Odnowienie felg

[DonPedro]

Witajcie,

potrzebuję przywrócić do stanu świetności takie felgi:


niestety wszystkie podpowiedzi na forum sprowadzają się do warsztatów, które albo piaskują starą powłokę, albo usuwają ją chemicznie a następnie malują proszkowo i wygrzewają w piecu.
Chciałbym uniknąć i piaskowania i wygrzewania, które zmienia strukturę aluminium (osłabia).

Macie może jakiś warsztat, zwłaszcza ze Śląska (Bielsko, Katowice etc.)który potrafi uporać się z takimi zniszczeniami (przy użyciu innych technologii)?:







pozdrawiam
P

[kaarolekkk]

Inaczej nie zrobisz. Ja piaskuje felgi drobnym korundem lub szkiełkuje i faktura po takim czyszczeniu jest gładka. Niektóre rysy również znikają więc odchodzi polerowanie. Czyszczenie drobnym piaskiem w żaden sposób nie osłabi tym bardziej takich felg jak pokazałeś na zdjęciach.

[DonPedro]

Ok, a co z tymi wżerami na rancie? Też znikną po piaskowaniu?
To chyba trzeba jakoś uzupełnić...
Słabo widać na tych zdjęciach, ale te najbardziej widoczne powierzchnie na feldze mają ledwo widoczny wzór liniowy (coś na kształt rowków płyty gramofonowej), który chciałbym zachować a piaskowanie raczej to usunie.

No i na koniec rzecz najważniejsza- jak po takiej obróbce je pomalować bez wygrzewania?

[kaarolekkk]

Ciezko powiedziec czy rysy znikna bo ich nie widze. Dzis piaskowalem felgi mialy pelno rys na rantach i poznikaly wszystkie zostaly jedynie naprawde duze od kraweznika itp. Co do tego wzoru liniowego to nie zniknie. Trzeba tylko piaskowac nie zablisko. Co do malowania zalezy jaki efekt chcesz uzyskac. Proszkowo pomalowane bedzie bardziej wytrzymalsza powloka farby. A jak nie proszkowo to podkladem do alu potem ze 2 warstwy perly ( z lemkim dodatkiem brokatu fajny efekt wychodzi ) i na koniec lakier i odczekac z tydzien aby lakier pozadnie wysechl. Aaaa jak chcesz pozbyc sie wiekszych rys to popytaj u siebie w miescie za filcem do polerowania alu i pasta specjalna do tego. Troche roboty ale efekt jest.

[komin]

To to to i to to nie sa rusy tak sie dzieje zazwyczaj gdy aluminium utlenia sie pod warstwą farby i robi sie taka "rysa" piaskowanie to nie polecam ale szkiełkowanie załatwi sprawe a tam gdzie jeszcze bedze cos nie tak papier scierny załatwi sprawe gradacja 500 powinna wystarczyc. felgi (jako nowe) były toczone na tokarce CNC stąd wzór płyty gramofonoweji nastepnie pokryte farba bezbarwna, takie utlenianie jest standardem. malowanie mozesz zrobic proszkowo albo na mokro to juz od Ciebie zalezy. składalem dziesiatki felg malowanych proszkowo i nikt nigdy nie miał problemow z oslabieniem felgi (oczywiscie felgi nie były wyczynowe). Ocalenie wzoru jest niemozliwe chyba ze masz kogos kto Ci ponownie przeleci na tokarce CNC, sa filmiki na internetach gdzie to widac

[DonPedro]

Wg mnie, trzeba najpierw z felg usunąć lakier (pewnie jakąś chemią) potem na obrabiarce zeszlifować nierówności, uzupełnić większe ubytki, ponownie wyszlifować, potem ranty na błysk i na koniec lakier bezbarwny (mam nadzieję, że jest taki, którym da się pomalować "amelinium"). Nie chcę kłaść żadnych kolorów czy pereł, bo szlifowane surowe aluminium jest wg mnie najfajniejsze.
Dzięki @komin, tego filmiku wcześniej nie znalazłem

Ta metoda w dużej części załatwia mój problem.
Mam więc już namiar w W-wie, a teraz może ktoś mi podpowie, gdzie zrobię to samo, ale na Śląsku

[komin]

Kolego jusli wypolerujesz rant licz sie z tym ze jesli pomalujesz stracisz 20 % blasku i to nie jest najgorsze bo bezbarwny musi sie czegos trzymac a po polerce lakier bezie po jakims czasie schodził płatami
a co do kosztów : chemia do zerwania lakieru jest na allegro (poszukaj takiej w białym,półprzezroczystym opakowaniu za niecałe 10 zł to jest to samo co scansol lub V33 a niebo tansze)
obrabiarka bedzie kosztowac
spawanie tez swoje pochlonie ale wg mnie nie bedzie potrazebne
ponowne obrabianie
WAZNE !!!! przed wrzuceniem na obrabiarke felga musi byc absolutnie prosta
a powiedz mi czy te "rysy" sa na załamaniach pod lakierem kolrowym?
po długim namysle sprawe powinno załatwic prawdopodobnie samą obrobka na tokarce CNC i bezbarwny. prosze o ifo jak sprawa bedzie sie toczyc

[DonPedro]

W tych felgach, lakier szary jest położony na wewnętrznych powierzchniach otworów i tam nie ma rys czy wżer.
Natomiast te powierzchnie, gdzie był położony tylko klar, mają ich sporo.
Wczoraj rozmawiałem z człowiekiem z tej firmy z Wwy i okazuje się, że maszyna będzie w Polsce dopiero w marcu.
Łączny koszt regeneracji 4 szt. to 600-700 zł. min.
Co więcej, powiedział, że oni też muszą wygrzewać lakier bezbarwny, więc się zastanawiam. Mówi, że to niby nie ma negatywnego wpływu, ale póki co, szukam dalej rozwiązania bez konieczności obróbki w piecu.