Remote Starter do Subaru

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ODPOWIEDZ
Tummi
2 gwiazdki
Lokalizacja: GD/DL
Auto: Legas MY07 & Pug 206
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Remote Starter do Subaru

Post 3 lis 2009, o 06:33

Jako ze zima tuz tuz, przydalby sie uklad zdalnego odpalania autka.
Polskie ASO takiej opcji nie oferuje (Legas MY07), ale znalazlem w stanach oferty za ~300$ (przyklad: http://www.brandsport.com/sub-h001sag000.html - mozna znalezc taniej). Tylko teraz problem - jak sprawdzic, czy remote starter do amerykanskiej wersji podejdzie do 'polskiego' Subaru? Wiem, ze to kwestia 4 kabelkow i immo, ale chcialbym zamontowac przelotki (T-harness: http://www.overstock.com/Auto-Parts/SUB ... oduct.html) zamiast bawic sie w lutowanie (mam doswiadczenie z poprzednim autkiem).

Jesli ktos ma jakies doswiadczenia w tym temacie, to prosze o podzielenie sie nimi.

T.



tadeklodz
2 gwiazdki
Auto: forester my09
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Remote Starter do Subaru

Post 3 lis 2009, o 09:10

Transmission type: Automatic
Zwróciłeś oczywiście na to uwagę.

Paul_78
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: najfajnieszy foryś
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Remote Starter do Subaru

Post 3 lis 2009, o 09:15

tadeklodz pisze:Transmission type: Automatic
Zwróciłeś oczywiście na to uwagę.
Byłoby zabawnie, jakby działało z manualem i zdalnie odpalało auto stojące na wstecznym :mrgreen: :giggle:

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Remote Starter do Subaru

Post 3 lis 2009, o 09:56

Paul_78 pisze: Byłoby zabawnie, jakby działało z manualem i zdalnie odpalało auto stojące na wstecznym
wszystko da sie zrobic..

a by banglalo przy manualu trzeba by tylko miec switch ktory sprawdza czy auto na N zostalo..

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Remote Starter do Subaru

Post 3 lis 2009, o 13:27

Bezsensowne urządzenie. Silnikowi nie służy taśtanie się np. przez pół godziny na wolnych. Proponuję Ci dwie drogi:
  • tańszą -- grzałka w blok, np. DEFA 240 (http://www.defa.com/doc/200/240.pdf) -- zaleta jest taka, że możesz odpalić to nawet w garażu, zasadnicza wada -- musisz mieć w pobliżu 220V; kosztowo wyjdzie Cię kilka stówek,
  • droższą -- ogrzewanie postojowe (Webasto, Eberspacher) -- wada jest taka, że nie odpalisz tego w garażu, bo go zagazujesz, ale za to nie jesteś zależny od prądu; cenowo niestety jest strasznie -- kilka tysi.
Ja mam w dreswagenie Eberspachera Hydronic 5 i bardzo sobie chwalę. W układzie chłodzenia jest ponad 10litrów wody, a tymczasem, przy temperaturach w pobliżu zera, po 15 minutach wstępnego podgrzania silnik dogrzewa się do temperatury pracy (woda! olej potrzebuje więcej czasu!) w ciągu 1,5km. Zużywa toto jakieś 0.6 litra paliwa na godzinę pracy. Wada, jak wspomniałem, w garażu, gdzie trzymam auto, nie do odpalenia. Po prostu wystawiam auto z garażu nieco wcześniej, odpalam grzałkę i idę robić inne rzeczy.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Remote Starter do Subaru

Post 3 lis 2009, o 13:36

ky, to po co je tam wstawiasz skoro masz ogrzewanie postojowe? :giggle:
poswiecenie dla Twojego auta robi wrazenie..

postojowe bosskie.. mialem w multivanie.. moje 4 letnie dziecko mawialo.. '- Tatusiu, chocmy do multivana, bo tu zimno...'
ehh... to bylo wygodne pudlo..

w subaru mam DEFY farelke chili ogrzewanie 230 V w celu odszronienia szyb.. z grzalka w blok mi sie nie chcialo walczyc..

