Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 15 lip 2012, o 18:01

Grzesiek_67 pisze: Pomijając większość szkodliwych głupot, które wypisujesz....wiesz co to jest zawór PCV i jaką podstawową funkcję pełni ?

Grześ idziesz taką pewnością siebie, jak wtedy gdy chwaliłeś gazówkę w swoim aucie :evilgrin:
Człowiek się pyta to mu powiedz co i jak, a nie zachowujesz się jak jakiś Mietek co klepie foldzwageny.



Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 15 lip 2012, o 18:10

Alan, Alan, Alan!,

nie Remek, mam już kurwa powoli dosyć.

Pierdolę to wszystko równo.

Albo dziady czytające miedzy wierszami i snujące w swym starczym łbie jakieś idiotyzmy. Albo motoryzacyjni analfabeci. Albo wpadający Remek, który nagle poczuwa się do obowiązku bycia poprawnym.

Z w pełni trzeźwą głową - walcie się.
Brak podpisu.

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 15 lip 2012, o 18:15

Brawo :-/

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 15 lip 2012, o 18:58

Grzesiek_67, wyluzuj , przeca niedziela jest :idea: , :thumb:

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 15 lip 2012, o 19:47

jarmaj pisze: Mi się zawsze tak marzy, jakbym miał masę kasy, nie musiał pracować, to postawiłbym sobie dobrze wyposażony warsztacik (z podnośnikiem do auta, wszelkimi możliwymi narzędziami, itp) i bym sobie wszystko, za wyjątkiem elektryki/elektroniki, bo na tym się za grosz nie znam, robił przy swoich samochodach. Coś wspaniałego taka wizja.....
To samo, gdyby tylko samochody były drewniane... :-d Ale mały warsztacik ślusarsko-elektryczny (nie elektroniczny) i tak by przy tym stał.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 15 lip 2012, o 19:51

Grzesiek_67, a Ty musisz zawsze zająć stanowisko czarne lub białe?
Wsiedliście na gościa który w dziale technicznym pyta, czy ktoś może mu podpowiedzieć, że ma iść do serwisu i nie dotykać. Nikt człowieka nie zna, nikt nie wie czy ogarnia sprawy techniczne czy nie. Ale zakładacie wszyscy i tak, że się nie zna no i jest głupi. Muszę przyznać, że takim klimacikiem przyjmowanie pytań od (relatywnie) nowych użytkowników na forum szalenie o nas dobrze świadczy i wróży na przyszłość :roll:

błonek
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 15 lip 2012, o 20:09

może zamknąć dział techniczny i wprowadzić stały post:
"masz problem, jedź do serwisu"

Ciara
4 gwiazdki
Auto: Impreza GL 2.0
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 15 lip 2012, o 20:23

Ja tam moze nie tyle co lubie ale chce sie nauczyc cos robic w aucie bo jednak psuja jestem konkretna i nie zamierzam z kazda pierdola oddawac auta do serwisu. Czasem zadam u was jakies pytanie dotyczace mojego Subaru ktore dla was znawcow jest banalne ale chce wiedziec czym jezdze i ze kazda srubeczka jest dokrecona odpowiednio a nie liczyc na to ze na warsztacie przy robieniu 30 innych aut naraz jakis mechanik mi czegos nie dokreci i sie nie rozbije na drzewie ... Po to jest ten dzial na forum zeby pomagac laikom jak i domoroslym mechanikom w grzebaniu w swoich autach a nie w gnojeniu ich i wysylaniu do servisu ...


PS. Uzytkownik bossnitro jako jedyny zainteresowal sie moim tematem rozbiorki tylu auta ...

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 15 lip 2012, o 20:28

Ciara pisze: PS. Uzytkownik bossnitro jako jedyny zainteresowal sie moim tematem rozbiorki tylu auta ...

istnieje szansa że najzwyczajniej w świecie większość forowiczów z kreska z "problemami" jeździ własnie do serwisu stąd mała aktywność w dziale "sedno forum motoryzacyjnego"


Grzesiek_67 pisze: Pierdolę to wszystko równo.
ojtam ojtam

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 310 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 15 lip 2012, o 22:39

