Strona 1 z 1
LPG Koltec - opóźnienie przy przydepnięciu pedału gazu
: 3 lis 2009, o 18:02
autor: Dyzio
Danieldd48 pisze:pozostał ostatni problem, do ktorego się już może i przyzwyczaiłem
, ale nadal jest irytujący - opóźnienie, a raczej zająknięcie przy przydepnięciu pedału gazu - krótkotrwałe, ale jednak - ok. 1 s. I teraz pytanie, czy TTTM, czy można coś z tym zrobić. Instalacja Koltec - fabryczna.
Miałem do czynienia z podobnym przypadkiem, chodziło o tzw. "przedwtrysk" mieszanki w niektórych silnikach subaru, który da się ustawić tylko w niektórych sterownikach instalacji gazowych. Nie wiem czy masz właśnie ten problem.
Re: LPG w SUBARU,za i przeciw..porady i ciosy ;]
: 3 lis 2009, o 18:29
autor: Danieldd48
Dyzio, dzięki, to tak właśnie wygląda, ale z tym jak pisałem da się życ, ale przyszedł pierwszy mróz, a Forek nie zahartowany okazał się być i zaczął szarpać i kichać w ...chyba kolektor ssący tak do 2 tys. obrotów z hakiem. Na benzynie podobnie, tylko bez kichania.
Do tego dzisiaj doszło nieregularne falowanie wolnych obrotów.
Z tym się już nie da normalnie jeździć, a najgorsze, że nie mam za bardzo teraz czasu szukać gdzie go boli. Może ktoś ma jakiś pomysł?
Re: LPG w SUBARU,za i przeciw..porady i ciosy ;]
: 3 lis 2009, o 21:06
autor: dareq
Danieldd48 pisze:
Do tego dzisiaj doszło nieregularne falowanie wolnych obrotów.
moze silniczek krokowy ?
Re: LPG w SUBARU,za i przeciw..porady i ciosy ;]
: 3 lis 2009, o 21:10
autor: milak
Danieldd48 pisze:Dyzio, a Forek nie zahartowany okazał się być i zaczął szarpać i kichać w ...chyba kolektor ssący tak do 2 tys. obrotów z hakiem. Na benzynie podobnie, tylko bez kichania.
Do tego dzisiaj doszło nieregularne falowanie wolnych obrotów.
Z tym się już nie da normalnie jeździć, a najgorsze, że nie mam za bardzo teraz czasu szukać gdzie go boli. Może ktoś ma jakiś pomysł?
No to tak standardowo (nie - subarowo :)
Filtera paliwa sie tam nie zmienia ?
Przepustnicy i silnika krokowego - pardon Idle air control solenoid valve, sie nie czyści ?
Od tego bym zaczął. (Bo nie mam lepszych pomysłów, a zawsze lepiej zacząć od rzeczy tanich, niż drogich...
Pozdr
Re: LPG w SUBARU,za i przeciw..porady i ciosy ;]
: 3 lis 2009, o 21:19
autor: Danieldd48
dareq pisze:Danieldd48 pisze:
Do tego dzisiaj doszło nieregularne falowanie wolnych obrotów.
moze silniczek krokowy ?
Może cholera to strzelanie w dolot go zabiło...
Re: LPG w SUBARU,za i przeciw..porady i ciosy ;]
: 3 lis 2009, o 21:25
autor: Danieldd48
milak pisze:
Filtera paliwa sie tam nie zmienia ?
dokładnie rok temu, a i nowy czeka na wymianę, tylko niech znajdę troche czasu.
milak pisze:
Przepustnicy i silnika krokowego - pardon Idle air control solenoid valve, sie nie czyści ?
też dokładnie rok temu, bo miałem za niskie wolne obroty - a zapaprany był jak by od nowości go nikt nie czyścił.
Zaglądałem wczoraj - nie było się do czego przyczepić, ale przeczyściłem - bez różnicy
Spróbuję jeszcze ten filter, ale nie sądzę, co by to on przez rok się tak zatkał.