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Remote Starter do Subaru

Post 3 lis 2009, o 14:19

Gdybym miał dużo miejsca na podjeździe, to trzymałbym na podjeździe, pierd się mieścił, ale dreswagen już nie, pozostaje postój na ulicy, albo w garażu. Poza tym w polisie mam zadeklarowane, że auto spędza wieczory w garażu :)

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Remote Starter do Subaru

Post 3 lis 2009, o 14:25

ky pisze: Poza tym w polisie mam zadeklarowane, że auto spędza wieczory w garażu :)

robi to jakas roznice w cenie?
bo ja to ostatnio zmienilem w polisie (na dowolne miejsce) i wyszlo tak samo cenowo..

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Remote Starter do Subaru

Post 3 lis 2009, o 15:19

W moim przypadku mogłoby to być np. między ,,damy panu ubezpieczenie'', a ,,spadaj pan z tym starym struclem''. Nie wiem, ile w ewentualnym przypadku dostanę w dupsko, ale auto jest ubezpieczone sporo powyżej ceny rynkowej (bo też jest w ciut lepszym stanie niż przeciętny polski przystanek), przy wieku dwa lata poza granicą zwyczajowego maksymalnego wieku dla AC, stąd też chciałem wyłapać możliwie dużo ,,plusów'', żeby nie mieli wątpliwości.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

Tummi
2 gwiazdki
Lokalizacja: GD/DL
Auto: Legas MY07 & Pug 206
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Remote Starter do Subaru

Post 4 lis 2009, o 03:57

tadeklodz pisze:Transmission type: Automatic
Zwróciłeś oczywiście na to uwagę.
Jasne. Dlatego pytam, jak to wyglada w praktyce w Subaru - czy mimo dedykowanej wiazki i tak trzeba bedzie ciac instalacje?
W obecnym autku tez mam remote starter do skrzyn automatycznych, a autko jest w manualu ;)

Paul_78 pisze:Byłoby zabawnie, jakby działało z manualem i zdalnie odpalało auto stojące na wstecznym :mrgreen: :giggle:
Wiem, ze rozwiazania nie-ASO-we maja kabel do czujnika hamulca recznego - nie zaciagniety = nie odpalisz zdalnie autka. W automatach podobno latwiej 'pobrac' sygnal biegu jalowego - ja w manualu na stale zapodaje mase (albo +12v - nie pamietam) :D

ky pisze:Bezsensowne urządzenie. Silnikowi nie służy taśtanie się np. przez pół godziny na wolnych.
Niestety nie moge sie zgodzic - mam w drugim autku remote starter i jest bardzo przydatny zarowno w lecie (klima!) jak i w zimie. Nie ma mowy o staniu pol godziny na wolnych - silnik zostaje automatycznie wylaczony po 10 minutach. Zreszta i tak zawsze wsiadam do odpalonego autka po kilku minutach - akurat, zeby w lecie klima zbila juz ukrop, a w zimie, zeby bylo powyzej zera.

gregski pisze:moje 4 letnie dziecko mawialo.. '- Tatusiu, chocmy do multivana, bo tu zimno...'
I wlasnie glownie z mysla o mojej coreczce (2 miesiace) chce cos takiego zamontowac w Legasiu :D Webasto odpada - nie ten rzad kosztow, duza ingerencja w autko :/

Zanim zdecyduje sie na 'aftermarketowy' remote starter, chcialbym poznac opinie o fabrycznym, jesli ktos takowy montowal.