Grzesiek_67 pisze:
Pierdolę to wszystko równo.
Zajączek_67 :mrgreen:

bossnitro
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Świdnica
Auto: GT Nardi Torino '96
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 17 lip 2012, o 20:55

błonek pisze:może zamknąć dział techniczny i wprowadzić stały post:
"masz problem, jedź do serwisu"
Poprzednią moją zabawką było Clio Williams, byłem aktywnym użytkownikiem forum Clio przez 5 lat, zadawałem dziesiątki pytań pokroju "mam takie a takie objawy - co to może być?" i ani razu nie spotkałem się z takim traktowaniem jak na tym forum. Generalnie fora są po to aby sobie pomagać, a nie jechać z byle pierdołą do serwisu.
Nie należę do ludzi którzy lubią oddawać swoje auto komuś do naprawy (nie ufam mechanikom, a już zwłaszcza "wymieniaczom" z ASO), w Clio wszystko, podkreślam - WSZYSTKO (łącznie z kapitalnym remontem silnika) robiłem sam, jak widzę większość użytkowników tego forum nie podziela mojej pasji - najwyraźniej dla nich Subaru jest kolejnym dupowozem służącym do dojazdów do pracy.

W jednym z odcinków Top Gear Clarkson powiedział, że Imprezami GT / WRX / STi kiedyś jeździli fani i znawcy rajdów, teraz jeżdżą nimi japiszony i giełdowe szczurki i chyba to niestety jest w większości przypadków prawda...

A rozgoryczeni "znawcy" pokroju Piesia-Grzesia z 67 problemami życiowymi powodują, że (cytat) "aż mi się chce wyjść z kina".
I wychodzę.
----------------------------------------------------------------
Olej napędowy jest do traktorów.
Gaz jest do zapalniczek.
Do samochodów jest BENZYNA.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 18 lip 2012, o 00:05

bossnitro pisze: jak widzę większość użytkowników tego forum nie podziela mojej pasji - najwyraźniej dla nich Subaru jest kolejnym dupowozem służącym do dojazdów do pracy.
spokojnie. Nie większość, a zdecydowana mniejszość nie podziela Twojej pasji. Chociaż fakt, mało grzebiemy samoistnie, więc odpowiedzi nie dostaniesz tak szybko jak na forum Renault.
Ja osobiście mógłbym jedynie bredzić w temacie, dlatego też Ci nie pomogę. Ale jak lubisz to grzeb, bo to fajne jest. A odsyłaczy do serwisów zawsze możesz ignorować. ;-)

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 18 lip 2012, o 00:14

bossnitro, dawaj nie poddawaj się ,jak żeś ze Świdnicy to pewnie przyjdzie nam się na żywo poznać szybciej niż później ;-) ,ale też ci nic nie pomogę bo ja z tych nietechnicznych raczej ale cały czas słucham i sie ucze ;-) ;-)
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 102 razy
Polubione posty: 168 razy

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 18 lip 2012, o 00:33

burat pisze: cały czas słucham i sie ucze ;-) ;-)
Od słuchania raczej się nie nauczysz ;-) .
Żeby sie nauczyć, trzeba albo samemu grzebać do oporu i uczyć się na własnych błędach, albo mieć dobrego nauczyciela raczej nie takiego wirtualnego.

AMI
5 gwiazdek
Lokalizacja: Dublin
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 18 lip 2012, o 09:50

Odnosze wrazenie, ze osoby "walace focha" z powodu otrzymania odpowiedzi innej niz oczekiwali nie rozumieja czasem pewnych prostych, wydawaloby sie, kwestii.

1. Ani ja, ani zapewne nikt inny na tym forum nie potepia dlubania przy aucie samemu. Mysle, ze przeciwnie - to fajnie, chwalebnie i ksztalcaco. Ale...

2. Na Boga - litosci! Forum to nie kolko wrozek wyposazonych w szklane kule - po pierwsze. I jesli ktos oczekuje, ze sie rozwiaze jego problemy przez Internet, moze sie zdziwic.
Czesto gesto padaja podpowiedzi co sprawdzic z listy rzeczy w miare oczywistych, a mimo to problem pozostaje nierozwiazany. Wlasciciel auta pozostaje nadal z mniej lub bardziej niesprawnym autem,
oczekujac na kolejne podpowiedzi, ktore najczesciej nie nadejda - bo, patrz wyzej, nikt nie ma szklanej kuli. Czas go zaczyna czasami cisnac, a kiedy uslyszy, zeby pojechal do warsztatu - zaczyna sie obraza.
I - wybaczcie Ci, w stosunku do ktorych sie myle - ale nie do konca wierze we wszystkich wypadkach, ze chodzi jedynie o chec dlubania samemu z pasji. W czesci przypadkow jest to powodowane (dziadowska) oszczednoscia, w przekonaniu, ze samemu, za porada znajomych, kolegow, ludzi z forum - zrobimy za grosze i nie bedziemy musieli, jak jakis frajer, placic warsztatom.

