Przegląd powitalny w ASO.

[L'aik]

Myślicie, że warto:
http://www.subaru.pl/news2013n000185.html?

Zapewne to bardzo okazyjna cena, jak na ASO, ale... zakres tej usługi chyba nie jest porażający, jak na moje laickie oko

[jarmaj]

Za wyjątkiem tego

odczyt wyników samodiagnostyki systemu sterowania silnikiem.

Resztę możesz zrobić sam w 5 minut, przejachawszy się kawałek autem i potem obchodząc je w około.

Natomiast pisze tam, że w zamian jest bon. Czyli jak potem coś za ten bon naprawisz, to ten "przegląd" wyjdzie za darmo. Czy warto - sam musisz zdecydować.

[Ayu]

Kurcze a ja zapłaciłem 250 PLN za przegląd przed zakupem w ASO. Nawet dwa razy. Ale nie żałuję bo wiem, że auto na które się zdecydowałem jest warte swej ceny.

[jarmaj]

Kurcze a ja zapłaciłem 250 PLN za przegląd przed zakupem w ASO

Bo może ma inny zakres?

[Ayu]

jarmaj, niewiele, ale jak napisałem, nie żałuje nic a nic. Jeden uchronił mnie prze utopieniem kasy a drugi przekonał do wyboru odpowiedniego egzemplarza auta.

[jarmaj]

Nie żartuj.

Jeżeli przegląd o zakresie niewiele różniącym sie od tamtego powiedział Ci coś o aucie, o uchronieniu przed kłopotami nie mówiąc, to znaczy że było to pierwsze auto jakie w życiu z bliska widziałeś, albo kupowałeś je korespondencyjnie i okazało się że do serwisu kupka blach przyjechała w europalecie

[Ayu]

Się może nieprecyzyjnie wyraziłem z tym "niewiele". Wybacz jarmaj. Przegląd był porządny przed zakupem