T.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Remote Starter do Subaru

Post 4 lis 2009, o 04:02

Tummi pisze:
Wiem, ze rozwiazania nie-ASO-we maja kabel do czujnika hamulca recznego - nie zaciagniety = nie odpalisz zdalnie autka. W automatach podobno latwiej 'pobrac' sygnal biegu jalowego - ja w manualu na stale zapodaje mase (albo +12v - nie pamietam) :D

Subaru ma neutral switch w skrzyni MT.

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Remote Starter do Subaru

Post 4 lis 2009, o 09:33

Tummi pisze: Niestety nie moge sie zgodzic - mam w drugim autku remote starter i jest bardzo przydatny zarowno w lecie (klima!) jak i w zimie. Nie ma mowy o staniu pol godziny na wolnych - silnik zostaje automatycznie wylaczony po 10 minutach.
To i tak całkiem długo, ale to Twój silnik, a ewentualny problem któregoś z następnych właścicieli. (o nielegalności tego rozwiązania wspomnę tylko dla porządku, bo i tak nikt się tym przepisem nie przejmuje).
Tummi pisze: Webasto odpada - nie ten rzad kosztow, duza ingerencja w autko :/
Grzałka w blok, w 300 baksach pewnie się zmieścisz. O ile, oczywiście, masz 220V w pobliżu.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

milak
1 gwiazdka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Remote Starter do Subaru

Post 4 lis 2009, o 12:02

ky pisze: Tummi napisał(a):
Niestety nie moge sie zgodzic - mam w drugim autku remote starter i jest bardzo przydatny zarowno w lecie (klima!) jak i w zimie. Nie ma mowy o staniu pol godziny na wolnych - silnik zostaje automatycznie wylaczony po 10 minutach.

To i tak całkiem długo, ale to Twój silnik, a ewentualny problem któregoś z następnych właścicieli. (o nielegalności tego rozwiązania wspomnę tylko dla porządku, bo i tak nikt się tym przepisem nie przejmuje).
Wow. A mógłbyś rozwinąć wątek o szkodliwości pracy silnika na wolnych obrotach przez 10 minut ? - szkodliwości dla silnika oczwyiście ! Bo, to, że obecnie w każdej instrukcji jest napisane, żeby od razu jechać, raczej wynika z (pseudo)ekologii, a niekoniecznie z zaleceń technicznych. Prośba o konkretną wiedzę co złego się dzieje, chętnie przekonam się o błedności własnych poglądów.
Pozdrawiam
Milak
(ex- OBK MY01 H6)

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Remote Starter do Subaru

Post 4 lis 2009, o 15:35

To, że pod obciążeniem silnik rozgrzewa się szybciej, a zatem skraca się czas pracy, kiedy ECU wzbogaca mieszankę (korekcja temperaturowa). Co oznacza wzbogacanie mieszanki przez dłuższy czas, chyba nie muszę tłumaczyć (muszę?). Do tego dochodzi praca niektórych elementów w gorszych warunkach:
  • rozrząd, szczególnie popychaczowy, ale nie tylko, który pracuje z mniejszą prędkością od wału, przez co są gorsze warunki do tworzenia się klina olejowego na parach trących -- nieprzypadkowo niektórzy mechanicy/tunerzy zabraniają pozostawiać, uruchomiony po raz pierwszy po złożeniu, silnik na wolnych obrotach [1])
  • para tłok cylinder, która zanim osiągnie właściwą temperaturę pracy, dłużej pracuje z innym, niż założony przez konstruktora, luzem (przy pewnym zużyciu nawet słychać to zjawisko jako piston-slap).
I jeszcze zwyczajne, bezproduktywne puszczanie benzyny w powietrze (bo ja lubię ją puszczać w powietrze, ale gdy przekłada się ona na produkcję wykorzystywanych koni mechanicznych).

Co nie znaczy, że należy ruszać zaraz po uruchomieniu. Ale przy dobrze dobranym oleju (czyli nie 20W-60 na -30*c) doprowadzenie oleju do głowic(y) trwa zwykle kilkadziesiąt sekund, a nie kilkanaście minut.

r.