3. Po raz kolejny - litosci! Jesli chcecie dlubac niektorzy przy aucie sami, to wysilcie sie troche, zeby chociaz zrozumiec jak dziala to, co naprawiacie. Byc moze w jakiejs czesci przypadkow bede niespriawiedliwy - ale widzialem sporo przypadkow, gdzie ludzie - znow, jak wyzej, w poszukiwaniu dziadowskich oszczednosci, bo na warsztat wydawac nie chca - nie maja pojecia co robia, po co robia, ale beda wymieniac sami czesci do upadlego. Bez zadnej diagnostyki, bo po co?
Zamiast sprobowac podpiac sie chociaz z laptopem i jakims glupim romraiderem czy czyms - zeby zobaczyc chociaz mniej wiecej, co sie moze dziac, czy nie ma jakichs bledow. Wymienianie czesci w ciemno w oczekiwaniu na szczesliwy traf to nie naprawianie auta (samemu), a takze najczesciej zadna oszczednosc.
Oczywiscie moze byc tak, ze podlaczanie sie z laptopem tez nam nic nie daje, bo nie umiemy diagnozowac, bo nie rozumiemy tego co widzimy - bywa, to zaden koniec swiata. Ale znow - jesli nie umiemy, a chcemy sie nauczyc, to pytamy i sie uczymy tez samemu cierpliwie, az sie nauczymy. Albo jedziemy do speca, ktory sie zna - to wcale nie jest rozwiazanie dla frajerow. To rozwiazanie, w ktorym jeden spec zna sie na tym, drugi na innym, a ja sam na jeszcze na czyms innym - kiedy to ludzie przychodza do mnie po porade, naprawe itp. I wtedy kazdy z nas chyba tez oczekuje szacunku dla naszego czasu i wiedzy (a niestety jakos ostatnimi laty coraz czesciej obserwuje narastajace pretensje, oczekiwania, roszczenia glownie)

4. Ja rozumiem, ze nikt sie z wiedza nie rodzi. Ja tez zadawalem mniej lub bardziej bezsensowne pytania (Azrael mi swiadkiem :)) - pewnie nadal zadaje czasem i zadawal bede.
Tez popelnialem i bede popelnial bledy, tez miewam pod gore z autem. Ale tym bardziej - prawde mowiac - czasami zal meki nad jakimis trudnymi do wyjasnienia problemami czy bolaczkami (czasami nawet niezbyt duzymi) i naprawde czasem szkoda nerwow, czasu, ktory moznaby spedzic jezdzac autem, zeby go marnowac na zgadywanie i losowanie kolejnej czesci do wymiany.
Zwlaszcza, ze wiekszosci z Was moge jedynie pozazdroscic tego, jak blisko macie do warsztatow majacych doswiadczenie z Subaru.
A doswiadczenie tutaj - jak sie wielokrotnie okazalo - ma dosc kluczowe znaczenie. Jak sie okazalo wielokrotnie - Subaru niby nie prom kosmiczny, a jednak nie kazdy mechanik potrafi ogarnac.
I kolejna sprawa - chwala tym, ktorzy wiedza i doswiadczeniem chca sie dzielic. To trzeba doceniac. Ale tez bylbym ostrozny i troche z pokora podszedl do tych, ktorzy pewna wiedze i doswiadczenie wola zachowac dla siebie, bo z tego zyja.

A jak chcemy samemu sie uczyc, to sie uczmy, cierpliwie, tu potrzeba czasu, pokory - owszem, takze prob i bledow. Ale musimy sobie od razu ustalic na poczatku - czy chcemy sie uczyc na bledach, czy chcemy jak najszybciej naprawic samochod.
Nie zawsze nauka przebiega bezbolesnie, tak jak bysmy chcieli - ale, co dotyczy takze mnie samego, to wszystko wymaga czasu, wiedzy, nie tylko forumowej - ta bym sie podpieral na zasadzie porad doraznie.
Ale przede wszystkim, jesli mysli sie powaznie o dlubaniu przy aucie - dobrze czasami sie zainteresowac podstawami pewnymi mechaniki. To tez nie jest rozwiazanie dla frajerow - tylko prawidlowe podejscie.
A jesli ma sie w poblizu jeszcze jakiegos mistrza, co pomoze, doradzi, bo juz sie zna na tym - to super.

