu to tylko PITEC. Polecam.

Jest decyzja - PITEC. Zestaw na Stagu . Szczegóły ? Nie mam pojęcia i tak się nie znam
Poważnie było też brane pod uwagę BRC na Tymienieckiego. Ale jak ktoś mi mówi, że nie wie o którym Subaru
rozmawiamy, "bo wczoraj, panie, to tylu ich było pytać o instalki, że mi się Forki mylą" to z pewną dozą
nieśmiałości podchodzę. Chociaż sami mechanicy i sam zakład wygląda co najmniej zachęcająco. Czysto,
schludnie, zakładacz dokładnie informował mnie ci i gdzie jest (na przykładzie zrobionego Renault).
Pewnie by zrobili O.K. ale mimo wszystko jakoś większe zaufanie mam po rozmowie z PITEC-em.
No i dzięki rekomendacj Sołtys-a
I wie(-dzą) kto to "Jaco" Zobaczymy co będzie. Jestem umówiony za dwa tygodnie.

Widziałem robotę chłopaków z PITEC-a dlatego poleciłem '
Pewnie do Staga reduktor AC R01 i wtryski HANA 2000. Jeśli nie, dopłać do tych wtrysków - warto. Dostępne są pojedyńczo także ładnie się schowają przy kolektorze (nie potrzeba całych listw, które zabierają dużo miejsca i nieestetycznie to wygląda) do tego to kopia KEIHINA - dobra kopia.
Na pewno będziesz zadowolony.
Stag ma tą przewagę nad BRC, że program ściągniesz z internetu i sam sobie pooglądasz parametry. Do tego ma dużo więcej możliwości konfiguracji. Zapytaj chłopaków i zainteresuj się troche przy strojeniu.

No właśnie opowiadaniem o możliwościach lepszej mapy przekonali mnie do swojej propozycji.
Poza tym okazali się tańszą alternatywą

http://www.scantel.com.pl/
Instalacja oparta będzie pewnie na Stag-u i wtryskach Hana2000.
Nie wiem jakie ma ceny, ale instalacja na bank będzie wstawiona dobrze i na dobrych podzespołach.
Przy oszczędzaniu gazem nie warto oszczędzać na instalacji, lepiej na początku dać pare złotych więcej i cieszyć się z bezproblemowej jazdy.

Oooooo i właśnie o to chodzi, zainwestować i spać spokojnie. :)
Dzięki wielkie :).

No to jestem szczęśliwym (?) użyszkownikiem gazojazdu
Wygląda tak:










.....no, teraz się okaże, że ....

Nawet pełny wlew pod klapką się zmieścił. Fajna robota, a te przewody elastyczne zamiast miedzi to super sprawa. Ogólnie to prawie nie widać, że masz gaz. Sąsiad powie, że Cie oszukali :D