Od niedzieli mam problem z maglownicą zaczęła przeciekać przez gumę (tzw. harmonijkę) z prawej strony. Wcześniej nie było objawów awarii ani płynu nie ubywało zaś w niedziele jadąc przez Łódź usłyszałem dziwny dzięk przy skręcaniu i po sprawdzeniu na stacji okazało się że ubyło płynu od wspomagania więc dokupiłem żeby jakioś przejechać te 30 km i po sprawdzeniu w domu znowu ubyło. Zaś podczas jazdy nie było rzadnych problemów ze skręcaniem. Gdy odgiąłem tą harmonijkę to widać było w niej płyn od wspomagania a chyba powinno tam być sucho czyli sam smar nie płyn do wspomagania. Moje pytanie brzmi czy można samemu dokupic i wymienić te uszczeki w maglownicy czy polecacie jakiś warsztat w okolicach Łodzi który by to w miarę nie za drogo i solidnie ogarnął czy może warto kupić używaną?
Od niedzieli auto stoi a jest mi potrzebne
Może ktoś ma na zbyciu taką maglownice ewentulnie z jakich subaru pasują pod mój.
Sorry że tak się rozpisałem
