Hej,
Tak sobie myslę że skoro silnik przy operacji regulacji zaworów bedzie juz na stole to może warto to wykorzystać do jakiś profilaktycznych wymian
Czy są jakieś elementy które przy takiej okazji warto wymienić ?
Przebieg to ok 180 tys
Kacy
regulacja zaworów - co przy okazji
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Re: regulacja zaworów - co przy okazji
Warto sprawdzić uszczelniacz z tyłu i przodu na wale,uszczelniacze na wałkach rozrządu,sprzęgło,łożysko w kole zamachowym,poduszki silnika,świece i może przewody paliwowe na kolektorze ssącym
Re: regulacja zaworów - co przy okazji
zrób rozrząd od razu - koszty wyjmowania silnika tylko raz poniesiesz 

"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
-
kacy
- 1 gwiazdka
- Auto: WRX MY03 Wagon ( mniejszych kombi chyba nie produkują :)
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: regulacja zaworów - co przy okazji
Matiz pisze: a do regulacji zaworów trzeba?
No niestety w turbo trzeba

Co do rozrzadu to juz wczesniej o tym myslałem , według mojej wiedzy do regulacji zaworów rozrząd trzeba rozpiąć wiec założenie( robocizna) nowego w pewnym sensie nic nie kosztuje ( akurat zrobie to dla lepszego snu bo niby byl wymieniany ale kwitu na to niema ...)
Głownie chodzi mi o jakies uszczelniacze takie jak wymienil bujak27 , cos jeszcze wartego uwagi ?
A teraz największy hardcore

- Matiz
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Chorzów
- Auto: Impreza RX '00 A.K.A. KombiHorror
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: regulacja zaworów - co przy okazji
a nie ma w turbo hydraulicznejkacy pisze: No niestety w turbo trzeba![]()


yyy może Ci chodzi o pomiar miedzy talerzykiem zaworu a głowicą? Luz zaworowy mierzy sie i reguluje od góry po sciagnieciu pokrywy- kreci sie śrubkami. Kumplowi w civicu zajeło to godzinke.Co do rozrzadu to juz wczesniej o tym myslałem , według mojej wiedzy do regulacji zaworów rozrząd trzeba rozpiąć wiec założenie( robocizna) nowego w pewnym sensie nic nie kosztuje ( akurat zrobie to dla lepszego snu bo niby byl wymieniany ale kwitu na to niema ...)

Dlatego sie zdziwiłem , bo u nas w boxerze jest ciasno ,ale chyba nie na tyle zeby silnik wyciagac


-
kacy
- 1 gwiazdka
- Auto: WRX MY03 Wagon ( mniejszych kombi chyba nie produkują :)
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: regulacja zaworów - co przy okazji
Matiz pisze: Luz zaworowy mierzy sie i reguluje od góry po sciagnieciu pokrywy- kreci sie śrubkami.
no wiec wieść gminna niesie że sie nieda bez wyjmowania silnika a przynajmniej nie jest to praktykowane.
Ty podajesz regulacje na srubki a u mnie jest na szklanki , niewiem , nieznam się ale tak podobno jest i już ...
przeszukałem troche forum i jasno z tego wynika że silnik musi wyfrunąć , jak ktoś uważa inaczej czyli zna DOBRY warsztat który nie wyjmuje DOHC do regulacji to prosba o oświecenie.
- Igi_666
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Bolesławiec
- Auto: Forester S-Turbo '02, Legacy '99
- Polubił: 0
- Polubione posty: 2 razy
Krótko i zwięźle na temat regulacji.
Wolnego ssaka da się sprawdzić i wyregulować bez wyjmowania silnika.
Turbo mozna sprawdzić bez wyjmowania (trochę gimnastyki), ale już jej regulacja jest praktycznie nie możliwa, a na pewno bardziej wkurzająca i pracochłonna.
Co do regulacji to proponuje wymienić uszczelki na deklach na oryginalne (podróby wytrzymują zazwyczaj około 20-30tyś km), wymienić uszczelniacze na wałkach (koszt uszczelniacza mały, rozrząd i tak rozpięty, a znająć złośliwość to Ci dziad zacznie sączyć kilka tygodni po regulacji
). Dobrze jest tez pomyśleć o sprzęgle, a przede wszystkim łożysku na wałku sprzegłowym.
Dobrze jest tez wyczyścić sobie silnik i komorę dla własnego dobrego samopoczucia :D
Wolnego ssaka da się sprawdzić i wyregulować bez wyjmowania silnika.
Turbo mozna sprawdzić bez wyjmowania (trochę gimnastyki), ale już jej regulacja jest praktycznie nie możliwa, a na pewno bardziej wkurzająca i pracochłonna.
Co do regulacji to proponuje wymienić uszczelki na deklach na oryginalne (podróby wytrzymują zazwyczaj około 20-30tyś km), wymienić uszczelniacze na wałkach (koszt uszczelniacza mały, rozrząd i tak rozpięty, a znająć złośliwość to Ci dziad zacznie sączyć kilka tygodni po regulacji

Dobrze jest tez wyczyścić sobie silnik i komorę dla własnego dobrego samopoczucia :D
