1. to mój pierwszy post, ale nie pierwsze forum w życiu. Witam więc się z wszystkimi

2. kupiłem forestera, 2001 r., 2,0, manualna skrzynia. Założone LPG, które nie działa, gdyż sterownik zepsuty, koltec-necam, zakładany we francji. ale nie w tym rzecz.
3. oglądałem go już w X.2013 r., byłem i u mechaników, i u 2 gazowników. Decyzja nie kupuję z powodów różnych. Że człowiek go nie sprzedał, to teraz padła decyzja że kupuję.
4. Pojechałem, kupiłem.
5. Po zakupie i zrobieniu kilkudziesięciu km, okazało się, że na każdym biegu, ale nie za każdym razem, traci na mocy pomiędzy 3500-4500 obrotów. Moc spada, co czuć. Słabiej ciągnie. Gdy dojdzie do 4500 obrotów - odbija i ciągnie zdecydowanie mocniej.
6. Po odpaleniu od razu gaśnie. Lewa noga w sprzęgło do końca, prawa na podłodze, odpalam, gaśnie. Gdy dodam gazu i chwilę przegazuję to jest już ok.
O co może chodzić?
wymiana świec i przeczyszczenie katalizatorów nie pomogło.
ps. nie jestem mechanikiem, tylko kierowcą....
jeśli było gdzieś opisywane, proszę o link