[1] -- http://www.pumaracing.co.uk/runin.htm
Next thing to consider is running in the camshaft. This will mainly be applicable to pushrod engines or those using overhead cams and rockers. OHC or DOHC engines with flat faced buckets under the cam lobes are much less prone to cam wear problems. 15 minutes at 2500 rpm with the car on the driveway is the way to run cams in. The main thing is never let them idle for the first few minutes. All this is considered in more detail in the article on running in cams.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

Tummi
2 gwiazdki
Lokalizacja: GD/DL
Auto: Legas MY07 & Pug 206
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Remote Starter do Subaru

Post 5 lis 2009, o 06:51

ky pisze:To i tak całkiem długo, ale to Twój silnik, a ewentualny problem któregoś z następnych właścicieli. (o nielegalności tego rozwiązania wspomnę tylko dla porządku, bo i tak nikt się tym przepisem nie przejmuje).
Grzałka w blok, w 300 baksach pewnie się zmieścisz. O ile, oczywiście, masz 220V w pobliżu.
Ale co za roznica, czy dogrzeje autko pod domem, czy 500m dalej w korku? Gdybym odpalal w ten sposob silnik kilka razy dziennie na Syberii, to moze zuzycie byloby zauwazalne, ale odpalajac 2-3x w tygodniu w Polsce? Moze zakonczmy temat stwierdzeniem, ze jest to ryzyko, ktore jestem w stanie zaakceptowac ;)

Grzalka odpada - nie mam pradu na parkingu pod blokiem ;) Uprzedzajac - garazu do wynajecia tez nie ma w poblizu :/

T.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Remote Starter do Subaru

Post 5 lis 2009, o 10:27

czasem warto sie jednak zastanowic nad webasto.. mozna je przelozyc do kolejnego auta..

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Remote Starter do Subaru

Post 5 lis 2009, o 14:30

Gregu a jak jest u Ciebie z odpalaniem samochodu na pilota :?: Można tak bo u Nas nie :idea:

Tummi
2 gwiazdki
Lokalizacja: GD/DL
Auto: Legas MY07 & Pug 206
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Remote Starter do Subaru

Post 28 lip 2010, o 20:44

Odswieze suchara ;) Przewertowalem instrukcje montazu fabrycznego zestawu Remote Starter do aut z automatem i nawet jesli daloby sie to wpiac w manuala, to jednym z ostatnich krokow jest "dodanie" zestawu jako kolejnego kluczyka w immo autka. Nawet jesli .pl ASO dalolby rade to zrobic, to koszta pewnie kosmiczne ;/

I tak temat oryginalnego RS w moim manualu umarl :/

T.

deLux
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: X.X
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Remote Starter do Subaru

Post 28 lip 2010, o 21:13

Tummi pisze: Nawet jesli .pl ASO dalolby rade to zrobic, to koszta pewnie kosmiczne ;/

a to nie zwykła procedura 'tu naciśnij, tam przekręć, spluń przez lewe ramię' ? :thumb:

Tummi
2 gwiazdki
Lokalizacja: GD/DL
Auto: Legas MY07 & Pug 206
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Remote Starter do Subaru

Post 3 sie 2010, o 21:54

deLux pisze:a to nie zwykła procedura 'tu naciśnij, tam przekręć, spluń przez lewe ramię' ? :thumb:
Niestety nie :/ Jestem w domu i mam akurat tego pdfa pod reka:
"Immobilizer interface programming / key registration will be completed using the “Subaru Diagnostic Interface”
(SDI) operating in “Stand Alone Mode”. When operating in stand alone mode, the SDI does not need to
be plugged into the computer"

Zalaczam PDFa, moze komus sie przyda ;)
I nie zalaczylem - PDFy zablokowane, pliki powyzej 256KB tez :/ Zewnetrzny hosting: http://rapidshare.com/files/410853341/S ... artera.pdf

T.

ODPOWIEDZ