5. Ponadto, troche zaangazowania w temat by sie przydal. A znow - byc moze bedac niesprawiedliwym w ktoryms konkretnym przypadku na forum, ale tez i na podstawie pewnych obserwacji - przychodza czesto ludzie po konkretne porady typu: wymien to, wymien tamto - i probuja, a nawet nie wiedza, co wlasciwie wymieniaja tak naprawde. A jak dalej nie dziala i widac, ze osobnik sobie nie radzi - jak mu tylko wspomniec o warsztacie - to znow wielka obraza.
A niektorym naprawde przydaloby sie czasem zastanowic, jak pewne rozwiazania w aucie dzialaja. Tym, ktorzy to wiedza i dlubia - chwala, super i w ogole.
Ale po przypadkach ludzi nawet nie starajacych sie zrozumiec, a chcacych jedynie jak najszybciej i najtaniej naprawic (a czasami najchetniej na szybko zdrutowac) auto - naprawde czasami przy kolejnym przypadku troche moze cierpliwosc szwankowac - a mnie pozostaje jedynie podziwiac cierpliwosc niektorych osob.


Panowie - troche, kurna, pokory. Przychodzicie z pytaniami, a odpowiedzi - ktore, nie to, ze sa bez sensowne, ale zwyczajnie Wam nie odpowiadaja - zbywacie pretensjami.
Jesli jestescie tacy hardzi i twardzi - to powodzenia. Ale z tego co pamietam - w sumie rzadko kiedy jako pierwsza odpowiedz pada od razu "jedz do warsztatu". Z reguly pada seria podpowiedzi i dopiero, jesli
nie przynosza one rezultatu, pojawia sie sugestia wizyty w warsztacie (chociaz czasami widac po podejsciu od razu, ze samodzielne proby naprawy poprowadza donikad).
Nie pasuje Wam to? Super - to powiedzcie, ze chcecie poprobowac nadal sami, bo tak lubicie. Ale pretensje czesto sa nieco nie na miejscu.

A to, ze czasem styl odpowiedzi jest taki, czy inny - forum to zbiorowisko ludzi roznorakich, znajacych sie tez czesto leipej lub gorzej, dluzej lub krocej, czasem nawet osobiscie - wpadacie w pewien krag osob dyskutujacych miedzy soba od dluzszego czasu, w sposob z reguly dosc luzny. Moze wypadaloby troche te atmosfere tez najpierw wyczaic, zanim sie zacznie foszenie?
Jacek "AMI" Rudowski

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 18 lip 2012, o 09:56

:idea: AMI, ten elaborat należy przykleić na początku technicznego po małej modyfikacji :idea:
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

AMI
5 gwiazdek
Lokalizacja: Dublin
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 18 lip 2012, o 10:04

A juz sie spodziewalem kolejnej "zjebki" :)
Jacek "AMI" Rudowski

AMI
5 gwiazdek
Lokalizacja: Dublin
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Impreza GT '99 nierówna praca na zimno + szarpanie

Post 18 lip 2012, o 10:14

Tak swoja droga - choc staram sie podziekowac za kazdym razem, gdy mam pytanie. Pozwole sobie wyrazic raz jeszcze wdziecznosc dla niektorych - jak chocby wspomnianego wczesniej Azraela, za cierpliwosc.
Ale i mam nadzieje, ze mimo wszystko mialem (i mam) nieco wiecej pokory na drodze po wiedze.
Przyznac musze, ze choc teraz nadal za wiele o samochodach nie wiem - to i tak jest to jakas galaktyka dalej w stosunku do tego, co wiedzialem o samochodach jakies 6 lat temu.
No, ale i zakup Subaru wraz z dluga lista problemow na przestrzeni owych lat, daly mi duzo doswiadczen i potrzebe zdobycia tej wiedzy :) Czasami po prostu dobrze jest wiedziec, jak dziala cos, czego uzywamy :)
Jacek "AMI" Rudowski

ODPOWIEDZ