Re: LPG w SUBARU,za i przeciw..porady i ciosy ;]
: 3 lis 2009, o 21:45
autor: Grzegorz
Daniel a te wahanie wolnych obrotów masz na lpg czy pb też ? BO jeśli tylko na lpg to do gazownika na regulację. JA miałem podobnie w wolnossącym, wahaczka i krzusiec na wolnych ale tylko na lpg; po regulacji wruciło wszystko do normy.
No ale teraz mam inny delemat to forek został wymieniony na model z turbiną i się cały czas zastanawiam nad założeniem lpg. Wiadomo, że najlepiej jechać do jako ale 300 km w jedną stronę mi się nie uśmiecha przy każdej pierdółce i regulacji. W okolicy zakładów lpg jest całkiem sporo i część z nich ma b.dobrą opinię, nie wiem może ktoś podpowie o co zapytać(jakiś zestaw pytań fachowych) żeby ewentualnie zdemaskować potencjalnego fachowca albo druciarza ?
Re: LPG w SUBARU,za i przeciw..porady i ciosy ;]
: 3 lis 2009, o 21:57
autor: Danieldd48
Grzegorz, a widzisz, nie sprawdziłem czy na benzynie też se ze mnie bimba, tyle że ja mam fabryczną instalację koltec i tu regulacja jak jest, to przez kompa - a taką mam podobno najbliżej w Krakowie - 180 km lub wszystkim znany JAKOmaster - 450km.
Grzegorz pisze:
W okolicy zakładów lpg jest całkiem sporo i część z nich ma b.dobrą opinię,
to tak jak u mnie. Jeden kolega założył do turbo i od roku jeździ na benzynie, bo na gazie się nie da, i nikt nie potrafi mu odpowiednio zestrojić instalacji, chociaż zapewniali go że "cudów nima". Może i nima jak się zakłada w BMsru. Jak bym miał zakładać do turbo to w zakładzie, w którym już takie cóś robili i im JAKOtako - czyli po japońsku wyszło.
Z tego co wyczytać można, to JAKO jak zestroji, to już poprawek nie potrzeba.
Re: LPG w SUBARU,za i przeciw..porady i ciosy ;]
: 4 lis 2009, o 23:34
autor: Danieldd48
Grzegorz pisze:
te wahanie wolnych obrotów masz na lpg czy pb też ?
dzisiaj o dziwo bez wachań, tylko niskie obroty. Gdybym się podpiął do jakiegoś komputera, to czy średnio rozgarnięty mechanior coś może mi poradzić konkretnego, czy może sam mógłbym na coś zwrócić uwagę
Re: LPG w SUBARU,za i przeciw..porady i ciosy ;]
: 5 lis 2009, o 09:36
autor: gregski
Grzegorz, czesem sie lepiej bujnac raz dalej, niz czesto blisko..
ja w swoim wolnym ssaku zrobilem prawie 30 kkm i do istalacji sie nie dotykalem..
dobrze zmapowana instalka reguluje sie sama.. to juz nie czasy fachowca od srubki regulacyjnej ;)
Re: LPG w SUBARU,za i przeciw..porady i ciosy ;]
: 17 sty 2010, o 11:05
autor: gregski
witam, widze ze uzytkujesz 2,5 z lpg przy jakim przebiegu zalozyles i ile
juz zrobiles? przy jakiej temperaturze sie przelacza na lpg- ja za dwa
tygodnie jade do JAKO i tez zakladam tyle ze do 2,0 , ta koncowke weza
pralkowego to przykleiles do korka wlewu paliwa czy jakis inny patent?
hej, odpisuje tu, moze innym sie przyda.
zakladalem przy ok 65 kkm, teraz mam 100kkm.
zakladalem w Lodzi, bo czesto tam bywam, w Nagazie, instalacje landirenzo omegaz.
przelacza sie jakos wczesnie, ok. 20°C.
koncowki nie przyklejalem tylko wetknalem w wywiercony przeze mnie otwor w korku.
cos slyszalem o trudnosciach z regulacja zaworow w 2.0 - ponoc silnik trzeba do tej operacji wyciagac?
sprawdz to, bo przy gazie reguluje sie zawory czesciej.
pozdrowienia