Para z okolic chłodnicy

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ODPOWIEDZ
freediver
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: W-wa
Auto: WRX 01' pogromca owadów :)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Para z okolic chłodnicy

Post 26 lut 2010, o 10:26

Witam,
Wczoraj coś mnie zaniepokoiło gdyż w trakcie powrotu z pracy zobaczyłem parę wydobywającą się spod maski. Zatrzymałem auto i po otworzeniu maski zobaczyłem parę unoszącą się z okolic chłodnicy. Nie wiedziałem czy mogę kontynuować jazdę więc zadzwoniłem do 4T (dzięki za poradę) i dostałem instrukcje co sprawdzić. Więc tak - temperatura silnika w normie, płyn chłodniczy w zbiorniczku jest, w wyrównawczym też, żadnych śladów wycieku, żadnego wizualnego uszkodzenia chłodnicy. Para miała delikatny zapach, bliżej nie określony.
Byłem na dziś umówiony na wizytę w 4T ale nie mogę się wyrwać z pracy :wall: a poza tym to objawy ustąpiły :o , nic się nie dzieje, oparów brak..
Mam podejrzenie że może to błoto dostało się na kolektor i zwyczajnie się wypaliło? Czy jednak możliwa jakaś nieszczelność układu chłodzenia?



SCK
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Para z okolic chłodnicy

Post 26 lut 2010, o 21:27

Skoro płynu nie ubywa, silnik stabilnie trzyma temperaturę, a nawiewy ustawione na maksymalną temperaturę nie dostają zimnej czkawki, to raczej nie ma się czym przejmować. Dla świętego spokoju odpal auto na postoju na suchej miejscówce i poczekaj na otwarcie termostatu. Ciśnienie w układzie stanie się wtedy na tyle duże, że siknie płynem nawet przy minimalnej nieszczelności. Obserwuj, czy coś nie zacznie kapać pod autem, ewentualnie na pokrywę silnika.
Miałem niedawno podobne problemy, ale w moim przypadku ubywało mi płynu chłodzącego. Z czasem dolewki stawały się coraz większe, aż w końcu ubytek był tak duży, że konieczna była wymiana chłodnicy, poniekąd badziewnej.

freediver
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: W-wa
Auto: WRX 01' pogromca owadów :)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Para z okolic chłodnicy

Post 1 mar 2010, o 10:35

Dzięki za odpowiedź. Niestety mam pęknięcie w plastikowej obudowie chłodnicy, tam na górze w tej listwie gdzie wchodzą przewody.
Nie wiem czy to się regeneruje bo szkoda mi kupować nowej skoro ta działa poprawnie a tylko czasem trochę cieknie.. Tak czy inaczej muszę to szybko ogarnąć.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Para z okolic chłodnicy

Post 1 mar 2010, o 10:44

freediver, te plastikowe obudowy często się sypią. Obstawiam, że bardziej się będzie opłacało kupić nową chłodnicę niż to naprawiać.

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Para z okolic chłodnicy

Post 1 mar 2010, o 11:04

freediver pisze:Dzięki za odpowiedź. Niestety mam pęknięcie w plastikowej obudowie chłodnicy, tam na górze w tej listwie gdzie wchodzą przewody.
Nie wiem czy to się regeneruje bo szkoda mi kupować nowej skoro ta działa poprawnie a tylko czasem trochę cieknie.. Tak czy inaczej muszę to szybko ogarnąć.
Czyli subarowy standardzik. Wymienia się całość. Tam jest duże ciśnienie, więc raczej posklejać się tego nie da. Ja bym wymienił od razu. Na razie ledwo cieknie, ale w każdej chwili może zacząć bardziej.

freediver
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: W-wa
Auto: WRX 01' pogromca owadów :)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Para z okolic chłodnicy

Post 1 mar 2010, o 11:06

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=938032982 Ta będzie dobra? Cena bardzo przystępna, nawet podejrzanie niska bym powiedział..

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Para z okolic chłodnicy

Post 1 mar 2010, o 11:15

freediver, ja bym podjechał do warsztatu z chłodnicami i zapytał. Może się okazać, że w takim warsztacie z wymianą zapłacisz mniej niż kupując chłodnicę oddzielnie i płacąc oddzielnie za wymianę.

SCK
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Para z okolic chłodnicy

Post 1 mar 2010, o 11:34

freediver, moja chłodnica także pękła w miejscu, które podałeś. W klejenie plastiku nie ma się co bawić, chwile będzie dobrze, a potem wycieknie w innym miejscu. Lepiej wymienić na nową. Ja zamówiłem chłodnicę firmy KOYO w Intercars. Identyczna jak oryginał. Dałem coś koło 300 zł, więc nie było tragedii. Z wymianą też sobie sam poradzisz.

freediver
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: W-wa
Auto: WRX 01' pogromca owadów :)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Para z okolic chłodnicy

Post 1 mar 2010, o 12:28

OK, dzięki ! Z regeneracją daję sobie spokój, 300zł to nie majątek a spokój będzie przynajmniej.

freediver
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: W-wa
Auto: WRX 01' pogromca owadów :)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Para z okolic chłodnicy

Post 12 mar 2010, o 11:46

Chłodnica już dawno wymieniona ale okazało się że górny przewód traci szczelność. Mam prowizoryczne rozwiązanie uszczelniające czyli dodatkowa warstwa gumy + 2 cybanty bo w miejscu gdzie zakładałem chłodnicę nie mieli akurat przewodu do subaru. Układ jest szczelny, miernikiem wpompowali tam ponad 1 atmosfere powietrza i trzymało szczelność więc chyba jest OK, natomiast nie chcę prowizorki tylko nowy przewód. Szukałem na allegro i są tylko zestawy typu SAMCO gdzie jest cała masa przewodów a na sztuki nikt nie sprzedaje. Czy wiecie może gdzie mogę dokupić taki przewód? Jakieś hurtownie typu Intercars, itp?
Sam go chcę wymienić bo to żadna filozofia odkręcić 2 zaciski, wymienić i dolać brakującego płynu.

SCK
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Para z okolic chłodnicy

Post 13 mar 2010, o 13:27

Zapytaj w ASO. Czasem bezskutecznie szukam części po Internecie, czy dzwonie po sklepach, a okazuje się, że w pobliskim ASO mam to od ręki, w przystępnej cenie.

ODPOWIEDZ